Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

„Żywi świadkowie” w szczególnych momentach Dnia Zwycięstwa

Przypadkowo reporter Wietnamskiej Agencji Informacyjnej (VNA) miał okazję spotkać się z architektem Nguyen Huu Thai w jego domu w Hanoi pod koniec marca, w trakcie ogólnokrajowych obchodów 50. rocznicy Wyzwolenia Południa i zjednoczenia kraju. Wspomnienia o heroicznych chwilach zjednoczenia narodowego sprzed 50 lat pozostają żywe w pamięci tego niezwykłego świadka historii.

Báo Tin TứcBáo Tin Tức09/04/2025


Podpis pod zdjęciem

Architekt Nguyen Huu Thai podzielił się swoimi wspomnieniami z wyjątkowego momentu z popołudnia 30 kwietnia 1975 roku.

Razem z Armią Wyzwoleńczą podnosimy flagę zwycięstwa.

Mając 87 lat, architekt Nguyen Huu Thai nadal był bardzo aktywny i bystry, ale z entuzjazmem opowiadał o dramatycznych wydarzeniach z poranka 30 kwietnia 1975 r. w Pałacu Niepodległości (obecnie Sala Zjednoczenia), będącym centrum dowodzenia rządu Republiki Wietnamu w ostatnich chwilach jego rządów.

W tym czasie, będąc przewodniczącym Związku Studentów Sajgonu w latach 1963–1964, pan Nguyen Huu Thai otrzymał zadanie współpracy z ruchem trzeciej siły (studenci i buddyści), mającym na celu osłabienie oporu armii Sajgonu w śródmieściu oraz otwarte opowiadanie się za pokojem i pojednaniem narodowym.

O godzinie 9:30 czasu saigońskiego, 30 kwietnia 1975 roku, generał Dương Văn Minh, ówczesny prezydent Republiki Wietnamu, ogłosił drogą radiową przekazanie władzy rewolucji. W odpowiedzi na tę sytuację, z pagody Vạn Hạnh, pan Nguyễn Hữu Thái wysłał grupę uzbrojonych studentów, aby przejęli stację radiową w Sajgonie. On i dr Huỳnh Văn Tòng wsiedli do samochodu prowadzonego przez pana Nguyễn Vạn Hồnga (dziennikarza Wietnamskiej Agencji Informacyjnej, działacza rewolucyjnego) i udali się do Pałacu Prezydenckiego Republiki Wietnamu w Pałacu Niepodległości. Ich zamiarem było wykorzystanie istniejących powiązań z kilkoma członkami gabinetu Republiki Wietnamu do szybkiego i pokojowego przekazania władzy Frontowi Wyzwolenia Narodowego.

Około godziny 10:00 pan Thai dotarł do Pałacu Niepodległości i bez problemu wszedł do środka przez boczną bramę (ulica Nguyen Du), ponieważ wszystkie punkty kontrolne zostały usunięte. Pan Thai spotkał się z ministrem informacji, Ly Quy Chungiem (który wcześniej ukrywał pana Thaia, gdy ten unikał służby wojskowej) i zaproponował, aby obaj przejęli stację radiową i przygotowali ją do użycia przez rewolucję, gdy zajdzie taka potrzeba. Pan Ly Quy Chung zgodził się, ale nie mógł znaleźć kierowcy, który by ich zabrał, obawiając się ataku w czasie chaosu. Właśnie gdy pan Thai i pan Chung stali na schodach Pałacu Niepodległości, dyskutując o tym, jak dowieźć samochód do stacji radiowej, kolumna czołgów Armii Wyzwolenia wkroczyła na aleję Thong Nhat (obecnie ulica Le Duan).

„Cała kolumna czołgów ruszyła prosto przed siebie. Ryk silników i pisk gąsienic na drodze stawały się coraz głośniejsze. Brama Pałacu Niepodległości została przewrócona przez czołg, a czołgi z flagą Armii Wyzwoleńczej wysypały się na trawnik przed nią – to wspaniałe obrazy, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci” – wspominał architekt Nguyen Huu Thai.

Zaraz potem porucznik Bui Quang Than (dowódca kompanii 4, batalionu 1, 203. Brygady Pancernej, 2. Korpusu - dowódca czołgu 843) z flagą Frontu Wyzwolenia Narodowego Wietnamu Południowego (umieszczoną na antenie czołgu) wraz z porucznikiem Vu Dang Toan (oficerem politycznym - dowódcą czołgu 390) i innymi żołnierzami weszli do Pałacu Niepodległości (pan Thai poznał imiona tych żołnierzy dopiero później).

Pan Nguyen Huu Thai i dr Huynh Van Tong (obaj w niebiesko-czerwonych opaskach – symbolach powstania ludowego) powitali i odprowadzili żołnierzy na drugie piętro Pałacu Niepodległości, gdzie czekali na nich przedstawiciele gabinetu Duonga Van Minha. Następnie porucznik Vu Dang Toan został, aby ochraniać gabinet Republiki Wietnamu, czekając na przejęcie władzy przez dowódcę, podczas gdy porucznik Bui Quang Than chciał wejść na dach Pałacu Niepodległości, aby zatknąć flagę.

