Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Trzech zagranicznych pisarzy szerzyło język wietnamski

Joe Ruelle, Marko Nikolic i Jesse Peterson pochodzą z dalekich krajów, ale postanowili pozostać blisko Wietnamu, pisząc po wietnamsku. Dla nich wietnamski to nie tylko narzędzie komunikacji, ale także kreatywny sposób opowiadania, rozumienia i przeżywania wietnamskiej kultury. Nie tylko opowiadają historie, ale także sprawiają, że język staje się rytmem, który towarzyszy ich kulturze, ludziom i sercom.

Thời ĐạiThời Đại09/12/2025

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt
Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt
Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Pod koniec XXI wieku blogowanie stało się modne w wietnamskim życiu online, gdzie ludzie dzielili się, obserwowali i opowiadali historie z życia codziennego. W tym czasie kanadyjski chłopiec, urodzony w 1978 roku w Vancouver, stał się rzadkim zjawiskiem: Joe Ruelle – Wietnamczycy często żartobliwie nazywają go „Dau Tay”. Mówi i pisze po wietnamsku płynnie, z humorem, czasem nawet „dziwniej” niż native speakerzy.

Po ukończeniu studiów teatralnych na Uniwersytecie Acadia, Joe przyjechał do Wietnamu w 2004 roku, aby prowadzić badania dla UNICEF i wziąć udział w kursie języka wietnamskiego na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Nauk Społecznych i Humanistycznych (Narodowy Uniwersytet Wietnamu w Hanoi). Dzięki swojemu wrodzonemu talentowi językowemu, zaczął prowadzić bloga po wietnamsku – od osobistych wpisów, szybko przyciągając uwagę społeczności internetowej i prasy.

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Dwie książki: „I am Dau” i „Upstream” autorstwa Joe Ruelle’a.

W 2007 roku Joe opublikował „I am Dau”, zbiór swoich najlepszych wpisów na blogu, który natychmiast trafił na listę bestsellerów. W 2012 roku wydał „Ngược tương vún t”, zbiór prawie 70 artykułów napisanych i opublikowanych na przestrzeni wielu lat, z których wiele zostało zredagowanych i udoskonalonych przez Joe pod względem gramatycznym, odzwierciedlającym jego coraz bardziej wyrafinowany język wietnamski. W przeciwieństwie do typowych zbiorów, artykuły nie są uporządkowane według czasu ani tematu, ale według uczuć: „Trochę zły, Trochę szczęśliwy, Trochę żałujący, Bardzo ciekawy, Chcę wyrazić…”, tworząc bardzo „truskawkowy” styl.

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Artykuły Joego są zarówno humorystyczne, jak i wyrafinowane, wyrażając głęboką refleksję na temat ludzi, krajobrazów, relacji społecznych i rodzin Wietnamu, a zwłaszcza życia w Hanoi . Tytuł „Nguoc chiu vuon vut” wyjaśnia następująco: „Wybrałem tę nazwę z dwóch powodów. Drugim powodem jest to, że kiedy niektórzy ludzie z Zachodu żegnają się z ojczyzną, by przyjechać do Wietnamu, jest to nieoczekiwany kierunek, więc musimy szybko reagować, starając się dotrzymać kroku, nie powodując kulturowego incydentu. Głównym powodem jest to, że słowo „vung vut” brzmi ładnie”.

W szczytowym okresie swojej kariery Joe występował również w telewizji, prowadził programy, brał udział w programach rozrywkowych i grał w filmach, zyskując sławę dorównującą każdemu piosenkarzowi czy aktorowi w Wietnamie. Słynie nie tylko ze swojej twórczości, ale jest również prawdziwym ekspertem technologicznym. Na początku 2020 roku wietnamska społeczność technologiczna zdała sobie sprawę, że były „Truskawka” pojawił się teraz jako ekspert Google w Azji, z siedzibą w Singapurze. Wyjaśnił:

„Pracuję w branży technologicznej od dawna. Na przykład nazwę marki Coc Coc wymyśliłem w 2007 roku, kiedy byłem konsultantem w tym zespole. Dołączyłem do Google w 2015 roku, atmosfera pracy była świetna, a później wrócę do Wietnamu, aby założyć startup. Doświadczenie zdobyte w Google będzie bardzo przydatne dla tych, którzy chcą rozwijać się w branży technologicznej”.

