Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Młodzi ludzie mają wystarczająco dużo powodów, aby wybierać „4 nie”, żyć w niepotrzebowaniu nikogo, a potem przychodzi czas, gdy nikt ich nie potrzebuje?

Istnieje wiele kontrowersyjnych opinii na temat wyboru przez młodych ludzi stylu życia „4 nie”. Unikanie miłości, unikanie małżeństwa, unikanie posiadania dzieci, unikanie zakładania rodziny niekoniecznie oznacza odwrócenie się od miłości. Jakie są więc inne powody?

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ26/11/2025

không kết hôn - Ảnh 1.

Mimo chęci posiadania partnera, wielu młodych ludzi twierdzi, że nadal są singlami, ponieważ trudno im znaleźć odpowiednią osobę - Ilustracja: YEN TRINH

Artykuł „Młodzi ludzie otwarcie mówią o trendzie „bez miłości, bez małżeństwa, bez dzieci, bez rodziny” wywołał wiele kontrowersyjnych opinii czytelników na temat młodych ludzi wybierających styl życia „4 nie”.

Poślub niewłaściwą osobę, „presja pieniędzy, domu, dzieci i obojga rodziców »zmiażdży« was oboje”

Wśród wielu komentarzy na ten temat, czytelnik Tu Gia zwrócił uwagę na rzeczywistość: „Zawarcie związku małżeńskiego oznacza ponoszenie kosztów edukacji dzieci, leków, utrzymania itp., podczas gdy te potrzeby „pochłaniają” wszystkie niewielkie kwoty, które młode pary zarabiają każdego miesiąca”. Czytelnik zasugerował również, że władze powinny dokonać przeglądu wysokości odliczeń (z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych) dla pracowników.

Czytelnik Hung przeprowadził dalszą analizę: „Wychowanie dziecka tak, aby chodziło do szkoły do ​​ukończenia szkoły, nie jest już prostą sprawą.

W dużych miastach bezrobocie wisi nad głowami świeżo upieczonych absolwentów. Mając to na uwadze, miłość, małżeństwo i posiadanie dzieci są przez wielu uważane za „dobra luksusowe”.

Czytelnik Thuhtt poruszył inny aspekt problemu, twierdząc, że nie chodzi tu tylko o kwestie ekonomiczne , ale również o zmęczenie wynikające z konieczności łączenia obowiązków zawodowych z rodzinnymi.

Czytelnik uważa, że ​​we współczesnym społeczeństwie kobiety pracują i rywalizują tak samo jak mężczyźni, ale kiedy wychodzą za mąż, ryzykują, że podejmą się dodatkowej „góry nienazwanej pracy”.

„Jeśli masz szczęście znaleźć prawdziwego towarzysza, małżeństwo jest radością. Ale jeśli poślubisz niewłaściwą osobę, presja pieniędzy, domu, dzieci i obojga rodziców „zmiażdży” was oboje. Dlatego wybieram życie w pojedynkę, a w razie potrzeby samotną matkę, o ile będę wolna od ograniczeń, które niszczą mojego ducha” – dodała czytelniczka Thuhtt.

Tymczasem czytelnik Tam dostrzega szerszy obraz, twierdząc, że wszystkie koszty, od prądu, wody, wywozu śmieci, parkowania, opieki medycznej po każdy posiłek, rosną…, podczas gdy pensje „stoją w miejscu jak posągi”. Kiedy niedobory materialne mocno obciążają emocje, młodzi ludzie będą mieli trudności z utrzymaniem standardów równego, satysfakcjonującego małżeństwa.

Historia czytelnika Anha, młodego mężczyzny urodzonego w 2002 roku, skłoniła wielu do refleksji. Urodzony w biednej rodzinie robotniczej, jego rodzice zaciągnęli pożyczkę, aby mógł studiować. Jednak pandemia sprawiła, że ​​pożyczka na hodowlę zwierząt stała się zadłużeniem.