Kiedy pan Thai i pan Tong zaprowadzili porucznika Bui Quang Thana na dach Pałacu Prezydenckiego, aby zatknął flagę, nie mogli znaleźć drogi, ponieważ centralne schody budynku były nieczynne po trafieniu bombą z samolotu F5-E pilotowanego przez Nguyena Thanha Trunga (8 kwietnia 1975 r.). Następnie pan Nguyen Quang Chiem, szef sztabu Pałacu Prezydenckiego Republiki Wietnamu, poprowadził ich małymi schodami po lewej stronie do windy.

Antena czołgu była dość długa, więc pan Tong musiał pomóc porucznikowi Thanowi zgiąć ją przy wjeździe do windy. Po zaprowadzeniu wszystkich na szczyt Pałacu, pan Chiem zszedł na dół, podczas gdy porucznik Than wraz z panem Thaiem i panem Tongiem, skorzystali z drewnianej drabiny umieszczonej na dachu, aby zejść do podstawy masztu flagowego. Po chwili zmagań, ponieważ nie mieli noża, porucznik Than zdołał rozwiązać linę, aby opuścić trójpasową flagę Republiki Wietnamu i podnieść niebiesko-czerwoną flagę Narodowego Frontu Wyzwolenia Wietnamu Południowego. Porucznik Than zwinął flagę Republiki Wietnamu i starannie podpisał się, pisząc „11:30” na granicy; to uznaje się za podstawę ustalenia, że ​​porucznik Than był pierwszą osobą, która umieściła flagę na dachu Pałacu Niepodległości 30 kwietnia.

„Można śmiało powiedzieć, że przez całą młodość nie zaznałem ani jednego dnia pokoju. Dlatego moment, w którym zobaczyłem flagę Frontu Wyzwolenia Narodowego powiewającą nad Sajgonem tego popołudnia, głęboko mnie poruszył, ponieważ był to kamień milowy w historii: Wietnam w końcu zaznał pokoju, kończąc 117 lat kolonialnej i imperialistycznej dominacji” – wspominał tę historyczną chwilę architekt Nguyen Huu Thai.

Jakby przez zbieg okoliczności historycznych, świadkami momentu, w którym flaga Frontu Wyzwolenia po raz pierwszy załopotała na szczycie Pałacu Niepodległości – siedziby rządu wybranej przez francuskiego gubernatora generalnego i kolejnych prezydentów Republiki Wietnamu – byli młodzi mężczyźni z trzech regionów kraju: porucznik Bui Quang Than z Thai Binh , pan Nguyen Huu Thai z Da Nang i dr Huynh Van Tong z Tay Ninh.

Obecność mieszkańców północnego, centralnego i południowego Wietnamu w tym historycznym momencie, upamiętniającym wielkie zwycięstwo walki o niepodległość i zjednoczenie narodu, stanowi mocny dowód ogromnej siły solidarności wśród narodu wietnamskiego ze wszystkich regionów kraju w długim marszu o niepodległość i zjednoczenie narodu.

Wprowadzenie do oświadczenia o kapitulacji

Po umieszczeniu flagi na dachu Pałacu Niepodległości wraz z porucznikiem Bui Quang Thanem, pan Nguyen Huu Thai zszedł na drugie piętro, gdzie obecny był gabinet Republiki Wietnamu pod dowództwem generała Duong Van Minha. Żołnierze poprosili wówczas prezydenta Duong Van Minha o udanie się do Sajgońskiej Radia w celu odczytania apelu o kapitulację, ponieważ linia łącząca Pałac Prezydencki z radiostacją była nieczynna. W odniesieniu do tego historycznego szczegółu, 14 marca 2022 r. Stały Komitet Centralnej Komisji Wojskowej wydał Wniosek nr 974-KL/QUTW, stwierdzający co następuje: „W południe 30 kwietnia 1975 r., po bezpośrednim dowodzeniu eskortą Duong Van Minh do stacji radiowej w Sajgonie, kapitan Pham Xuan The, zastępca dowódcy 66. pułku, wraz z oficerami i żołnierzami 66. pułku, dywizji 304. korpusu 2, zorganizował sporządzenie oświadczenia o kapitulacji Duong Van Minh. Podczas sporządzania dokumentu przybył podpułkownik Bui Van Tung, komisarz polityczny 203. brygady pancernej, korpusu 2. Od tego czasu podpułkownik Bui Van Tung i grupa oficerów i żołnierzy 66. pułku kontynuowali opracowywanie i finalizowanie oświadczenia o kapitulacji, które Duong Van Minh miał odczytać na magnetofonie w celu transmisji radiowej. Oświadczenie Akt przyjęcia kapitulacji prezydenta Duong Van Minha został napisany przez towarzysza Bui Van Tunga.” Tung napisał go i odczytał na żywo w radiu.

