Walka Mike'a Tysona z Jake'iem Paulem początkowo budziła wiele kontrowersji, gdy legenda boksu kończy w tym roku 58 lat. Tymczasem jego przeciwnik Jake Paul ma 27 lat i dołączył do tego grona dopiero w 2020 roku.
I zgodnie z oczekiwaniami, mecz na stadionie AT&T (Dallas, Teksas) nie był zbyt emocjonujący, gdy Jake Paul pokazał przewagę i zwinność nad Mike'iem Tysonem. Po ośmiu rundach Mike Tyson przegrał z przeciwnikiem 74-78. To zwycięstwo było wynikiem ponad 200 ciosów, jakie Jake Paul zadał w tym meczu.
Mike Tyson przegrał z przeciwnikiem młodszym o 31 lat.
Po walce z legendarnym bokserem, Jake Paul powiedział: „Nie chcę wpędzać Mike'a w kłopoty na ringu, chcę po prostu z nim zatańczyć. Ostatecznie Mike dostanie zapłatę za udział w tym pojedynku”. Według szacunków medialnych, Jake Paul otrzyma premię w wysokości 40 milionów dolarów, a „Żelazny Mike” ponad 20 milionów dolarów za wejście na ring w tym pojedynku.
Wcześniej organizacja Most Valuable Promotions ogłosiła, że sprzedaż biletów na walkę Mike’a Tysona i Jake’a Paula przekroczyła 17,8 mln dolarów, stając się najbardziej dochodowym wydarzeniem sportów walki w historii Teksasu.
Mike Tyson to jeden z najwybitniejszych bokserów wagi ciężkiej w historii światowego boksu. Jego rekord to 50 zwycięstw i 6 porażek, z czego 44 przez nokaut. Amerykański bokser wygrał swoje pierwsze 19 walk zawodowych przez nokaut, w tym 12 w pierwszej rundzie.
„Żelazny Mike” jest również najmłodszym bokserem, który zdobył tytuł mistrza świata wagi ciężkiej, mając zaledwie 20 lat, 4 miesiące i 22 dni. Zasłynął ze zwycięstwa przez nokaut nad Trevorem Berbickiem, dzięki któremu zdobył tytuł mistrza świata World Boxing Council (WBC) w wadze ciężkiej 22 listopada 1986 r.
Po przejściu na emeryturę w 2005 roku Mike Tyson szybko popadł w długi z powodu lekkomyślnych nawyków zakupowych w szczytowym okresie swojej kariery. Jednak jego obecny majątek szacuje się na około 10 milionów dolarów.
Źródło: https://vtcnews.vn/mike-tyson-that-bai-truoc-jake-paul-trong-tran-dau-80-trieu-usd-ar907773.html






Komentarz (0)