Malarz Tran The Vinh uczcił swój powrót imponującą wystawą Taniec tysiąca kwiatów, która została niedawno otwarta w Maii Gallery Art Space (dzielnica Xuan Hoa, Ho Chi Minh City) i potrwa do 27 października.
Mocnymi pociągnięciami pędzla, grubymi pociągnięciami szpachelki i przypadkowymi plamami koloru, Vinh prowadzi widza od zaskoczenia do... zdumienia. Pod wpływem jego kreatywności kolory nie chcą pozostać w miejscu, lecz wybuchają, zderzają się, tworząc scenę emocji.
Patrząc na obrazy Tran The Vinha, nie tylko widzimy kwiaty, ale także wydaje się, że słyszymy oddech ziemi, wiatr i eksplozję życia w Da Lat. To właśnie ta ekspresja nadaje obrazom Vinha szczególną magię, wciągając widzów w tajemnicze strumienie emocji.

Podziwiaj obrazy Tran The Vinh w Maii Gallery Art Space (72/7 Tran Quoc Toan, Xuan Hoa Ward, HCMC)
Zdjęcie: TRAN HOANG NHAN

Przestrzeń Tańca Tysiąca Kwiatów jest momentami mroczna i fascynująco magiczna.
Zdjęcie: TRAN HOANG NHAN
Taniec tysiąca kwiatów : Niewidzialna orkiestra gra hipnotyzującego walca
W Tańcu tysiąca kwiatów to wciąż Da Lat tysiąca kwiatów, wciąż wolny duch i żywe kolory, ale widz ma też wizualne wsparcie, kształt, cień, z którym może się utożsamić. To również nowy krok naprzód Vinha: nieustanne dążenie do zdobywania nowych, kreatywnych poziomów w swojej karierze.
Oglądając obrazy Tran The Vinha, malarz Phan Trong Van skomentował: „Obrazy Vinha nie należą do rodzaju obrazów kwiatów, które pozwalają ludziom zidentyfikować każdy płatek i słupek. Vinh „podniecał” kwiaty kolorami, plamami, ognistymi pociągnięciami pędzla. Czerwień, pomarańcz i żółć eksplodują niczym ogień. Błękit i fiolet zwisają niczym cienie lasu deszczowego. Stojąc przed obrazami, często nie wiemy, jaki to kwiat, ale czujemy rytm w naszych sercach – jakby niewidzialna orkiestra grała „walca” tysięcy kwiatów”.

„Vinh «rozrywał» kwiaty na kolory, na plamy, na ogniste pociągnięcia pędzla...”, skomentował artysta Phan Trong Van
Zdjęcie: TGCC

„Vinh maluje nie po to, by opowiadać historie, lecz by przytłoczyć ludzi. Przytłoczony kolorem, przytłoczony rytmem, przytłoczony pulsującą energią Dalatu, a kwiaty służą mu za pretekst” – powiedział kurator Phan Trong Van.
Zdjęcie: TGCC
Kurator, Phan Trong Van, powiedział: „Tran The Vinh nie maluje kwiatów, lecz życie, maluje coś tak genialnego, że niemal eksploduje. I to jest najfajniejsze w „Tańcu tysiąca kwiatów” . Mówiąc wprost, Vinh maluje nie po to, by opowiedzieć historię, lecz by oczarować ludzi. Przytłoczony kolorem, przytłoczony rytmem, przytłoczony wzbierającą energią Da Lat, a kwiaty służą za pretekst”.
A wraz z nową serią „Taniec tysiąca kwiatów” widać, że Tran The Vinh posunął się o krok dalej w swojej osobistej podróży: od ekspresji do manifestacji, od formy do tańca. Dlatego „Taniec tysiąca kwiatów” to nie tylko nazwa, ale także wizualny i duchowy stan, który z szacunkiem i szczerze przekazuje odbiorcom swoich obrazów.
Source: https://thanhnien.vn/vu-dieu-ngan-hoa-cua-tran-the-vinh-trien-lam-giau-nhac-dieu-185251018150137588.htm
Komentarz (0)