Chociaż 16-letni pacjent został przyjęty do szpitala dopiero po siódmej godzinie - po „złotej godzinie” na nagłe operacje kończyn, to dzięki trafnej i szybkiej decyzji o interwencji oraz sprawnej, harmonijnej koordynacji całego zespołu, ręka pacjenta została „odzyskana”.

Zdjęcia dłoni przed i po operacji.
„Taktyka” przekroczenia progu „złotej godziny”
Wcześniej pacjent LQL (16 lat, z gminy Tien Phong w Nghe An ) został przyjęty do szpitala z odciętym lewym nadgarstkiem. Przyjęto go do szpitala w siódmej godzinie po wypadku, a jego ręka cierpiała na długotrwałe niedokrwienie. W obliczu ogromnego wyzwania zespół Szpitala Ortopedyczno-Urazowego w Nghe An pilnie przeprowadził długi i skomplikowany zabieg mikrochirurgiczny, pomagając pacjentowi zachować pełną sprawność ręki i rozpocząć odzyskiwanie sprawności ruchowej.
Według ekspertów medycznych , „złota godzina” 6 godzin to bezpieczny próg przeżycia odciętej tkanki kończyny. Przyjęcie pacjenta w siódmej godzinie postawiło zespół w sytuacji „wojny” z martwicą.
Rozumiejąc, że każda minuta jest cenna, pod kierownictwem dr. Nguyena Duy Quyeta – ordynatora oddziału kończyn górnych, głównego chirurga, dr. Phama Xuana Binha – zastępcy ordynatora oddziału kończyn górnych, zespół podjął „taktyczną” decyzję: natychmiastowe wykonanie tymczasowego pomostowania tętnic, aby przywrócić „gorącą” krew do odżywienia dłoni, która stała się „zimna” z powodu długotrwałej anemii. To ważny krok w kierunku zwiększenia wskaźnika powodzenia operacji.
„Gdy krążenie krwi zostanie przywrócone, a dłoń znów będzie ciepła i różowa, oficjalnie rozpoczniemy fazę mikrochirurgii. To pilna i stresująca operacja, ale to także podróż, której celem jest ratowanie życia i nadziei pacjenta” – powiedział dr Pham Xuan Binh.
Operacja ponownego przyszycia dłoni jest złożonym wyzwaniem mikrochirurgicznym, wymagającym absolutnej precyzji i harmonijnej koordynacji całego zespołu.
Chirurdzy z powodzeniem zrekonstruowali cały układ naczyniowy, nerwowy i ścięgnisty – krok po kroku, skrupulatnie i precyzyjnie. Cały proces został przeprowadzony ostrożnie, krok po kroku, aby zapewnić pacjentowi jak najszybszy powrót do pełnej sprawności.

Zespołowi chirurgicznemu udało się pomyślnie przyszyć dłoń pacjenta.
Mikrochirurgia – rutynowa technika w szpitalu
Operacja była pilna i stresująca, ale jednocześnie stanowiła podróż mającą na celu uratowanie „życia” ręki i danie pacjentowi nadziei. Po operacji pacjent nadal pozostawał pod obserwacją i specjalistyczną opieką na Oddziale Intensywnej Terapii.
Dziesięć dni po zabiegu palce pacjenta były różowe, ciepłe, z dobrym powrotem kapilarnym, a palce zaczęły się delikatnie poruszać. Pacjent nadal był monitorowany pod kątem stanu rany i uczęszczał na ćwiczenia rehabilitacyjne.
Nie kryjąc radości i wzruszenia, pacjent L. podzielił się: „Byłem niezwykle smutny i martwiłem się, że stracę rękę na zawsze. Miałem wielkie szczęście, że trafiłem na oddanych lekarzy i pielęgniarki, którzy mi pomagali, leczyli mnie, opiekowali się mną i monitorowali moje postępy każdego dnia. Dziękuję, lekarze i szpital”.

Lekarz bada rękę pacjenta L po operacji.
Uratowanie odciętej ręki, która przekroczyła „złotą godzinę”, jest wyraźnym dowodem wysokiego poziomu wiedzy i biegłości w zakresie technik mikrochirurgicznych w szpitalu. Od 2014 roku Szpital Traumatologii i Ortopedii Nghe An jest pionierem w prowincji w wykonywaniu zabiegów mikrochirurgicznych w celu rekonstrukcji kończyn.
Na przestrzeni lat w szpitalu przeprowadzono wiele udanych operacji amputowanych kończyn, co pozwoliło pacjentom odzyskać sprawność ruchową i powrócić do codziennych czynności.
Source: https://suckhoedoisong.vn/noi-thanh-cong-ban-tay-dut-lia-qua-moc-gio-vang-chay-dua-cung-thoi-gian-169251120093454775.htm






Komentarz (0)