Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ao Dai w wielu formach

Việt NamViệt Nam04/11/2024

[reklama_1]
hinh-cau-chuyen-so-1-4-.jpg
Nguyen Thi Thanh Thuy na wiejskim rynku.

Ao Dai na targu wiejskim

W Sajgonie co tydzień odbywa się targ Cho Que (Targ Wiejski), który odbywa się tylko w niedzielne poranki przy ulicy Nguyen Thi Minh Khai 7 w Dzielnicy 1. Wszyscy sprzedawcy ubrani są w ao dai (tradycyjne wietnamskie stroje), a klienci często noszą również ao dai.

Inicjatorką tradycyjnego wietnamskiego targu w ao dai (długiej sukni) jest pani Nguyen Thi Thanh Thuy, prezeska Klubu Matek. Thuy jest prawdopodobnie jedną z najczęściej noszących ao dai w Sajgonie. Klub Matek ma długą historię w Sajgonie, nieustannie zachęcając kobiety, nie tylko w jego obrębie, do noszenia ao dai na co dzień.

Pani Thanh Thúy jest również inicjatorką programu „Przekazanie Ao Dai” – projektu, który polega na przyjmowaniu i rozdawaniu ao dai (tradycyjnych strojów wietnamskich), pomagając w ten sposób wydłużyć ich żywotność. Projekt trwa już ponad 10 lat.

Początkowo tradycja rozdawania ao dai (tradycyjnych wietnamskich strojów) polegała na prośbie o nie lub otrzymaniu ich od emerytowanych nauczycieli, a następnie przekazywaniu ich biednym nauczycielom lub świeżo upieczonym absolwentom, którzy nie mogli sobie pozwolić na zakup własnych. Z czasem grono odbiorców tych darowanych ao dai rozszerzyło się, obejmując wiele kobiet uczestniczących w ślubach, na przykład tych związanych z małżeństwem.

Pani Thuy uważa, że ​​noszenie ao dai (tradycyjnego wietnamskiego stroju) przyczynia się również do promowania dobrobytu społecznego. Stowarzyszenie matek służy również jako miejsce przyjmowania i sprzedaży produktów z wielu wiosek produkujących jedwab i brokat; wielu krawców, krojczych i hafciarzy ao dai to osoby niepełnosprawne, a liczba wykwalifikowanych hafciarek ręcznych maleje w obszarach miejskich.

Miłość do ao dai (tradycyjnego wietnamskiego stroju) odziedziczyła po matce, która w dawnych czasach była tkaczką w okolicach Zatoki Hien, i została jej przekazana z pokolenia na pokolenie. Teraz, dorastająca córka Thuy w naturalny sposób odziedziczyła tę miłość. Dla Thuy i jej córki ao dai stało się codziennym strojem.

Historia nauczycielki, która nosiła tradycyjny strój wietnamski przez 27 lat.

Pani Nguyen Thi Hong Duyen, nauczycielka języka angielskiego w szkole średniej Nguyen Hien (dzielnica Duy Xuyen), niedawno przeprowadziła małą ankietę wśród swoich uczniów.

duyen.jpg
Nauczycielka Duyen (w żółtej koszulce) siedzi wśród swoich uczniów.

„Kiedy zapytano mnie o tradycyjne ao dai, wszystkie uczennice z mojej klasy 11/8 zgodziły się, że ao dai to najpiękniejszy strój dla kobiet i wolały, żeby ich nauczyciele nosili ao dai niż zachodnie garnitury”.

„Ponad 50% uczennic stwierdziło, że lubi nosić ao dai (tradycyjny strój wietnamski) w święta i podczas wiosennych wycieczek; ale, co zaskakujące, 95% uczennic z klasy 11/8 stwierdziło, że nie lubi nosić ao dai do szkoły. Jako powody podały: brak możliwości biegania i skakania, niewygodę w poruszaniu się, trudności z chodzeniem oraz łatwe brudzenie się stroju” – powiedziała pani Duyen.

Kiedy nauczycielka Duyen zadała te same pytania uczniom z klasy 10/1, otrzymała podobne odpowiedzi. Poza tym, niektórzy uczniowie stwierdzili, że byli zadowoleni z założenia ao dai po raz pierwszy, ale później stwierdzili, że poruszanie się w nim jest niewygodne i uciążliwe. Jeden z uczniów zasugerował nawet, że ao dai, choć podkreśla figurę, jednocześnie uwydatnia fizyczne niedoskonałości niektórych uczennic.

