Według dyrektora szkoły, działania nauczyciela M były niewłaściwe, naruszały przepisy, a nauczyciele nie mają do tego prawa. Szkoła zawiesiła nauczyciela M w obowiązkach dydaktycznych na tydzień.
Szkoła podstawowa La Khe, dystrykt Ha Dong, Hanoi – miejsce zdarzenia opisanego w raporcie – zdjęcie: NGUYEN BAO
Wieczorem 26 grudnia jedna z matek zamieściła w Internecie artykuł, w którym poinformowała, że jej dziecko, K., uczeń trzeciej klasy szkoły podstawowej La Khe (dzielnica Ha Dong w Hanoi), zostało „uderzone fizycznie” przez nauczyciela w twarz, dłonie i szyję podczas lekcji wychowania fizycznego.
Rodzice twierdzą, że nauczyciel „wywarł fizyczny wpływ” na ich dziecko
Pani NNL powiedziała, że według relacji jej córki, rano 24 grudnia, podczas lekcji wychowania fizycznego prowadzonej przez nauczycielkę M, nauczyciel ściągnął jej nogi ze schodów, kopnął ją w szyję i ramiona butami i uderzył w twarz.
„Kiedy bawiliśmy się z kolegami, nauczycielka M. wyciągnęła K. i przeciągnęła jego nogi z jednego stopnia schodów na drugi. Kiedy stawiałem opór, chwytając się poręczy schodów, kopnęła mnie stopą w bucie w ramię i szyję, powodując obrażenia.
Następnie nauczycielka przeklęła i uderzyła dziecko w twarz. Po tym, jak dziecko się rozpłakało, pani M. pozwoliła mu wyjść z klasy i stanąć samemu na korytarzu po tym, co się stało w sali wielofunkcyjnej – wspominała pani L.
Rodzic zeznał, że po incydencie K. wróciła do domu i opowiedziała o tym rodzinie. Rodzic skontaktował się bezpośrednio z nauczycielką M., aby wysłuchać jej wyjaśnień.
25 grudnia rodzina spotkała się z dyrektorem szkoły, aby omówić incydent.
„Rodzina bardzo chciała naprawić relacje między nią a szkołą i poprosiła o udostępnienie kamery 24 grudnia, ale minęły już 3 dni, a my nie otrzymaliśmy żadnej konkretnej odpowiedzi i nie mogliśmy obejrzeć nagrania z kamery” – relacjonował rodzic.
Szkoła ogłosiła wyniki kontroli obrazu z kamer.
Wieczorem 27 grudnia Szkoła Podstawowa La Khe otrzymała oficjalną informację o skargach rodziców.
Według szkoły, 24 grudnia, podczas egzaminu końcowego pierwszego semestru wychowania fizycznego dla klasy 3A7 w sali wielofunkcyjnej prowadzonej przez nauczyciela D.HM, w klasie znajdowało się wielu uczniów, którzy cały czas się wygłupiali i nie potrafili się skoncentrować podczas egzaminu, w tym uczeń N.D.K.
„Z uwagi na obawy dotyczące postępów klasy w teście, nauczyciel wyciągnął ucznia K. z sali wielofunkcyjnej i przekazał go wychowawcy klasy 3A7, aby ten mógł zająć się testem, nie wpływając w ten sposób na pozostałych uczniów.
W tym czasie uczennica K. nie posłuchała i ostro zaprotestowała, więc nauczycielka zostawiła ją przed salą wielofunkcyjną i wróciła do niej, aby kontynuować kontrolę pozostałych uczniów. Pod koniec lekcji nauczycielka M. pozwoliła uczniom wrócić do klasy i zauważyła, że uczennica K. nadal normalnie bawi się z kolegami” – poinformowała szkoła.
25 grudnia rodzice ucznia zgłosili incydent radzie szkoły. Po konsultacji z rodzicami ucznia, szkoła skontaktowała się z nauczycielką M., prosząc ją o ponowne napisanie raportu o incydencie.
„Rankiem 27 grudnia dyrektor szkoły podstawowej La Khe zaprosił rodziców do szkoły, przedstawicieli policji i Departamentu Edukacji i Szkolenia do współpracy w celu publicznego usunięcia kamery podczas końcowego testu z pierwszego semestru wychowania fizycznego dla klasy 3A7 prowadzonego przez nauczyciela M. w dniu 24 grudnia w sali wielofunkcyjnej.
Na nagraniu widać, że nauczyciel M. wyciągnął uczniów z sali wielofunkcyjnej. Uczniowie stawiali opór i nie chcieli wyjść, opierając się o podłogę. Następnie nauczyciel wrócił, aby kontynuować test z pozostałymi uczniami.
Podczas całej lekcji w sali wielofunkcyjnej nie było żadnego nagrania pani M. uderzającej ucznia, o czym informowały media społecznościowe. Ponieważ na korytarzu sali wielofunkcyjnej nie ma kamery, nie było nagrania zdarzenia na zewnątrz korytarza.
Jak dotąd szkoła współpracuje z Departamentem Edukacji i policją dystryktu Ha Dong w celu zweryfikowania incydentu” – poinformowała szkoła.
Szkoła dodała, że po incydencie podjęła decyzję o tymczasowym zawieszeniu nauczyciela M. na tydzień w celu weryfikacji. Jednocześnie nauczyciel został zobowiązany do napisania raportu, samokrytyki i dalszego przepraszania rodziny ucznia.
Dyrektor powiedział, że nauczyciel przyznał się do uderzenia ucznia.
Wcześniej, w rozmowie z Tuoi Tre Online po południu 27 grudnia, pani Bui Thi Chuyen, dyrektorka szkoły podstawowej La Khe w dystrykcie Ha Dong, powiedziała, że dziś rano rodzice L., nauczyciel D.HM i szkoła spotkali się bezpośrednio.
Według pani Chuyen, na korytarzu sali wielofunkcyjnej nie było kamery, więc nie można było zarejestrować tego, co działo się na zewnątrz. Jednak w swoim raporcie po incydencie nauczycielka M. potwierdziła, że nie kopała, nie tratowała ani nie ciągnęła K., ale przyznała, że uderzyła ucznia, ponieważ stawiał opór.
Dyrektor szkoły powiedział, że nauczyciel przyznał również, że wyciągnięcie ucznia z klasy i uderzenie go było błędem.
„To działanie było niewłaściwe, nauczycielka również przyznała się do błędu, naruszyła regulamin, a nauczycielom nie wolno tego robić. Szkoła tymczasowo zawiesiła nauczycielkę M. w obowiązkach od 25 grudnia, aby poddała się samokrytyce, i zbada sprawę” – powiedziała pani Chuyen.
Pani Chuyen dodała, że stan zdrowia ucznia K. jest stabilny i nadal uczęszcza na zajęcia jak zwykle.
Source: https://tuoitre.vn/tam-dinh-chi-co-giao-bi-phu-huynh-to-tat-vao-mat-keo-le-hoc-sinh-202412271631354.htm






Komentarz (0)