Rada Uniwersytetu Kobiet Sookmyung (Korea) zebrała się i zatwierdziła dodatkowe przepisy, umożliwiające cofnięcie uprzednio przyznanych stopni naukowych w przypadku wykrycia poważnego oszustwa, co ma poważny wpływ na standardy etyki akademickiej.
Wcześniej regulamin uczelni zezwalał na unieważnianie dyplomów wydanych po 13 czerwca 2015 roku – dacie wejścia w życie obecnych przepisów. Pani Kim uzyskała jednak tytuł magistra w 1999 roku, więc wcześniej ta zasada nie obowiązywała.
Zmiana ta, zatwierdzona przez Komisję ds. Akademickich 9 czerwca, usuwa lukę prawną, która chroniła stopnie naukowe przyznane przed 2015 r. przed ponownym rozpatrywaniem, podaje dziennik Korea Joongang Daily .
Uniwersytet potwierdził, że zwoła komisję ds. uczciwości akademickiej, która zbada, czy tytuł magistra pani Kim powinien zostać cofnięty na mocy niedawno zmienionych przepisów.
Gdyby Uniwersytet Kobiet Sookmyung cofnął jej dyplom, opinia publiczna prawdopodobnie skupiłaby się na Uniwersytecie Kookmin, gdzie Kim uzyskała doktorat i gdzie również stawiane są jej inne zarzuty o nadużycia akademickie.

Według „Korea Times” , zarzuty plagiatu wobec pani Kim pojawiły się po raz pierwszy w grudniu 2021 roku, gdy pan Yoon Suk Yeol – wówczas obiecujący kandydat na prezydenta – był w trakcie kampanii wyborczej. Po złożeniu skargi przez stowarzyszenie absolwentów, uczelnia wszczęła wstępne dochodzenie w lutym 2022 roku. W lutym tego roku uczelnia stwierdziła, że praca magisterska pani Kim nosiła znamiona plagiatu.
Ostateczna decyzja zostanie rozpatrzona i poddana pod głosowanie przez Radę Studiów Podyplomowych uczelni.
Tego samego dnia pani Kang Kyung-sook, posłanka z Koreańskiej Partii Postępowej, zorganizowała konferencję prasową w Zgromadzeniu Narodowym , wzywając Uniwersytet Kookmin do szybkiego cofnięcia doktoratu pani Kim Keon Hee.
Pani Kang powiedziała, że cofnięcie jej tytułu magistra może również spowodować unieważnienie doktoratu byłej Pierwszej Damy, gdyż jest to wymóg wstępny na studia doktoranckie.
Według ogólnopolskiego zespołu weryfikującego prace naukowe, w którego skład weszło 16 profesorów z 14 stowarzyszeń akademickich utworzonych od 2022 r., z 860 zdań w rozprawie doktorskiej pani Kim (złożonej w 2008 r. w Graduate School of Design Technology na Uniwersytecie Kookmin), aż 220 zdań zostało skopiowanych dosłownie, bez podawania źródła.
„To nie jest tylko kwestia osobista, ale wyraźnie odzwierciedla standardy etyczne i uczciwość w koreańskim środowisku akademickim. Mam nadzieję, że Uniwersytet Kookmin i Ministerstwo Edukacji podejmą zdecydowane działania w celu przywrócenia zaufania do środowiska akademickiego” – podkreśliła pani Kang.
Mimo że przez ponad trzy lata odwlekano decyzję o cofnięciu jej doktoratu, powołując się na konieczność wewnętrznej weryfikacji, mówi się, że Uniwersytet Kookmin zamierza teraz cofnąć dyplom pani Kim, podążając tą samą drogą, co Uniwersytet Sookmyung.
„Jeśli tytuł magistra (wymagany do podjęcia studiów doktoranckich) zostanie cofnięty, stopień doktora automatycznie straci ważność. Dlatego też będziemy kontynuować proces cofnięcia bez zmiany przepisów” – powiedział przedstawiciel Uniwersytetu Kookmin.
Źródło: https://vietnamnet.vn/cuu-de-nhat-phu-nhan-han-quoc-co-the-sap-bi-thu-hoi-bang-vi-nghi-van-dao-van-2412297.html






Komentarz (0)