Władze Bolonii przygotowują się na zawalenie się kultowej wieży Garisenda, jak donosi CBS News z 1 grudnia. Garisenda wraz z przyległą wieżą Asinelli, znanymi jako bliźniacze wieże, stanowią jedną z najbardziej charakterystycznych budowli miasta.
Wieża Garisenda (po lewej) i wieża Asinelli w Bolonii, Włochy
Zbudowana w XII wieku, Wieża Garisenda zaczęła się pochylać w XIV wieku, a jej górna część, o wysokości prawie 10 metrów, została usunięta, aby ją zrównoważyć. 48-metrowa wieża pochyla się obecnie pod kątem 4 stopni, podczas gdy słynna Krzywa Wieża w Pizie pochyla się pod kątem 5 stopni. Przez lata lokalne władze podejmowały wysiłki, aby zapewnić integralność wieży.
W październiku władze podjęły decyzję o odgrodzeniu terenu wokół Garisendy w celu zapewnienia bezpieczeństwa publicznego i wybudowaniu metalowego muru, który miałby chronić okoliczne budynki na wypadek zawalenia się wieży.
Rzecznik miasta poinformował „The Times” , że eksperci wydali nowy raport ostrzegający przed wysokim ryzykiem zawalenia się wieży i że należy przygotować się na każdą ewentualność. W październiku czujniki mierzące ruch starych wież uruchomiły alarm i zmusiły władze do zamknięcia obszaru wokół Garisendy, tymczasowo blokując wszystkie okoliczne drogi.
Rząd wybuduje wokół wieży konstrukcje ochronne.
ZRZUT EKRANU CNN
„Planujemy najgorsze, ale nikt nie wie, kiedy wieża się zawali. Może to nastąpić za trzy miesiące, 10 lub 20 lat. Jeśli istnieje ryzyko zawalenia, ewakuujemy ludzi” – powiedział CNN rzecznik rady miasta. Dodał, że sprzęt monitorujący dostarcza dane co 15 minut, dając czas na ewakuację w razie wypadku.
Rzecznik powiedział, że budowa bariery ochronnej zakończy się w lutym 2024 roku. Następnie rząd rozważy stabilizację Krzywej Wieży, zanim podejmie decyzję o długoterminowym rozwiązaniu.
Szacuje się, że blokada wieży kosztowała 4,4 miliona euro, a jej stabilizacja będzie kosztować wiele milionów więcej. Rada miasta uruchomiła internetową zbiórkę funduszy, aby zebrać 3 miliony euro. W ciągu tygodnia zebrano 800 000 euro.
Link źródłowy
Komentarz (0)