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Joe Ruelle (środek) obecnie pracuje w branży technologicznej.

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Po Joe Ruelle, Jesse Peterson – kanadyjski pisarz mieszkający w Wietnamie od ponad dekady – stał się kolejnym fenomenem. W listopadzie 2023 roku, w Ho Chi Minh City Book Street, wydał swoją trzecią książkę napisaną w całości po wietnamsku: „Tragikomedia – Kolory, z których składa się życie”, satyryczny zbiór opowiadań, który powstawał w latach 2019–2022, po dwóch poprzednich.

Jesse słynie z satyrycznych komentarzy społecznych i skeczy w programach Tuoi Tre Cuoi i VnExpress, a także z roli gospodarza programów o jedzeniu ulicznym. Urodzony w Kanadzie, wybrał Wietnam jako swój stały dom ze względu na miłość do ludzi, kultury i pasję do wrażeń. „Dziś Wietnam stał się jednym z najcieplejszych miejsc na świecie” – powiedział.

Jesse ma humorystyczne podejście do życia, ale za śmiechem kryją się głębokie spostrzeżenia. Obserwuje i dokumentuje każdy, nawet najmniejszy szczegół codziennego życia, od kawiarnianych stolików, przez ulice Hanoi, po aktywność młodych ludzi i robotników, aby przekazać realistyczny obraz sytuacji. Jesse podkreśla: „Dopóki potrafimy śmiać się z własnej śmieszności, a następnie z nieprzyjemnych rzeczy w społeczeństwie, wciąż mamy siłę, by przezwyciężać trudne chwile”.

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Pan Jesse Peterson, autor zbioru opowiadań satyrycznych „Tragikomedia – kolory, z których składa się życie”.

Na ponad 500 stronach książki „Tragikomedia – Kolory, które tworzą życie” Jesse łączy własne doświadczenia, od nauczania, pisania, tłumaczenia, występów stand-upowych, prowadzenia programów, kręcenia filmów dokumentalnych po reklamy, tworząc historie, które są zarówno satyryczne, jak i głębokie. Wierzy: „W życiu nie zabraknie tragedii. Wtedy narodziła się komedia, która łagodzi tragedię, pozwalając każdemu się odprężyć. Tragedia to nic innego jak bezcenna lekcja, gdy już się z niej wyrwiemy. Umiejętnie zagrana i napisana, komedia oparta na tragedii może stać się „hitem”, żyć wiecznie, przynosząc długotrwały, niekończący się śmiech”.

Jesse interesuje się również poważnymi problemami społecznymi. W wywiadzie z września 2025 roku powiedział, że tłumaczy książkę „Droga do przyszłości”, która porusza temat walki z korupcją – temat, którego wcześniej rzadko poruszał.

Jesse mieszka obecnie w Ho Chi Minh i nadal pisze książki i artykuły wyłącznie po wietnamsku. Jest jednym z niewielu zagranicznych autorów, którzy naprawdę „żyją z wietnamskim”, przekształcając ten język w subtelne narzędzie wyrażania różnorodnych doświadczeń, od dowcipnych i humorystycznych po lekcje życia i umiejętności życiowe. Według Jessego, pozytywne, optymistyczne nastawienie, umiejętność integracji i duch uczenia się to ważne czynniki, dzięki którym młodzi ludzie, zwłaszcza autorzy zagraniczni, mogą rozwijać się w nowym środowisku.

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Ponad 300 stron „Ulicy Katedralnej” to nie tylko opowieść o Hanoi, ale także literacka podróż i życiowe doświadczenia Marko Nikolicia – pierwszego Serba, który napisał powieść w języku wietnamskim. Wielu krytyków wysoko ceni zrozumienie i bogate słownictwo Marko, który posługuje się wieloma idiomami i przysłowiami, a jednocześnie żywo odzwierciedla lokalne życie i kulturę. Znane miejsca, takie jak ulica Katedralna, kawiarnie i zaułki, są przedstawione realistycznie, co pomaga czytelnikom z Hanoi poczuć się tu blisko, a jednocześnie zrozumieć zgiełk i zróżnicowaną psychologię zamieszkującej tu społeczności obcokrajowców.

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Powieść „Ulica Katedralna” serbskiego pisarza Marko Nikolicia.

