Spędź noc w Hanoi , aby ratować ludzi
Obecna na spotkaniu z dawcami krwi o rzadkich grupach w 2023 r., które odbyło się 17 grudnia w Narodowym Instytucie Hematologii i Transfuzjologii Krwi, pani Dinh Thi Thom (33 lata, Hung Yen ) powiedziała, że w tym roku oddała krew 4 razy i nie spełnia już „standardu” pozwalającego na ponowne oddanie krwi.
Podzieliła się informacją, że w 2019 roku podczas wizyty w Centralnym Szpitalu Położniczym dowiedziała się, że ma rzadką grupę krwi Rh(D) ujemną.
Od tego czasu dołączyła do klubu dawców krwi o rzadkich grupach krwi na Północy.
Na początku nie rozumiała zbyt wiele na temat znaczenia pojęcia „żywy bank krwi”, gdyż lekarze i ludzie w klubie nieustannie przypominali sobie, aby dbać o swoje zdrowie, jeść i pić z umiarem, bo w każdej chwili ktoś musi być gotowy na krew.
Aż do godziny 20:30, kiedy otrzymaliśmy „gorący telefon” z Centralnego Instytutu Hematologii i Transfuzjologii, pilnie potrzebowaliśmy krwi dla pacjenta, który miał poważny wypadek drogowy w szpitalu Viet Duc.
„Na szczęście pacjent przeżył. Jestem bardzo szczęśliwa i jeszcze bardziej dostrzegam znaczenie mojej grupy krwi” – powiedziała pani Thom.
Za każdym razem, gdy otrzymuje telefon z prośbą o oddanie krwi, umawia się na wizytę. W 2023 roku nie będzie już mogła oddawać krwi i będzie musiała poczekać na powrót do zdrowia, zanim będzie mogła ponownie oddać krew.
Do klubu krwiodawstwa rzadkich dawców należy również Hai Anh (30 lat), który pracuje w klinice w Nam Dinh. Zawsze dba o swoje zdrowie, bo nigdy nie wie, kiedy ktoś będzie potrzebował jego krwi.

Pan Hai Anh oddał krew rano 17 grudnia w Narodowym Instytucie Hematologii i Transfuzjologii (zdjęcie: Tran Chien).
Od drugiego roku studiów, kiedy dowiedział się, że ma rzadką grupę krwi, oddał krew 20 razy.
Przywołując wspomnienie, jego głos osłabł, przepełniony skruchą. Powiedział, że kiedy odebrał telefon z informacją o pilnej potrzebie rzadkiej krwi w szpitalu Viet Duc, przejechał ponad 100 km do szpitala, ale kiedy dotarł na miejsce, pacjent już nie żył.
Wdzięczni „żywym bankom krwi”
Narodowy Instytut Hematologii i Transfuzjologii zorganizował 17 grudnia 2023 roku spotkanie z dawcami krwi o typowych rzadkich grupach.
Dr Tran Ngoc Que, dyrektor Narodowego Centrum Krwi Narodowego Instytutu Hematologii i Transfuzji Krwi, powiedział, że w 2023 roku zapotrzebowanie na krew i produkty krwiopochodne w szpitalach w regionie północnym wzrośnie o około 10% w porównaniu z rokiem poprzednim, w którym drastycznie wzrośnie również zapotrzebowanie na rzadkie produkty krwiopochodne.
Narodowy Instytut Hematologii i Transfuzji Krwi otrzymał szacunkowo 668 jednostek rzadkich produktów krwiopochodnych z placówek medycznych w 2023 roku. Liczba ta jest prawie dwukrotnie wyższa niż w 2022 roku i jest bezprecedensowo wysoka.
Szczyt zapotrzebowania przypadał na okres po Nowym Roku Księżycowym do połowy marca tego roku. W ciągu zaledwie dwóch miesięcy Narodowy Instytut Hematologii i Transfuzji Krwi otrzymał szacunkowe zapotrzebowanie na dostawę 180 jednostek krwi i preparatów krwiopochodnych dla rzadkich grup krwi (połowa całego roku 2022), przy czym zapotrzebowanie na krew i płytki krwi dla rzadkiej grupy krwi 0 Rh(D)- było większe.
Aby sprostać powyższemu zapotrzebowaniu, dostępna ilość rzadkich grup krwi wystarcza jedynie na pokrycie 30% zapotrzebowania, Instytut musi zmobilizować ludzi i wezwać ich do oddawania rzadkich grup krwi dla pozostałej części zapotrzebowania.
W szczególności preparaty płytek krwi mają maksymalny okres przydatności do użycia wynoszący zaledwie 5 dni, dlatego Instytut nie może ich zgromadzić z wyprzedzeniem, a jedynie zmobilizować w razie potrzeby. Oddawanie płytek krwi wymaga bardziej rygorystycznych standardów, a niektórzy członkowie są zachęcani do ponownego oddania krwi natychmiast po tym, jak będą mieli na to wystarczająco dużo czasu.
Jesteśmy wdzięczni „żywym bankom krwi”. To ludzie w każdym wieku i o różnych zawodach, zawsze dbający o swoje zdrowie, aby w każdej chwili, gdy ktoś ich potrzebuje, mogli oddać krew.

Podczas wydarzenia uhonorowano osoby z rzadkimi grupami krwi (zdjęcie: Tran Chien).
Dr Que opowiedział również o tym, jak krewni i członkowie rodzin osób z rzadkimi grupami krwi byli bardzo zdezorientowani i zaniepokojeni, gdy ich bliscy potrzebowali krwi.
„W wielu miejscach, gdy dochodzi do nagłego przypadku rzadkiej grupy krwi, członkowie rodziny proaktywnie ogłaszają to w mediach społecznościowych lub dzwonią bezpośrednio do osoby z rzadką grupą krwi, co prowadzi do zakłóceń w przekazie informacji.
Zdarzały się przypadki, że szpital mobilizował dawców krwi i dostarczał wystarczającą ilość krwi, ale ze względu na zamieszczone informacje wiele osób uważało, że będzie to wymagało większego wysiłku.
Albo lekarz po prostu poinformował, że pacjent ma rzadką grupę krwi i może potrzebować transfuzji krwi, ale nie było jeszcze żadnych wskazań, a rodzina zamieściła w internecie informację wzywającą do oddawania krwi.
W związku z tym Narodowy Instytut Hematologii i Transfuzjologii nie zachęca społeczności do publikowania informacji o potrzebie rzadkiej krwi w mediach społecznościowych. W przypadku pacjentów z rzadką krwią, którzy potrzebują transfuzji krwi, szpitale są połączone, aby Narodowy Instytut Hematologii i Transfuzjologii mógł koordynować działania i wzywać osoby z rzadką krwią do oddania krwi” – poinformował dr Que.
Źródło










Komentarz (0)