![]() |
| Dzięki wsparciu Rezerwy Federalnej Wall Street zbliża się do swojego historycznego maksimum. |
Głównym impulsem była decyzja Rezerwy Federalnej (Fed) o obniżeniu stóp procentowych o 0,25 punktu procentowego – ruch, którego inwestorzy się spodziewali i na który czekali. Bezpośrednio po ogłoszeniu, główne indeksy gwałtownie wzrosły, ponieważ inwestorzy spodziewali się dalszego łagodzenia polityki pieniężnej w nadchodzącym roku, pomimo ostrożnych sygnałów ze strony Fed.
Według oficjalnych danych opublikowanych po zamknięciu sesji, indeks Dow Jones Industrial Average wzrósł o 1,05% do 48 057,75 punktów; S&P 500 zyskał 0,67% do 6886,68 punktów, nieznacznie odbiegając od swojego rekordowego poziomu z października; a Nasdaq Composite również wzrósł o 0,33% do 23 654,15 punktów. W ujęciu bezwzględnym S&P 500 wzrósł o 46,17 punktów, Dow Jones zyskał 497,46 punktów, a Nasdaq o 77,67 punktów. Najbardziej imponujący wynik osiągnął indeks spółek małej kapitalizacji Russell 2000, który wzrósł o 1,3% do 2559,61 punktów, ustanawiając tym samym rekordowe zamknięcie.
Dynamika wzrostu wynikała nie tylko z działań Fed, ale również z oczekiwań rynkowych dotyczących dalszych obniżek stóp procentowych. Chociaż bank centralny zasygnalizował, że wstrzyma się z działaniami i poczeka na bardziej jednoznaczne dane z rynku pracy i inflacji, która jest nadal uważana za „wysoką”, wewnętrzne prognozy Fed nadal wskazują na umiarkowane oczekiwanie całkowitej obniżki stóp o 24 punkty bazowe w 2026 roku. Jednocześnie Fed podniósł prognozę wzrostu PKB na 2026 rok z 1,8% do 2,3%, utrzymując jednocześnie oczekiwaną stopę bezrobocia na poziomie 4,4%. Te zmiany odzwierciedlają wzrost zaufania Fed do ożywienia gospodarczego , co wzmacnia nastroje inwestorów.
Na konferencji prasowej po decyzji o obniżce stóp procentowych, prezes Rezerwy Federalnej USA Jerome Powell unikał deklaracji o możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych w najbliższej przyszłości. Jednak jego uwagi, że rynek pracy stoi w obliczu „znacznych ryzyk spadkowych” i że Fed „nie chce utrzymywać nadmiernie restrykcyjnej polityki”, przejawiły bardziej gołębie nastawienie, niż początkowo obawiali się inwestorzy. Przyczyniło się to również do nieznacznego spadku rentowności amerykańskich obligacji skarbowych po przemówieniu, jak twierdzi Lindsey Bell, główna strateg inwestycyjna w 248 Ventures, co „silnie wsparło wzrostową dynamikę na giełdzie”.
Podobnie Michael Rosen, dyrektor ds. inwestycji w Angeles Investments, ocenił, że uznanie przez Fed słabości rynku pracy za jeden z głównych powodów obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych wskazuje, że nadal istnieje możliwość dalszego łagodzenia polityki pieniężnej, chociaż ogólne oczekiwania co do poziomu łagodzenia polityki pieniężnej w 2026 r. nie zmieniły się znacząco.
Pod względem wyników sektorowych, dziewięć z jedenastu głównych sektorów indeksu S&P 500 odnotowało wzrosty. Liderem wzrostów był sektor przemysłowy, który zanotował wzrost o 1,8%, wspierany imponującym wzrostem GE Vernova, którego akcje wzrosły o 15,6% po tym, jak firma prognozowała wyższe przychody w 2026 roku, napędzane silnym popytem na infrastrukturę związaną ze sztuczną inteligencją. Z kolei sektor usług komunalnych odnotował spadek o 0,1%, co stanowi najniższy spadek na rynku, a dobra konsumpcyjne pierwszej potrzeby również nieznacznie osłabły.
Szerokość rynku wykazywała silny trend wzrostowy: na NYSE spółki zyskujące przewyższyły liczbę spółek tracących w stosunku 2,86:1, odnotowując 496 nowych maksimów i zaledwie 51 minimów. Na Nasdaq 3164 akcje zyskały na wartości w porównaniu do 1642 spadków, co daje stosunek 1,93:1. Indeks S&P 500 ustanowił 45 52-tygodniowych maksimów, a Nasdaq odnotował 185 nowych maksimów.
Jednak za gwałtownym wzrostem z 10 grudnia kryła się ostrożność, która narastała w poprzednich tygodniach. W obliczu utrzymującej się inflacji i niepewnych perspektyw polityki pieniężnej wielu inwestorów postanowiło pozostać w cieniu. Decyzja Fed złagodziła tę presję psychologiczną, powodując napływ kapitału z powrotem do akcji, zwłaszcza przemysłowych, wartościowych i technologicznych, które były ograniczane przez utrzymujące się wysokie rentowności.
Akcje spółek o małej kapitalizacji, wrażliwe na stopy procentowe, odniosły znaczne korzyści i znacząco przyczyniły się do ogólnego optymizmu. Wielu ekspertów uważa jednak, że obecny trend wzrostowy, choć przekonujący, może szybko się odwrócić, jeśli dane ekonomiczne niespodziewanie się poprawią, co zmniejszy prawdopodobieństwo obniżek stóp procentowych.
Z szerszej perspektywy, rynek amerykański znajduje się obecnie blisko poziomów historycznych, ale stoi również w obliczu wielu nieprzewidywalnych czynników: inflacja nie jest jeszcze w pełni kontrolowana, rynek pracy wykazuje oznaki spowolnienia, a wydatki konsumpcyjne, kluczowy filar amerykańskiej gospodarki, nadal odczuwają skutki wysokich kosztów finansowania zewnętrznego z poprzedniego okresu. Dlatego analitycy zalecają inwestorom utrzymanie zdywersyfikowanych portfeli, zwiększenie posiadanych akcji, ale nie zapominanie o środkach zabezpieczających przed zmiennością.
Sesja handlowa z 10 grudnia stała się zatem kamieniem milowym, który warto odnotować: odzwierciedlała zarówno znaczące odbicie na Wall Street po korzystnych informacjach z Fed, jak i fakt, że rynek nadal uważnie monitoruje sygnały makroekonomiczne. Dzisiejszy rajd może być początkiem nowego trendu, ale może być również po prostu chwilową reakcją na długo oczekiwaną decyzję w sprawie polityki pieniężnej. Inwestorzy nadal powinni zachować ostrożność, wkraczając w ostatnią fazę roku, w której dane ekonomiczne będą nadal kształtować oczekiwania na rok 2026.
Source: https://thoibaonganhang.vn/pho-wall-bung-no-sac-xanh-sau-quyet-dinh-cat-giam-lai-suat-cua-fed-174952.html











Komentarz (0)