„Około dwie trzecie nauczycielek w mojej szkole waha się przed noszeniem tradycyjnego stroju ao dai na co dzień na zajęciach, mimo że zgadzają się, że wyglądają w nim piękniej. Jestem jedną z niewielu osób, które stawiają urodę na pierwszym miejscu; dopóki dobrze wyglądam, jestem gotowa włożyć w to wysiłek. Przez 27 lat pracy jako nauczycielka nosiłam strój ao dai na wszystkich zajęciach. Ao dai to strój, który dodaje mi pewności siebie, gdy występuję przed ludźmi” – powiedziała pani Duyen.

Nauczycielka ta wyraziła pogląd, że w ao dai wszyscy wyglądają piękniej, od osób starszych po małe dzieci. Jednak wiele kobiet uważa, że ​​noszenie ao dai jest niewygodne. Kobiety noszące ao dai muszą chodzić powoli i spokojnie; jeśli idą szybko, ryzykują potknięciem i upadkiem, ponieważ szerokie nogawki spódnicy i spodni im przeszkadzają.

„Aby temu zaradzić, zazwyczaj wybieram zmodernizowaną wersję ao dai (tradycyjnego wietnamskiego stroju) z krótszymi spódnicami, węższymi i krótszymi nogawkami, luźniejszym krojem i lekko elastycznym materiałem, który zapewnia swobodę ruchów i sprawdza się podczas codziennych dojazdów do pracy”.

Obecnie panuje moda na ręcznie haftowane lniane ao dai (tradycyjne wietnamskie stroje), o luźnym kroju, niezbyt obcisłe w talii, wygodne w noszeniu i o prostym, uroczym wyglądzie. Czyż stewardesy Vietnam Airlines nie są wciąż bardzo dynamiczne i piękne w tych ao dai?” – dodała pani Duyen.

Historia butiku modowego dla japońskich turystów.

Od prawie 30 lat sklep odzieżowy Mangrove na ulicy Mac Thi Buoi w Ho Chi Minh City jest popularnym miejscem wśród japońskich turystów, którzy chcą uszyć sobie ao dai (tradycyjny wietnamski strój).

hinh-cau-chuyen-so-3-1-(1).jpg
Japońscy turyści w sklepie odzieżowym Mangrove w Ho Chi Minh City.

Pan Van Nhat Biu, właściciel sklepu, opowiada o częstym zdarzeniu: jeśli japoński turysta przychodzi do sklepu z wietnamskim przyjacielem, ten niechybnie doradzi japońskiemu przyjacielowi, prosząc sklep o uszycie ao dai w tradycyjnym stylu — czyli dopasowaną talię, pochlebną sylwetkę i długą spódnicę... Po otrzymaniu sukienki japoński klient zakłada ją, aby zadowolić przyjaciela, a następnie wraca do sklepu sam, aby zamówić większy rozmiar.

Japońscy turyści uwielbiają nosić ao dai (tradycyjny strój wietnamski), ale na co dzień stawiają na wygodę. Często wybierają zmodernizowane modele ao dai lub sukienki dłuższe niż do kolan, ale nie sięgające pięt, preferując kołnierzyk zamiast dekoltu w łódkę i nieodcinając talii.

Przymierzają nową sukienkę, żeby sprawdzić, czy dobrze leży, na przykład… rozciągając ramiona, poruszając barkami w przód i w tył i sprawdzając, czy jest ciasna pod pachami. Jeśli jest wygodna, to znaczy, że jest w porządku. Pan Biu powiedział, że był dość zaskoczony widokiem Japonek noszących ao dai (tradycyjny wietnamski strój) z jego sklepu i trampki, ale przyzwyczaił się do tego i uznał to za całkiem piękne.

Właściciel sklepu uśmiechnął się, mówiąc, że ponieważ szył tak wiele ao dai (tradycyjnych wietnamskich sukienek) dla japońskich klientów, jego krawcowe nie mogły wrócić do szycia ich w tradycyjnym stylu. Dodał, że japońscy klienci bardzo lubią ręcznie haftowane ao dai i cieszy się, że pomogło to ustabilizować źródła utrzymania jego rzemieślników, których znał od dziesięcioleci. To zawód, który wymiera, ponieważ w Sajgonie coraz trudniej o wykwalifikowane hafciarki.

„Widok Japończyków noszących tradycyjne wietnamskie stroje podczas zwiedzania sprawia mi ogromną radość. Pomyślcie tylko, nawet gdyby chcieli, nie mogliby nosić tradycyjnego kimona na co dzień tak wygodnie, jak ao dai. Lubię innowacje. Dopiero gdy ludzie patrzą na ao dai i pytają, co to za strój, zaczynają się martwić” – powiedział pan Biu.



Źródło: https://baoquangnam.vn/ao-dai-muon-neo-3143727.html

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wietnam jest wiodącym miejscem dziedzictwa kulturowego na świecie w roku 2025

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt