Eksperci twierdzą, że zwolnienie z czesnego dla studentów medycyny jest kwestią polityki kadrowej, ale jednocześnie prowadzi do braku równości w stosunku do innych kierunków.
Niedawno Ministerstwo Zdrowia zaproponowało, aby rząd rozważył pokrycie 100% kosztów czesnego i utrzymania studentów medycyny, podobnie jak ma to obecnie miejsce w przypadku studentów pedagogiki.
Strategiczne inwestycje w zasoby ochrony zdrowia
Mistrz Duong Xuan Tung, rektor Hanoi College of Pharmacy, poparł propozycję Ministerstwa Zdrowia. Według niego Wietnam zmaga się z poważnym niedoborem personelu medycznego, zwłaszcza w odległych regionach.
Jednocześnie ogromna presja, jakiej poddani zostali pracownicy służby zdrowia podczas pandemii COVID-19, uwypukliła pilną potrzebę większych inwestycji w zasoby ludzkie tego sektora.
Rektor Hanoi College of Pharmacy skomentował, że wsparcie finansowe na czesne i koszty utrzymania to nie tylko zachęcająca polityka, ale także dowód strategicznej inwestycji w przyszłe zasoby kadrowe w sektorze medycznym. Jeśli ta propozycja wejdzie w życie, nie tylko zmniejszy obciążenie finansowe studentów, ale także zachęci wielu młodych ludzi z potencjałem i pasją do wyboru tej konkretnej branży.
Ministerstwo Zdrowia zaproponowało pokrycie 100% kosztów czesnego i utrzymania studentów medycyny. (Zdjęcie ilustracyjne)
„Należy podkreślić, że program kształcenia medycznego trwa dłużej niż na większości innych kierunków, wymagając inwestycji czasu, wysiłku i pieniędzy. To również powód, dla którego wielu studentów, pomimo zamiłowania do medycyny, musi zrezygnować, ponieważ ich rodziny nie stać na jej finansowanie” – powiedział pan Tung, mając nadzieję, że ta polityka wsparcia zostanie wdrożona nie tylko jako motywacja, ale także jako zobowiązanie państwa wobec tych, którzy w przyszłości będą przyczyniać się do zdrowia publicznego.
Podzielając ten pogląd, docent dr Pham Van Manh, wicedyrektor Uniwersytetu Medycznego i Farmaceutycznego w Hai Phong, stwierdził, że w rzeczywistości egzamin wstępny na studia medyczne jest trudny, czas nauki jest długi, a wysokie czesne stanowi dużą barierę dla wielu studentów, którzy chcą się w tej dziedzinie rozwijać.
Po ukończeniu studiów studenci muszą kontynuować wykonywanie zawodu przez 12 miesięcy i uczyć się przez co najmniej 18-24 miesiące, zanim będą mogli wykonywać zawód. Zatem od momentu rozpoczęcia nauki do momentu uzyskania możliwości wykonywania zawodu lekarza mija około 8-9 lat. Dlatego potrzebne jest wsparcie, aby studenci mogli rozwijać swoją karierę i podnosić jakość kształcenia.
Wsparcie musi iść w parze z zaangażowaniem
Tymczasem dr Le Viet Khuyen, wiceprezes Stowarzyszenia Wietnamskich Uniwersytetów i Szkół Wyższych, przyznał, że polityka zwolnienia studentów medycyny z opłat za studia jest niewykonalna. Według niego, wszystkie kraje podążają obecnie za trendem promowania socjalizacji i ograniczania budżetu państwa. Nawet kraje wysoko rozwinięte nadal mają systemy opłat za studia.
„W przypadku drogich kierunków kształcenia, takich jak medycyna i farmacja, bez wsparcia ze środków socjalnych, budżet państwa będzie bardzo obciążony. Poziom opieki społecznej w naszym kraju jest nadal niski, więc zwolnienie z opłat za studia nie jest wykonalne” – podkreślił pan Khuyen.
Każda dziedzina nauki wymaga priorytetu, ale ten priorytet należy przyznać odpowiedniej osobie na odpowiednim stanowisku. Dzieci z biednych rodzin i ci, którzy przyczynili się do rozwoju kraju, powinni być zwolnieni z opłat za naukę.
Eksperci twierdzą, że polityka zwalniania studentów medycyny z opłat za naukę jest niewykonalna. (Zdjęcie ilustracyjne)
Pan Khuyen powiedział również, że zwolnienie z opłat za studia medyczne będzie niesprawiedliwe dla innych zawodów. Wciąż istnieje wiele równie ważnych dziedzin nauki, takich jak informatyka czy przemysł półprzewodników, które wniosły i nadal wnoszą znaczący wkład w rozwój kraju, ale brakuje również zasobów ludzkich.
Z drugiej strony, przy wdrażaniu zwolnień z opłat za naukę, bez konkretnych sankcji, trudno jest powiązać prawa z obowiązkami uczniów.
„Studenci medycyny, którzy są zwolnieni z czesnego, muszą zobowiązać się do pracy w odpowiedniej dziedzinie po ukończeniu studiów, zgodnie z wytycznymi i przydziałem państwowym, a nawet być gotowi do pracy w regionach defaworyzowanych. Bez takiego zobowiązania priorytet powinien być przyznawany tylko tym, którzy go potrzebują, a nie wszystkim” – powiedział dr Khuyen.
Osoba ta zaproponowała, aby zamiast całkowitego zniesienia czesnego, wprowadzić politykę przyznawania stypendiów studentom z trudnych środowisk, którzy wykazują się dobrymi i wybitnymi zdolnościami akademickimi. Ponadto uczelnia mogłaby udzielać studentom pożyczek, aby zmniejszyć obciążenie finansowe, dzięki czemu mogliby oni spokojnie studiować i poświęcić się swojej karierze.
Omawiając kwestię zaangażowania studentów medycyny w pracę po ukończeniu studiów, mgr Duong Xuan Tung dodał, że stuprocentowe wsparcie finansowe na czesne i koszty utrzymania wymaga znacznych nakładów finansowych. Aby zapewnić skuteczność, polityce tej muszą towarzyszyć konkretne zobowiązania ze strony studentów. Pomaga to rozwiązać problem niedoboru zasobów ludzkich w regionach, zapewnia kapitał inwestycyjny ze strony państwa i przynosi konkretne korzyści społeczeństwu.
„Wspieranie studentów pedagogiki odniosło w przeszłości pewne sukcesy, ale spotkało się również z mieszanymi opiniami, że niektórzy studenci nie pozostają w zawodzie na długo. W sektorze medycznym konieczne jest nie tylko zapewnienie wsparcia finansowego, ale także stworzenie lepszych warunków pracy i podniesienie poziomu świadczeń po ukończeniu studiów, aby utrzymać wykwalifikowane kadry” – podkreślił pan Tung.
Według danych Ministerstwa Zdrowia, w całym kraju działa 214 instytucji kształcenia personelu medycznego, w tym 66 uniwersytetów, 139 instytucji kształcenia zawodowego i 9 instytutów badawczych kształcenia doktorantów. Ministerstwo Zdrowia zarządza 22 szkołami i instytutami. W 2023 roku studia ukończyło 11 297 lekarzy, 8470 farmaceutów i 18 178 pielęgniarek.
Source: https://vtcnews.vn/tranh-luan-trai-chieu-de-xuat-mien-hoc-phi-cho-sinh-vien-nganh-y-ar916523.html






Komentarz (0)