![]() |
Republika Zielonego Przylądka ma szansę zakwalifikować się do Mistrzostw Świata w 2026 roku. |
W przedostatnim meczu grupy D, eliminacji do Mistrzostw Świata 2026 w Afryce, Republika Zielonego Przylądka potrzebowała 3 punktów, aby zapewnić sobie wczesny bilet na przyszłoroczne Mistrzostwa Ameryki. Jednak sytuacja wydawała się wymykać spod kontroli trenera Leitao Brito i jego drużyny, którzy stracili 3 gole w 1., 42. i 58. minucie.
Niespodzianka nadeszła, gdy drużyna z 70. miejsca w rankingu na świecie mocno podniosła się w ostatnich minutach meczu. Sidny Cabral i Willy Semedo strzelili gole odpowiednio w 76. i 82. minucie, pomagając drużynie gości odzyskać cenny punkt.
Mecz zakończył się remisem 3:3. Drużyna z kraju liczącego zaledwie 600 000 mieszkańców nadal prowadziła w grupie D z 20 punktami i potrzebowała jedynie pokonać Eswatini, najsłabszego przeciwnika w grupie, w finale, aby dopełnić bajki i zdobyć pierwszy w historii bilet na Mistrzostwa Świata. Tymczasem katastrofalny remis niemal pozbawił Libię wszelkiej nadziei na udział w światowym festiwalu piłki nożnej.
W tym samym meczu kameruńska drużyna Andre Onany i Bryana Mbeumo pokonała Mauritius 2:0, awansując tym samym na 2. miejsce w grupie D z 18 punktami. Mbeumo strzelił zwycięskiego gola dla „Niezłomnych Lwów”. W meczu finałowym Kamerun zmierzy się z Angolą, drużyną, która nie ma już żadnych szans na zwycięstwo.
Szansa Libii na odzyskanie 2. miejsca jest jedynie teoretyczna, ponieważ traci ona 3 punkty do Kamerunu, który znajduje się w strefie barażowej, a jej bilans bramkowy jest również znacznie gorszy (2 w porównaniu do 12).
![]() |
Ranking Grupy D, eliminacje do Mistrzostw Świata w Afryce. |
Źródło: https://znews.vn/kich-ban-dien-ro-o-vong-loai-world-cup-khu-vuc-chau-phi-post1591969.html
Komentarz (0)