Kiedy poszedł na studia, musiał ponownie zaciągnąć pożyczkę na naukę. Po kilku miesiącach studiów zarobił 7-8 milionów VND, wysyłając do domu ponad milion VND miesięcznie na spłatę odsetek i utrzymanie rodziny. W takiej sytuacji małżeństwo i posiadanie dzieci było czymś, o czym „nie śmiał myśleć”.

Według czytelnika Ha Minha „społeczeństwo musi stawić czoła rzeczywistości. Kiedy mieszkania są poza zasięgiem, dochody nie wystarczają na życie, zadłużenie rośnie, a wybór „bez miłości – bez małżeństwa – bez dzieci” nie jest ucieczką od odpowiedzialności… Pokolenie nie rezygnuje z miłości, po prostu szuka stylu życia bardziej odpowiadającego ich budżetowi i wytrzymałości”.

Jak będzie wyglądała przyszłość społeczeństwa, jeśli młodzi ludzie będą decydować się na życie w pojedynkę i nie posiadanie dzieci?

Oprócz opinii, że styl życia „4 nie” wynika z ciężaru konieczności zarabiania na życie, wielu czytelników przytacza również przeciwne argumenty.

Czytelnik Nguyen Phong Phu wyraził obawę, że zbyt wielu młodych ludzi mówi „nie” małżeństwu, gdyż może to spowodować długotrwały ciężar w życiu.

Zaproponował nawet preferencyjną politykę kredytową, aby pary, które chcą się pobrać, mogły pokonać bariery ekonomiczne.

„Małżeństwo, mimo że kwestionowane, nadal jest uważane za ważną strukturę społeczną” – stwierdził czytelnik Nguyen Phong Phu.

Czytelnik Hoang Vu patrzy na małżeństwo przez pryzmat „ceny szczęścia”.

„Kiedyś ludzie zobowiązywali się i płacili ratami przez całe życie, ale dziś wszystko jest kalkulowane od początku, więc wiele osób… czuje się „zagubionych”” – jednocześnie ten czytelnik ostrzegał, że życie bez potrzeby kogokolwiek prędzej czy później doprowadzi do momentu, gdy nikt cię nie będzie potrzebował, więc samotność na starość nie jest luksusem.

Czytelnik z adresem e-mail pham****@gmail.com wspomniał o odpowiedzialności za… przetrwanie rodzaju ludzkiego. Brzmi to nieco przesadnie, ale główna myśl jest taka, że ​​gdyby każdy zdecydował się żyć samotnie i nie mieć dzieci, jaka byłaby przyszłość społeczeństwa? Gdyby nasi rodzice również zrezygnowali z małżeństwa z powodu trudności, czy bylibyśmy dziś tutaj?

Czytelnicy TVT podzielili się swoją perspektywą: „Za czasów naszych dziadków nie było dotacji, bezpłatnych czesnego ani ubezpieczenia zdrowotnego, a mimo to wiele rodzin było w stanie wychować dziesiątki dzieci. Wielu młodych ludzi dzisiaj konkuruje głównie o dobra materialne, nie wiedząc, co im wystarcza”.

AN VI

Source: https://tuoitre.vn/nguoi-tre-du-ly-le-de-chon-4-khong-song-khong-can-ai-roi-den-luc-chang-ai-can-minh-20251125225053429.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Podróż do „Miniaturowego Sapa”: Zanurz się w majestatycznym i poetyckim pięknie gór i lasów Binh Lieu
Kawiarnia w Hanoi zamienia się w Europę, rozpyla sztuczny śnieg, przyciąga klientów
Życie „dwa do zera” mieszkańców zalanego obszaru Khanh Hoa w piątym dniu działań zapobiegających powodziom
Czwarty raz widzę górę Ba Den wyraźnie i rzadko z Ho Chi Minh City

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Kawiarnia w Hanoi zamienia się w Europę, rozpyla sztuczny śnieg, przyciąga klientów

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt