W 2009 roku 29-letnia Ilia J. Smith była w spa ze swoją przyjaciółką, Tracee Blackburn. Gdy Smith weszła do basenu, jej przyjaciółka, dermatolog, nagle uważnie przyjrzała się dużej plamie na jej prawym biodrze. Smith szybko ją uspokoiła: „Och! To znamię!”
Blackburn przyjrzała się bliżej i nie uwierzyła, że to znamię, więc ostrzegła Smith, żeby obserwowała ten obszar. Z czystej ostrożności Smith zapytała matkę, która potwierdziła, że znamię jest stare, jak donosi Insider .
Ponad dekadę później jej przyjaciółka miała rację: znamię Smith ostatecznie zdiagnozowano jako czerniaka — najniebezpieczniejszą postać raka skóry.
Dziewczynka przez lata myślała, że plama na jej skórze to „znamię”, dopóki nie zaczęła krwawić, gdy ją podrapała.
Znamię zaczęło swędzieć i krwawić.
W 2020 roku, około rok po porodzie, znamię Smith zaczęło swędzieć. Kilka miesięcy później, biorąc prysznic, przypadkowo podrapała je paznokciami, powodując krwawienie, jak donosi Insider.
Amerykańska Akademia Dermatologii zaleca, aby za każdym razem, gdy pieprzyk lub plama na skórze zacznie swędzieć lub krwawić, udać się do dermatologa.
Smith natychmiast przypomniała sobie poprzednią wizytę w spa i wysłała zdjęcie swojemu znajomemu lekarzowi, który nalegał, aby poddała się biopsji.
Smith udał się do dermatologa dr Dianne Davis, u którego zdiagnozowano czerniaka w stadium 2B — poważniejszą postać raka skóry w stadium 2.
Nowe badanie przeprowadzone przez Amerykańską Akademię Dermatologii wykazało, że większość ludzi nie zwraca zbytniej uwagi na raka skóry, chociaż u wielu z nich występują czynniki zwiększające ryzyko zachorowania na tę chorobę.
Jako osoba lubiąca przebywać na świeżym powietrzu, Smith mieszkała na Filipinach, w Kalifornii i Teksasie – wszystkich tych krajach o słonecznym klimacie. Korzysta również z solarium, a nakładając krem z filtrem przeciwsłonecznym, wybiera „dodatkowy samoopalacz z filtrem SPF 3 lub 7”.
Żałuje, że nie użyła kremu z filtrem o wyższym SPF. Odpowiedni krem mógłby zapobiec poważniejszym uszkodzeniom skóry.
U pacjenta zdiagnozowano czerniaka w stadium 2B – cięższą postać raka skóry w stadium 2.
Mogłabym chronić swoją skórę i prawdopodobnie nie znalazłabym się w tej sytuacji – powiedziała pani Smith.
Teraz musi stale sprawdzać otoczenie i podejmować wszelkie środki ostrożności, aby unikać słońca.
Ponieważ rak nie rozprzestrzenił się na węzły chłonne, pani Smith potrzebowała jedynie operacji usunięcia zmiany nowotworowej. Jednak dość skomplikowany zabieg wymagał usunięcia fragmentu tkanki o wymiarach 8x4 cm.
Po operacji Smith musiała poddawać się badaniom kontrolnym w kierunku raka skóry co trzy miesiące przez dwa lata. Teraz musi je wykonywać tylko co sześć miesięcy.
Omawiając swoje doświadczenia, Smith powiedziała, że ważne jest, aby ludzie zwracali uwagę na wszelkie zmiany na swojej skórze. „Jeśli masz piegi lub znamiona, przyjrzyj się im i przynajmniej raz w roku udaj się do lekarza na badanie” – radzi Insider.
Link źródłowy
Komentarz (0)