
Taylor Swift prezentuje okładkę swojego albumu w podcaście New Heights – zdjęcie: CNN
13 sierpnia (czasu lokalnego) Taylor Swift niespodziewanie wystąpiła w podcaście New Heights, którego gospodarzami byli jej chłopak Travis Kelce i brat Jason Kelce.
Podczas wywiadu Taylor Swift oficjalnie ogłosiła, że jej 12. album studyjny zatytułowany The Life of a Showgirl ma się ukazać 3 października.
Dwanaście rozdziałów przedstawia świat za kulisami.
„The Life of a Showgirl” to dwunasty album studyjny Taylor Swift. Album zawiera 12 piosenek, symbolizujących 12 lat od przejścia piosenkarki z country na pop z utworem „Red” .
Wyjaśniła: „W Tortured Poets Department zebrałam wszystkie dane o moich myślach i uczuciach z ostatnich dwóch, trzech lat i umieściłam je w 31 piosenkach. Ale tutaj jest ich tylko 12. Nie ma 13. piosenki, nie będzie kolejnych”.

Taylor Swift na okładce swojego albumu The Life of a Showgirl – Zdjęcie: Variety
To album, o którym marzyłem od dawna. Chciałem też, żeby każdy utwór na płycie miał swój własny cel; nie mogłem po prostu usunąć ani dodać żadnego utworu, zachowując jednocześnie ducha albumu. Wszystko idealnie do siebie pasuje.
Listę utworów opublikowano na oficjalnej stronie internetowej; w utworze zamykającym album, który jest jednocześnie utworem tytułowym, zaśpiewała Sabrina Carpenter, piosenkarka śpiewająca espresso .
Taylor Swift stwierdziła, że Życie showgirl jest jej jak dotąd najbardziej osobistym projektem.
To żywy portret emocji, wewnętrznych odczuć i podróży, jaka kryje się za spektakularnymi momentami scenicznymi, których świadkami była publiczność podczas trasy koncertowej The Eras.
„Napisałam te piosenki podczas trasy koncertowej po Europie. Występy, loty do Szwecji i z powrotem – byłam niemal fizycznie wyczerpana, ale moja kreatywność eksplodowała” – wspominała Taylor Swift.
Ponadto ujawniła, że album nie jest o tym, co dzieje się na scenie, ale raczej o „wszystkim, co dzieje się za kulisami” — gdzie prawdziwa Taylor Swift żyje, zmaga się z problemami, ale też kocha.
Głównym stylem albumu są żywe kolory, a pomarańczowy wybrano jako kolor symboliczny, ponieważ „dokładnie odzwierciedla moją wewnętrzną energię w tym okresie”.

„The Life of a Showgirl” zapowiada zaprezentowanie zupełnie innej Taylor Swift niż dotychczas – Zdjęcie: Variety
„To album, który chciałam nagrać od dawna. Melodie są tak chwytliwe, że mogą irytować, ale teksty są jasne, konkretne i całkowicie celowe” – dodała.
I jak zwykle, wokalista „Lover” subtelnie wplata ukryte znaczenia w tekst, obrazy, kolory, a nawet kolejność utworu: „Uwielbiam numerologię, uwielbiam daty, uwielbiam małe kody, które fani będą próbować rozszyfrować godzinami”.
Taylor Swift i jej podróż ku odrodzeniu i odkryciu siebie.
Oprócz ujawnienia szczegółów na temat nowego albumu, Taylor Swift po raz pierwszy opowiedziała również o swojej drodze do powrotu do zdrowia po trasie The Eras Tour – jednej z największych tras koncertowych w historii współczesnej muzyki .
Piosenkarka porównała swój proces fizycznej rekonwalescencji do „sportowca po sezonie”, ponieważ musiała poddać się długiej sesji fizjoterapii, czując się stale zmęczona i obolała.

Piosenkarka porównała swój proces rekonwalescencji po trasie The Eras do rekonwalescencji sportowca po sezonie – Zdjęcie: AFP
Jej chłopak, gwiazda futbolu Travis Kelce, przyznał, że piosenkarka jest odporniejsza od niego i ujawnił, że Taylor Swift ma w hotelu własną „stację regeneracji” z matami do akupunktury i urządzeniami do rozciągania palców u stóp, co go bardzo zdziwiło.
Jednak fizyczny ból nie był niczym w porównaniu z psychologiczną podróżą, jaką musiała przejść piosenkarka, aby odzyskać prawa autorskie do swojej muzyki.
Wspomina moment, w którym po latach bezskutecznych negocjacji odebrała telefon od matki: „Kiedy moja matka powiedziała: »Odzyskałaś swoją muzykę«, osunęłam się na podłogę i rozpłakałam się w niekontrolowany sposób”.
Taylor Swift ujawniła, że jej matka i brat reprezentowali ją na spotkaniu z Shamrock Capital, firmą posiadającą prawa do jej starych nagrań: „Chciałam mieć pełną kontrolę nad moją muzyką i teraz mogę to robić całkowicie, bezwarunkowo, bez żadnych zobowiązań”.

Taylor Swift i „dzieci umysłu”, o których odzyskanie walczyła – Zdjęcie: IGNV
Ponadto opowiedziała o swoim projekcie ponownego nagrania starych albumów zatytułowanym Taylor's Version , na którym znajduje się piosenka Red , jedna z ulubionych piosenek piosenkarki.
„Przywoływałam każdy stary tekst i układałam go na nowo, zgodnie z pierwotnymi uczuciami, jakie towarzyszyły mi w momencie jego pisania. To była naprawdę uzdrawiająca podróż” – wyznała Taylor Swift.
Źródło: https://tuoitre.vn/taylor-swift-pha-le-album-moi-the-life-of-a-showgirl-co-12-bai-hat-20250814091126479.htm






Komentarz (0)