
Chińscy studenci stanowią największą grupę w międzynarodowej społeczności studenckiej na Harvardzie – zdjęcie: REUTERS
Chiny mają największą liczbę studentów zagranicznych na Harvardzie.
22 maja Sekretarz Bezpieczeństwa Krajowego USA Kristi Noem wysłała list do Uniwersytetu Harvarda, informując, że rząd USA oficjalnie i ze skutkiem natychmiastowym cofnął akredytację Programu dla Studentów i Gości (SEVIS) uniwersytetu.
Oznacza to, że Uniwersytet Harvarda nie będzie już mógł przyjmować nowych studentów zagranicznych, a obecni studenci posiadający wizy F-1 lub J-1 ryzykują utratę statusu legalnego rezydenta w USA, jeśli nie zmienią uczelni.
Według danych opublikowanych przez Harvard, w semestrze jesiennym 2023 r. studenci zagraniczni stanowili 27% ogółu studentów na uczelni. Obecnie na Harvardzie studiuje około 6800 studentów zagranicznych z ponad 140 krajów, z których większość jest zapisana na studia podyplomowe.
Spośród tych krajów największą liczbę studentów zagranicznych na Uniwersytecie Harvarda mają Chiny – w 2022 r. studiowało tam 1016 osób, co stanowi największą część całkowitej populacji studentów zagranicznych.
Według raportu Reutersa z 23 kwietnia, tuż za Chinami znalazły się Kanada, Indie, Korea Południowa, Wielka Brytania, Niemcy, Australia, Singapur i Japonia.
„Harvard i Chiny znajdują się w tych samych okopach”.
23 maja sekcja komentarzy „Niu Dan Qin”, założona i zarządzana przez dziennikarza Liu Honga, starszego reportera agencji informacyjnej Xinhua, opublikowała komentarz na temat decyzji administracji Trumpa o cofnięciu Uniwersytetowi Harvarda prawa do przyjmowania studentów zagranicznych.
Komentarz ten został następnie udostępniony przez kilka chińskich mediów, w tym China.com.
Użytkownik Ngưu Đạn Cầm powiązał w komentarzu działania administracji Trumpa z napięciami handlowymi między USA a Chinami, sugerując, że anulowanie rekrutacji studentów zagranicznych na Uniwersytet Harvarda było posunięciem odwetowym, ponieważ uniwersytet „nie posłuchał rozkazów”.
W jednej z sekcji komentarza opisano Chiny i Uniwersytet Harvarda jako „stojące w tych samych okopach”, sugerując, że oba państwa zmuszone są wybierać między uległością a oporem wobec polityki konfrontacyjnej.
Ponadto użytkownik Ngưu Đạn Cầm doradził studentom zagranicznym, aby byli bardziej ostrożni przy wyborze Stanów Zjednoczonych jako miejsca studiów, biorąc pod uwagę niestabilną politykę wobec studentów zagranicznych w tym kraju, chociaż jakość kształcenia w amerykańskich instytucjach jest nadal wysoko ceniona.
Według oficjalnej strony internetowej Biura Spraw Międzynarodowych Uniwersytetu Harvarda, zaktualizowane dane pokazują, że obecnie na uniwersytecie studiuje 1282 chińskich studentów.
W raporcie CNA (Tajwan) z 23 maja stwierdzono, że Uniwersytet Harvarda podkreślił, iż liczby te mają charakter wyłącznie poglądowy i szczegółowe statystyki muszą zostać potwierdzone bezpośrednio przez biuro uniwersytetu.
Pekin potępia administrację Trumpa za upolitycznianie edukacji.
24 maja chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych również potępiło upolitycznienie edukacji przez administrację Trumpa i zobowiązało się chronić uzasadnione prawa chińskich studentów studiujących w Stanach Zjednoczonych.
Tymczasem Uniwersytet Harvarda oficjalnie złożył pozew w federalnym sądzie w Bostonie, twierdząc, że administracja Trumpa naruszyła Konstytucję Stanów Zjednoczonych i inne prawa federalne, wyrządzając szkodę uniwersytetowi i narażając na utratę prawa pobytu prawie 7000 studentów zagranicznych, zmuszając ich do przeniesienia się do innej szkoły lub opuszczenia Stanów Zjednoczonych, co zakłóciło ich studia.
Source: https://tuoitre.vn/truyen-thong-trung-quoc-harvard-va-trung-quoc-dang-chung-chien-hao-20250524110542247.htm






Komentarz (0)