Według wspomnień pana Thaia, w tym czasie Radio Sajgońskie było zajęte przez Armię Wyzwoleńczą i studentów, ale stacja nie nadawała, ponieważ nie było tam żadnego personelu, a personel nie wiedział, co nadawać. Wszyscy wysiedli z autobusu i zebrali się na pierwszym (lub drugim) piętrze, aby przygotować oświadczenie o kapitulacji rządu Republiki Wietnamu, podczas gdy studenci poszli szukać personelu technicznego stacji, aby nadać audycję. Po rozwiązaniu kilku problemów, takich jak urządzenie nagrywające o niskiej mocy, i po trzech próbach, nagranie oświadczenia o kapitulacji prezydenta Republiki Wietnamu zostało ostatecznie ukończone około godziny 14:00.

Dziennikarzowi AP Ky Nhanowi, również agentowi wywiadu A10, udało się uchwycić ten moment na zdjęciu, które później zostało szeroko wykorzystane przez wiele gazet. Na zdjęciu generał Duong Van Minh stoi w środku, otoczony przez dziennikarza Borriesa Gallascha, tłumacza Ha Huy Dinha, studenta Ha Thuc Huya (agenta wywiadu A10), pana Nguyena Huu Thaia, kapitana Pham Xuan The oraz jednego lub dwóch innych żołnierzy. Podpułkownik Bui Van Tung i premier Republiki Wietnamu Vu Van Mau są obecni w pomieszczeniu, ale nie są widoczni na zdjęciu.

Pan Nguyen Huu Thai został wyznaczony na konferansjera programu. Pan Nguyen Huu Thai rozpoczął: „Jesteśmy przedstawicielami Rewolucyjnego Komitetu Ludowego Sajgonu – Cholon – Gia Dinh… Jesteśmy profesorem Huynh Van Tongiem i byłym przewodniczącym Związku Studentów Sajgonu, Nguyen Huu Thai… Normalne życie powróciło do Sajgonu – Ho Chi Minh City, miasta, o którym marzył Wujek Ho, teraz wyzwolonego… Chcielibyśmy przedstawić apel pana Duonga Van Minha i pana Vu Van Mau z rządu Sajgonu w sprawie kapitulacji tego miasta…”

Następnie dziennikarz Borries Gallasch odtworzył nagrane wcześniej oświadczenie Duong Van Minha o kapitulacji, po którym nastąpiło przemówienie na żywo premiera Republiki Wietnamu, Vu Van Mau, wzywającego do pojednania narodowego, oraz przyjęcie kapitulacji przez podpułkownika Bui Van Tunga. Według architekta Nguyena Huu Thaia, cała treść tego historycznego programu radiowego została nagrana przez historyka dr. Nguyena Nhę.

Po zakończeniu programu podpułkownik Bui Van Tung odprowadził pana Duonga Van Minha i pana Vu Van Mau z powrotem do Pałacu Niepodległości. Pan Nguyen Huu Thai i grupa studentów kontynuowali nadawanie programu radiowego, ogłaszając politykę Tymczasowego Rządu Rewolucyjnego, wzywając dziennikarzy, artystów i wszystkie grupy społeczne do zabierania głosu na falach radiowych, a także przeplatając powtórki oświadczenia generała Duonga Van Minha o kapitulacji.

„Późnym popołudniem, około godziny 17:00, wychodząc z rozgłośni, by spotkać się z panem Mai Chi Tho i panem Vo Van Kietem, zobaczyłem, że mieszkańcy Sajgonu otworzyli drzwi i spieszą w kierunku Pałacu Niepodległości. Miasto było hałaśliwe i tętniące życiem, a jednocześnie tak spokojne i radosne, jakby nigdy nie padł tu ani jeden strzał. Minęło pięćdziesiąt lat, ale ilekroć o tym wspominam, to wydarzenie pozostaje tak żywe, jakby wydarzyło się wczoraj” – powiedział pan Thai z delikatnym uśmiechem.

Architekt Nguyen Huu Thai powiedział, że mając za sobą wiele wzlotów i upadków, od trzykrotnego uwięzienia za czasów Republiki Wietnamu po ponad dziesięcioletnie oczekiwanie na dyplom uniwersytecki i spędzenie wielu lat za granicą przed powrotem do ojczyzny i odzyskaniem obywatelstwa wietnamskiego... jest bardzo dumny, że przyczynił się do walki o niepodległość i zjednoczenie narodu oraz że dokonał ważnych rzeczy, które zostaną przekazane przyszłym pokoleniom.

„Moje życie, od zanurzenia się w studenckim ruchu protestacyjnym, przez nauczanie, aż po pisanie książek, zawsze koncentrowało się na młodszym pokoleniu. Wspomnienia moich rewolucyjnych lat oraz pełne życia i bohaterstwa wydarzenia z 30 kwietnia 1975 roku to bagaż, który niosłem przez całe życie i który stał się siłą napędową, pomagającą mi pokonywać trudności i przyczyniać się do rozwoju kraju – w taki czy inny sposób” – powiedział architekt Nguyen Huu Thai.

Source: https://baotintuc.vn/nhan-vat-su-kien/nhan-chung-song-nhung-gio-phut-dac-biet-cua-ngay-chien-thang-20250409110938225.htm




Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt