Koncert My Tam „See the Light” przyciągnął prawie 40 000 widzów. Kiedy piosenkarka wykonała „Where We Stop”, piosenkę przewodnią z filmu „My Assistant”, w którym zagrała u boku Mai Tai Phen, na dużym ekranie pojawiły się ich wspólne zdjęcia.
Fani wiwatowali z entuzjazmem, ponieważ od dawna „shippingowali” My Tam i Mai Tai Phen, mając nadzieję, że wkrótce publicznie wyznają sobie swoje uczucia. W rzadkim momencie reakcji na ich czułość, piosenkarka bezpośrednio wspomniała imię aktora.

Zapytała swoich fanów: „Chcecie to zdjęcie, prawda? Jest urocze. Ten facet gra w filmie. Mai Tài Phến… Tak, kocham cię”. Po tym wyznaniu Mỹ Tâm żartobliwie zapytała: „Gdzie siedzicie? Podnieście rękę, żeby Tâm mogła zobaczyć… Okej, wszyscy jesteście kochankami Tâm”.
Piosenkarka wyjaśniła również, że obraz wyświetlany podczas koncertu pochodził z filmu „Mój asystent” i zapytała publiczność: „Może nakręcimy razem kolejny film? Może wiosną…”.
Przed koncertem My Tam aktor Mai Tai Phen zwrócił na siebie uwagę, publikując zdjęcie plakatu promującego występ piosenkarki z krótkim, dowcipnym podpisem „Mai Lai”...

Zapytana przez media, My Tam szczerze stwierdziła: „Widziałam to i zastanawiałam się, jak ktoś mógł napisać coś tak zwięzłego, a jednocześnie tak dobrego. Sformułowanie jest zarówno subtelne, jak i urocze. Zastanawiałam się też, czy „lai” oznacza światło, życie, czy coś w tym stylu, ale nie odważyłam się zapytać”.
Relacja My Tam z Mai Tai Phenem, aktorem młodszym od niej o 10 lat, przykuła uwagę po ich współpracy w filmie „Mój asystent”. Od kilku lat towarzyszy piosenkarce w wielu aktywnościach, a niektórzy widzowie nawet zauważyli Mai Tai Phen w domu My Tama podczas święta Tet (Nowego Roku Księżycowego).
Anh Ngoc
Zdjęcie: Duc Anh

Źródło: https://vietnamnet.vn/my-tam-nhac-den-mai-tai-phen-trong-concert-va-noi-love-you-2471950.html






Komentarz (0)