Pan Nguyen Phuoc Loc, zastępca sekretarza Miejskiego Komitetu Partii i pani Le Hang, dyrektor Centrum Wspierania Rozwoju Edukacji Włączającej Binh Chanh, wręczyli prezenty uczniom w dniu otwarcia szkoły.
ZDJĘCIE: HANG DANG
W ceremonii otwarcia Centrum Wspierania Rozwoju Edukacji Włączającej Binh Chanh wzięli udział pan Nguyen Phuoc Loc, zastępca sekretarza Miejskiego Komitetu Partii, przewodniczący Komitetu Frontu Ojczyzny Wietnamu w Ho Chi Minh City oraz przedstawiciele departamentów, oddziałów i miejscowości.
Centrum Wsparcia Rozwoju Edukacji Włączającej Binh Chanh zostało wybudowane w 1998 roku i jest miejscem opieki i edukacji dla dzieci z niepełnosprawnościami. Uczy się tu 271 dzieci pod opieką 39 nauczycieli, kierowników i 8 pracowników.
Przemawiając na uroczystości, pan Nguyen Phuoc Loc z szacunkiem podziękował i pochwalił nauczycieli, którzy pokonali trudności i wyzwania, starając się wypełniać swoje obowiązki i opiekować się nieszczęśliwymi dziećmi, które znalazły się w szczególnych okolicznościach życiowych.
W dniu otwarcia roku szkolnego 2025-2026, oprócz radości z powitania uczniów w nowym roku szkolnym, pani Dang Thi Le Hang, dyrektor Centrum Wspierania Rozwoju Edukacji Włączającej Binh Chanh, powiedziała: „Szanujemy i jesteśmy wdzięczni za ciche poświęcenie nauczycieli i personelu ośrodka. Nauczyciele nie tylko przynoszą listy, ale także cierpliwie towarzyszą, wspierają i pomagają uczniom z niepełnosprawnościami odnaleźć wiarę w życie. Zielone pąki potrzebują więcej miłości i dzielenia się”.
Pani Hang powiedziała, że nauczanie normalnych dzieci to już sama w sobie trudna podróż, nauczanie dzieci niepełnosprawnych to wyzwanie i wymaga dużo miłości. Uczniowie tutaj mają wiele rodzajów niepełnosprawności: niedosłuch, upośledzenie umysłowe, zaburzenia ze spektrum autyzmu, zespół Downa, ADHD, trudności w uczeniu się… Każde dziecko to odrębny świat , a aby do niego wejść, nauczyciel potrzebuje nie tylko profesjonalnej wiedzy, ale także nieskończonej cierpliwości i tolerancyjnego serca. Niektórzy uczniowie uczą się przez cały miesiąc, żeby nauczyć się trzymać długopis. Innym uczniom potrzeba roku, żeby powiedzieć słowo „mama”. Niektóre lekcje koncentrują się tylko na spojrzeniu, gestach i delikatnych uściskach dłoni… Ale stopniowo nauczyciele wciąż wytrwają.
Niepełnosprawni studenci zadowoleni z dnia otwarcia
ZDJĘCIE: HANG DANG
„Nauczyciele w naszym ośrodku byli tak szczęśliwi, że płakali, gdy ich uczniowie wypowiadali pierwsze zdanie, umieli grzecznie się przywitać lub pewnie wchodzili na scenę, by zatańczyć lub zaśpiewać piosenkę. Dla innych to może być drobnostka, ale dla nauczycieli tutaj to był cud. Byli młodzi nauczyciele, którzy pierwszego dnia pracy wybuchali płaczem, bo byli bezradni wobec „ciszy” swoich uczniów. Ale potem zwyciężyła miłość. Nauczyła się języka migowego, nauczyła się czytać z oczu, nauczyła się słuchać rzeczy, których nie da się wyrazić słowami. Byli nauczyciele, którzy rezygnowali z możliwości nauczania w normalnych szkołach, po cichu prowadząc zajęcia z kilkoma uczniami, ale każdy krok, jaki stawiali uczniowie, był krokiem nadziei, którą nauczyciele po cichu budowali. Z całego serca nauczyciele wybrali zawód siania nadziei, traktując radość z postępów swoich uczniów, nawet najmniejszych, jako motywację do pokonywania wszelkich trudności i przeciwności losu” – powiedziała pani Hang.
Podczas rozpoczęcia nowego roku szkolnego Centrum Wspierania Rozwoju Edukacji Włączającej Binh Chanh przyznało stypendia 50 uczniom pochodzącym z trudnych środowisk, którzy pokonali trudności i mogli się dobrze uczyć, a także uruchomiło program zbierania funduszy na rzecz osób dotkniętych burzami i powodziami.
Źródło: https://thanhnien.vn/le-khai-giang-cua-nhung-hoc-sinh-dac-biet-185250905190014264.htm
Komentarz (0)