Dziś (4 marca) Biuro Prasowe Watykanu poinformowało, że stan zdrowia papieża Franciszka ustabilizował się. Nie potrzebuje on już wentylacji nieinwazyjnej i przeszedł na tlen podawany za pomocą kaniuli donosowej.
Katolicy umieścili balony z wizerunkiem papieża Franciszka przed szpitalem Gemelli w Rzymie
Rano 4 marca czasu rzymskiego (popołudnie 4 marca czasu wietnamskiego) papież Franciszek przeszedł z nieinwazyjnej wentylacji na podawanie dużych dawek tlenu za pomocą kaniuli donosowej.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej dodało, że Ojciec Święty kontynuuje leczenie oddechowe i fizjoterapię.
Wcześniej w komunikacie prasowym Watykan poinformował, że papież Franciszek „doświadczył dwóch epizodów ostrej niewydolności oddechowej, spowodowanej gromadzeniem się wydzieliny w oskrzelach, co doprowadziło do skurczu oskrzeli”.
Ostra niewydolność oddechowa to stan, w którym płuca nie są w stanie dostarczyć odpowiedniej ilości tlenu do krwi lub w organizmie gromadzi się dwutlenek węgla.
W oświadczeniu z 4 marca Watykan nie poinformował, czy papież był znieczulony podczas bronchoskopii.
Anonimowy urzędnik watykański poinformował, że wyniki badań krwi papieża z 3 marca były stabilne.
Zespół medyczny leczący pacjenta uważa, że ostra niewydolność oddechowa jest częścią normalnej reakcji organizmu na infekcję.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej poinformowało, że chociaż nie można jeszcze podać prognozy stanu zdrowia papieża, to jednak pozostał on przytomny i współpracował podczas ostatniego epizodu ostrej niewydolności oddechowej i wymagał dwóch zabiegów bronchoskopii.
Papież nadal odpoczywa i nie planuje wizyty 4 marca.
Papież przebywa w szpitalu od 14 lutego i jak dotąd nie pojawił się publicznie.
Source: https://thanhnien.vn/benh-tinh-giao-hoang-francis-tam-thoi-on-dinh-185250304194314564.htm






Komentarz (0)