Marko powiedział, że odwiedził ponad 70 krajów i nauczył się 10 języków, ale dopiero po przyjeździe do Wietnamu znalazł wiele powodów, by zostać i żyć w tym kraju. Wyjaśnił: „Wszędzie jest wiele problemów, Wietnam jest taki sam, ale zdecydowałem się zostać ze względu na naszą kompatybilność. Ten kraj w kształcie litery S jest wystarczająco odpowiedni pod względem językowym, kulturowym i życiowym, abym chciał tu zostać. Gdybym przeprowadził się do innego kraju, musiałbym zaczynać wszystko od nowa, co jest bardzo męczące”.

W swojej pracy Marko uczył wcześniej francuskiego w Europie, ale teraz uczy angielskiego w ośrodkach w Wietnamie, głównie dla dzieci i młodzieży. Skomentował: nauczanie języków obcych w Wietnamie dynamicznie się rozwija, uczniowie dużo inwestują i otwiera się wiele ośrodków, w przeciwieństwie do Europy, gdzie angielski jest popularny i niewiele osób musi się go uczyć.

Według Marko nauka wietnamskiego jest zarówno wymagająca, jak i interesująca: „Gramatyka wietnamska jest dość prosta, ale słownictwo jest bardzo bogate i zróżnicowane, trzeba umieć go używać i poprawnie wymawiać. Język wietnamski bardzo różni się od angielskiego, ale lubię się uczyć i zgłębiać temat, więc nie mam z tym żadnych trudności”. Adaptacja do kultury jest również łatwa dzięki mojemu doświadczeniu w podróżowaniu do wielu krajów. Podzielił się: „Jazda motocyklem po zatłoczonych ulicach, hałas… Czuję się normalnie. Najtrudniejszy jest surowy klimat, ale całkiem dobrze adaptuję się do kultury i społeczeństwa”.

Marko wyraził również zdziwienie niektórymi wietnamskimi zwyczajami: mieszkańcy Zachodu nie czczą swoich przodków, więc nie rozumiał, dlaczego na ołtarzu było tak wiele jedzenia i owoców, ale mimo to akceptował je i szanował. Uważał, że duch kolektywu i wspólnoty w Wietnamie jest bardzo silny, odmienny od indywidualistycznej kultury Europy.

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Pisarz Marko Nikolic (w środku) za swoją powieść „Ulica Katedralna” został uhonorowany nagrodą „Dzieło” podczas ceremonii wręczenia nagród Bui Xuan Phai – For the Love of Hanoi.

Odnosząc się do powieści „Cathedral Street”, Marko podkreślił, że sława nie jest celem: „Wiem, że jestem pierwszym obcokrajowcem, który napisał wietnamską powieść, ale samo bycie pierwszym to za mało. Jeśli książka okaże się po prostu „śmieciowa”, czytelnicy będą rozczarowani. Na szczęście wiele osób oceniło książkę bardzo dobrze i przeczytało ją od deski do deski ze względu na jej atrakcyjną treść”.

Po ponad 10 latach życia w Wietnamie Marko czuje, że dojrzał. „Kiedy przyjechałem do Wietnamu, byłem naiwny i niedojrzały, ale teraz zdobyłem doświadczenie, nie boję się mediów, wywiadów i poznawania wielu nowych rzeczy”.

Ba cây bút nước ngoài viết văn bằng tiếng Việt

Pisarz Marko Nikolic w wyprawie na szczyt Fansipan

Choć każdy z nich ma swoją własną historię, wspólnym mianownikiem Joe Ruelle, Marko Nikolicia i Jessego Petersona jest to, że nie tylko piszą po wietnamsku, ale także przyczyniają się do popularyzacji języka wietnamskiego poza granicami kraju. Od ich osobistych stron po międzynarodowe społeczności czytelników, ich historie i fragmenty kultury wietnamskiej, prezentowane z ich „bardzo zachodniej” perspektywy, rozprzestrzeniają się naturalnie, przyciągając uwagę i dzieląc się nimi z wieloma Wietnamczykami. Pokazują, że język wietnamski jest na tyle atrakcyjny, że może stać się językiem twórczym dla osób z innych krajów – a poprzez własne wybory pisarskie, każdy z nich po cichu działa jako ambasador piękna współczesnego wietnamskiego.

Artykuł: Phan Anh

Projekt: Mai Anh

Phan Anh

Source: https://thoidai.com.vn/ba-cay-but-nuoc-ngoai-lan-toa-tieng-viet-218262.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC