
Ludzie stoją w kolejce przed biurem pośrednictwa pracy w Londynie w Anglii. Zdjęcie: AFP/VNA.
Według ostrzeżeń dyrektorów firm z branży handlu detalicznego i hotelarskiej, plan kanclerz Rachel Reeves, zakładający pobranie podatku od nieruchomości w wysokości 1,7 miliarda funtów, może zagrozić 120 000 miejsc pracy w dużych punktach sprzedaży detalicznej.
Brytyjskie Konsorcjum Handlu Detalicznego (BRC) i UK Hospitality wyraziły zaniepokojenie planami Kanclerza Skarbu, dotyczącymi nałożenia wyższych podatków korporacyjnych na supermarkety, hotele, parki wakacyjne i restauracje. Organizacje branżowe szacują, że zmiany te mogą doprowadzić do zamknięcia setek placówek, co doprowadzi do utraty około 120 000 miejsc pracy.
Zgodnie z planem reformy podatku od osób prawnych, który ma wejść w życie w kwietniu 2026 roku, firmy posiadające duże nieruchomości będą musiały płacić wyższe podatki, aby zmniejszyć obciążenie mniejszych firm kosztami. Partia Pracy argumentuje, że reforma ma na celu ożywienie centrów miast i stworzenie równych warunków konkurencji między tradycyjnymi sklepami detalicznymi a dużymi sklepami internetowymi, zwłaszcza dużymi magazynami.
Jednak dyrektorzy z branży handlu detalicznego i hotelarstwa ostrzegają, że może to przynieść odwrotny skutek, zmuszając duże sklepy i lokale rozrywkowe do zamknięcia. Helen Dickinson, prezes BRC, i Kate Nicholls, przewodnicząca UK Hospitality, podkreśliły, że bez znaczących ulg podatkowych dla przedsiębiorstw, duże sklepy i lokale rozrywkowe zostaną zmuszone do zamknięcia, co pociągnie za sobą poważne konsekwencje dla gospodarki, w szczególności utratę tysięcy miejsc pracy. Wezwały Ministerstwo Skarbu do rozważenia wprowadzenia dodatkowych ulg podatkowych dla przedsiębiorstw, aby chronić setki sklepów i miejsc pracy o kluczowym znaczeniu dla gospodarki.
Konfederacja Brytyjskiego Przemysłu (CBI) poinformowała, że sprzedaż detaliczna od początku roku do października 2025 r. spadła o około 27% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Martin Sartorius, główny ekonomista CBI, stwierdził, że zaufanie konsumentów pozostaje słabe, a sytuacja staje się jeszcze bardziej ostrożna w miarę zbliżania się ogłoszenia jesiennego budżetu.
Source: https://vtv.vn/120000-viec-lam-bi-de-doa-khi-anh-cai-cach-thue-doanh-nghiep-100251028161256772.htm






Komentarz (0)