Ambasador Australii w Wietnamie, Andrew Goledzinowski, zapewnił, że Australia będzie nadal wspierać wietnamskich studentów studiujących za granicą. Mówił również o „wielkiej przewadze” Australii, jaką jest liczna społeczność wietnamska, co przyczyni się do wzrostu dwustronnych inwestycji i handlu.
Ambasador Australii w Wietnamie Andrew Goledzinowski żegna premiera Pham Minh Chinha na lotnisku w Canberze 9 marca – zdjęcie: DUONG GIANG
Społeczność wietnamska jest ważna dla obu krajów.
* Społeczność wietnamska w Australii, licząca ponad 350 000 osób, jest liczna. Premier Pham Minh Chinh zaproponował, aby Australia uznała ich za mniejszość narodową. Czy to zmieni cokolwiek dla tej społeczności w Australii i dla Australijczyków w Wietnamie po zacieśnieniu relacji między tymi dwoma krajami? - Cóż, 350-tysięczna społeczność wietnamska w Australii jest jedną z najbardziej utytułowanych. Są pracowici, inteligentni i ambitni; zakładają firmy, restauracje i wiele innych rzeczy. Tworzą wartość i są wysoko cenieni w Australii. Szanujemy również ich wietnamską tożsamość i zachęcamy ich do pielęgnowania swojej kultury i języka. Osobiście uważam, że liczebność społeczności wietnamskiej tutaj jest ogromną zaletą dla Australii, ponieważ coraz więcej Australijczyków mówi po wietnamsku. Kto wie, może następne pokolenie wróci do Wietnamu i założy firmy, rozwinie handel i zainwestuje.Ambasador Australii w Wietnamie Andrew Goledzinowski odpowiada na pytania prasy - Zdjęcie: QUANG PHUONG
„Wspaniałe” projekty
* Szanowny Panie, o ile rozumiem, oba kraje będą miały plan działania w celu wdrożenia Wszechstronnego Partnerstwa Strategicznego. Ile czasu zajmie ukończenie tego planu? Czy istnieją obecnie jakieś konkretne plany mające na celu wzmocnienie współpracy między oboma krajami w takich dziedzinach jak zmiany klimatu, gospodarka , nauka i technologia lub edukacja? - Jak tylko wrócę do Hanoi , rozpoczniemy pracę nad planem działania, ale nie mogę określić ram czasowych. Wiele różnych ministerstw i agencji będzie zaangażowanych w opracowanie planu działania. Dlatego zajmie to trochę czasu, ale mam nadzieję, że wkrótce uda nam się go wdrożyć. Ten plan działania obejmie wszystkie wyżej wymienione obszary, określając, co należy zrobić w każdym obszarze, ponieważ wszystkie są to ważne kwestie. Wszechstronne Partnerstwo Strategiczne oznacza, że współpraca musi być szeroko zakrojona. Nie będziemy robić tylko dwóch lub trzech rzeczy, ale będziemy współpracować z Wietnamem w każdym aspekcie. * Po ogłoszeniu aktualizacji oba kraje mają również nadzieję na promowanie dwustronnych inwestycji i handlu. W jakie potencjalne obszary w Australii mogłyby inwestować wietnamskie przedsiębiorstwa, proszę Pana? - Jest kilka interesujących obszarów. Pierwszym jest rolnictwo. Ponieważ Wietnam jest krajem rolniczym, a Australia również koncentruje się na rolnictwie, mamy jednak różne rodzaje rolnictwa, różne klimaty i pory roku. Spotkałem kilku liderów TH Group w Wietnamie. Cztery lata temu postanowili hodować bydło mięsne w Australii i kupili w tym celu dużo ziemi. Ówczesny prezes TH myślał, że projekt przyniesie zyski dopiero po 5 latach, ale już po 2 latach firma osiągnęła zysk, mając stado 85 000 sztuk bydła i odnosząc duże sukcesy. Teraz chcą rozszerzyć działalność na inne sektory rolnictwa, kupując więcej ziemi w Australii, w tym w Tasmanii. Innym przykładem jest 4 Ways Fresh, firma z siedzibą w Australii Południowej, ale rozszerzająca działalność na Australię Zachodnią. Młody Australijczyk wietnamskiego pochodzenia założył plantację z ambicją stania się największym producentem świeżych produktów w Australii. Teraz eksportuje te produkty do Wietnamu i innych części świata. To fantastyczne historie. Myślę więc, że rolnictwo to sektor o bardzo dużym potencjale. Kolejnymi najbardziej obiecującymi sektorami są hotelarstwo i turystyka. Z kolei w sektorze górniczym wietnamska Hoa Phat zainwestowała w Australii. Można śmiało powiedzieć, że Australia to bardzo przyjazne miejsce do inwestowania. Myślę, że Wietnamczycy znajdą tu wiele dobrych okazji.Rolnictwo w australijskich gospodarstwach rolnych jest wspierane przez badania prowadzone przez organizacje takie jak Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO) – Zdjęcie: CSIRO
Rada dla wietnamskich studentów zagranicznych: Uczcie się poważnie.
* Urodzić się Studenci z Wietnamu stanowią obecnie szóstą co do wielkości grupę studencką w Australii i wnoszą znaczący wkład w australijską gospodarkę. Jakiej rady udzieliłby Pan rządowi, aby stworzyć dla nich lepszą przyszłość? Czy jest to korzystniejsze dla wietnamskich studentów, na przykład w kwestii wiz? - Uważam, że obecny system jest bardzo dobrze rozwinięty i działa całkiem dobrze. Podczas gdy Wietnam zajmuje szóste miejsce pod względem ogólnej liczby studentów w Australii, myślę, że zajmuje trzecie lub czwarte miejsce w szkolnictwie wyższym. A w szkolnictwie wyższym uzyskanie wizy nie jest trudne. Trudności pojawiają się, gdy ludzie przyjeżdżają do Australii na niższe szkolenie zawodowe i edukację. W niektórych przypadkach studenci ci są wprowadzani w błąd przez ośrodki studiów zagranicznych co do tego, czego mogą się spodziewać po przyjeździe do Australii. Ale dla studentów, którzy mają zamiar rozpocząć poważne studia na poważnych uniwersytetach, uważam, że system działa bardzo dobrze. Będziemy nadal ich wspierać i dbać o to, aby ich doświadczenia w Australii były pozytywne.Tuoitre.vn
Źródło





Komentarz (0)