W odniesieniu do przypadku „ Nauczyciela uduszonego przez kolegę na środku placu szkolnego za przypominanie o nielegalnym parkowaniu ”, w rozmowie z Tien Phongiem po południu 22 października, pan Nguyen Tien Dung – dyrektor szkoły średniej Vo Nguyen Giap (gmina Ea O, Dak Lak ) powiedział, że szkoła zorganizowała posiedzenie rady ds. przeglądu.
Podczas spotkania nauczyciel Dang Tang – który udusił swojego kolegę na środku szkolnego boiska – nie napisał samokrytyki, gdyż brakowało mu ducha uczenia się. Co więcej, nauczyciel Tang prezentował wręcz prowokacyjną i prowokacyjną postawę.
Po kompleksowym przeanalizowaniu incydentu i postawy pana Tanga, Komisja Rewizyjna zaleciła podjęcie działań dyscyplinarnych. W związku z tym szkoła powołała Komisję Dyscyplinarną. Oczekuje się, że w najbliższą sobotę Komisja Dyscyplinarna zbierze się ponownie, aby ustalić konkretne środki dyscyplinarne.
Dyrektor liceum Vo Nguyen Giap dodał, że zgodnie z przepisami, dla osób niebędących członkami zarządu istnieją trzy poziomy kary: nagana, ostrzeżenie i wydalenie z pracy. Jednak pan Tang odbywa obecnie karę upomnienia (decyzja dyscyplinarna została wydana na początku 2025 roku). Dlatego, zgodnie z przepisami, nowa forma kary nie może być łagodniejsza niż obecna.

„Szkoła wdraża proces postępowania zgodnie z przepisami, obejmujący: zorganizowanie spotkania przeglądowego, spotkania Rady Dyscyplinarnej, raportowanie wyników i formularzy postępowania do Departamentu Edukacji i Szkolenia – właściwej jednostki rekrutacyjnej ds. kierunku” – dodał pan Nguyen Tien Dung.
Jak donosił Tien Phong , pan Tang był karany dyscyplinarnie 5 razy. Zanim został przeniesiony do liceum Vo Nguyen Giap, uczył w liceum Tran Nhan Tong. Tam został ukarany 3 razy.
W 2013 r. otrzymał naganę za naruszenie etyki nauczycielskiej, obrażanie i uderzanie studentów, obrażanie kolegów, zniesławianie liderów oraz bezprawne konfiskowanie telefonów studentów i nieoddawanie ich.
W 2016 r. pan Tang otrzymał ostrzeżenie i przedłużono mu podwyżkę pensji, ponieważ nie miał planu lekcji, przekazywał nieprawdziwe informacje, niszczył telefony uczniów, obrażał uczniów należących do mniejszości etnicznych i sprzeciwiał się kierownictwu.
W 2019 roku pan Tang ponownie otrzymał ostrzeżenie za prowadzenie lekcji bez planu lekcji, rozbijanie tablicy i uderzanie uczniów na oczach obserwatorów. Po otrzymaniu ostrzeżenia rzucił kartkę na ziemię, co świadczyło o lekceważeniu szkolnego regulaminu.
Pan Tang został następnie przeniesiony do liceum Vo Nguyen Giap. W styczniu 2024 roku otrzymał naganę za obrazę honoru i godności oraz znęcanie się fizyczne nad uczniami. Rok później (styczeń 2025) pan Tang ponownie otrzymał ostrzeżenie za podobne zachowanie.

Punktem kulminacyjnym serii naruszeń był poważny incydent, który miał miejsce rankiem 3 października 2025 roku. Kiedy pan Nguyen Truc Sinh (sekretarz Młodzieżowego Związku Szkolnego – pełniący dyżur i dbający o porządek na terenie kampusu) zwrócił uwagę panu Dang Tangowi na zaparkowanie samochodu w niewłaściwym miejscu, pan Tang głośno zagroził panu Sinhowi i dwukrotnie go udusił na oczach uczniów i ochroniarzy szkoły. Zachowanie to ustało dopiero po interwencji ochroniarzy.
Po incydencie pan Sinh odczuwał ból i miał objawy urazu szyi. Rada Dyrektorów szkoły sporządziła protokół, odnotowała obrażenia i zgłosiła incydent do Departamentu Edukacji i Szkolenia Dak Lak (GD&DT) oraz policji gminy Ea O w celu przeprowadzenia dochodzenia i postępowania zgodnie z przepisami.
Po doniesieniach prasowych, Ministerstwo Edukacji i Szkolenia zwróciło się do Departamentu Edukacji i Szkolenia stanu Dak Lak o pilne przeprowadzenie inspekcji, zweryfikowanie i sporządzenie raportu, wyjaśnienie przebiegu incydentu, odpowiedzialności odpowiednich grup i osób oraz środków zaradczych. Według Ministerstwa Edukacji i Szkolenia, zachowanie pana Tanga poważnie naruszyło przepisy dotyczące etyki nauczycielskiej, negatywnie wpływając na środowisko pedagogiczne.
W odniesieniu do powyższego incydentu, pan Dang Tang przyznał, że użył ręki, aby „chwycić kolegę za szyję, ale jej nie ścisnął”, co wynikało z powodów, które sprawiły, że poczuł się upokorzony. Powiedział, że jest osobą zawsze otwartą na naukę. Z opowieści o „nie ma dymu bez ognia” wynika, że został „pobity” przez wielu kolegów (w tym przez pana Nguyen Truc Sinha), ale nie został odpowiednio potraktowany.

Konflikt osobisty, uczeń ósmej klasy został pobity kijem przez kolegę i trafił do szpitala

Uczniowie zmuszani do klękania i lizania tablic rejestracyjnych motocykli: Dyscyplina nie jest wystarczająco surowa, by odstraszyć „starszych braci”

Sprawę uniewinnionego nauczyciela przyjęło 8 byłych kierowników wydziałów: Dlaczego sprawa nie została jeszcze rozwiązana?
Source: https://tienphong.vn/thay-giao-bop-co-dong-nghiep-o-dak-lak-doi-dien-hinh-thuc-ky-luat-nao-post1789602.tpo






Komentarz (0)