
Tereny miejskie w Hanoi - Zdjęcie: HONG QUANG
W zeszłym tygodniu wielu czytelników zainteresowało się kwestią opłat za użytkowanie gruntów w kontekście „odkupu własnej ziemi” w przypadku zmiany przeznaczenia gruntu na mieszkaniowy.
Brak pieniędzy na zmianę przeznaczenia gruntów, ponieważ ceny gruntów są zbyt wysokie
Ponieważ cena ziemi w cenniku jest w wielu miejscowościach dostosowywana do ceny rynkowej, podczas gdy cena ziemi rolnej pozostaje niska, różnica, którą trzeba zapłacić, jest często bardzo duża.
W wielu przypadkach zmiana przeznaczenia gruntu wiąże się z koniecznością uiszczenia od kilkuset milionów do miliardów dolarów opłat za użytkowanie gruntu. To znacznie przekracza możliwości finansowe większości gospodarstw domowych i osób prywatnych.
Z drugiej strony, polityka pobierania opłat za użytkowanie gruntów w przypadkach wnioskowania o zmianę przeznaczenia działek gruntowych będących w legalnym użytkowaniu (posiadających certyfikaty) oraz w przypadkach pierwszego uznania prawa do użytkowania gruntów jest również nieracjonalna.
Omawiając tę kwestię, Mistrz Ngo Gia Hoang z Uniwersytetu Prawa w Ho Chi Minh City zaproponował: polityka pobierania opłat za użytkowanie gruntów w przypadku zmiany ich przeznaczenia musi wyraźnie rozróżniać między grupami: gospodarstwa domowe i osoby przekazujące grunty pod „rzeczywiste miejsce zamieszkania” oraz przypadki przekazywania gruntów w celach biznesowych, podziału i spekulacji.
W przypadku grup z rzeczywistymi potrzebami mieszkaniowymi, w których przekształcony obszar mieści się w granicach gruntów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i jest użytkowany stabilnie i długoterminowo, opłaty za użytkowanie gruntów powinny zostać zwolnione z opłat lub znacznie obniżone, np. o 30% lub mniej. Ustawa o gruntach z 2024 r. przewiduje również mechanizm priorytetowy w zakresie procedur administracyjnych w przypadku przekształcenia gruntów rolnych na tereny zabudowane.
Natomiast w przypadku zmiany przeznaczenia gruntów pod działalność gospodarczą, realizacji projektów inwestycyjnych, podziału działek i sprzedaży gruntów należy pokryć 100% różnicy w cenie gruntu, nawet przy łączeniu podatku progresywnego z dużymi obszarami lub wielokrotnymi przekształceniami, zapewniając budżet i ograniczając spekulacje.
Pomogłoby to uniknąć równania szans, wyraźnie rozróżniając podstawowe potrzeby i interesy handlowe, a jednocześnie zapewniając sprawiedliwe strumienie dochodów.
Wielu czytelników zgodziło się z poglądem, że nie powinno się pozwalać ludziom na „odkupywanie własnej ziemi” w przypadku zmiany jej przeznaczenia na grunty mieszkaniowe.
Czytelnik z adresem e-mail dong****@gmail.com napisał: „To całkowicie prawda, biorąc pod uwagę obecną sytuację w wielu miejscowościach. Wiele rodzin nie ma pieniędzy na przekształcenie funkcji mieszkaniowej i musi mieszkać w ciasnych domach przez kilka pokoleń, ponieważ ceny gruntów są zbyt wysokie, a jednocześnie musi wydawać pieniądze na zakup ziemi, o którą ich rodzina dba i którą chroni od pokoleń”.
Debata na temat zniesienia lub utrzymania egzaminów
W zeszłym tygodniu minister edukacji i szkoleń Nguyen Kim Son podpisał sprawozdanie rządu w sprawie otrzymania i wyjaśnienia opinii deputowanych do Zgromadzenia Narodowego oraz oficjalnego rozpatrzenia przez Komisję Kultury i Społeczeństwa projektu ustawy zmieniającej i uzupełniającej szereg artykułów ustawy o edukacji.
Warto zauważyć, że podczas dyskusji pojawiła się sugestia rozważenia wprowadzenia regulacji wymagającej „ukończenia szkoły średniej jako warunku przyjęcia na studia” (wiele krajów nie ma takiego wymogu). Konieczna jest ocena wpływu i porównanie wyników z innymi krajami, aby zapewnić elastyczność w uznawaniu kwalifikacji.
Ponadto pojawiły się sugestie, aby w celu popularyzacji edukacji w szkołach średnich jak najdokładniej przeanalizować kwestię zniesienia egzaminów.
Rząd przyjął do wiadomości opinie delegatów i zlecił Ministerstwu Edukacji i Szkoleń kontynuowanie poszukiwań innowacyjnych rozwiązań mających na celu usprawnienie i zwiększenie efektywności, zgodnie z planem działania na rzecz upowszechnienia i zapewnienia jakości edukacji.
Obecnie utrzymanie egzaminu kończącego szkołę średnią jest nadal koniecznością w celu oceny poziomu standardów programu i zapewnienia spójności w uznawaniu dyplomów ukończenia szkoły.
Tymczasem, odnosząc się do kwestii presji egzaminacyjnej, członkini Komisji Kultury i Spraw Społecznych Zgromadzenia Narodowego Nguyen Thi Tuyet Nga (delegacja Quang Tri) oceniła, że egzamin wstępny do 10. klasy staje się miniaturowym egzaminem państwowym, poddawanym dużej presji. W rzeczywistości odsetek uczniów rozpoczynających naukę w szkole średniej jest nadal niski w niektórych miejscowościach, co pokazuje, że w przeszłości nie zapewniliśmy należycie prawa do 12 lat edukacji ogólnej.
Czytelniczka Kim Thoa wyraziła się następująco: „Delegat ma całkowitą rację! Presja związana z nauką jest zbyt duża dla dzieci, od najmłodszych po nastolatków. Nie mają czasu na zabawę i kreatywność, a muszą realizować program i zdobywać punkty, aby dostać się do szkoły publicznej. Rodzice są również bardzo zestresowani przyszłością swoich dzieci. Współczują ich ciężkiej pracy, ale jednocześnie martwią się, że ich dzieci będą gorsze od swoich rówieśników, co wiąże się z presją finansową”.
Zapomnieliśmy zapłacić za śniadanie, ekipę ratunkową zaprosił właściciel restauracji.
W zeszłym tygodniu media społecznościowe w Quang Tri rozpowszechniły informację, że grupa pomocowa Thai Nguyen szukała informacji o restauracji serwującej śniadania w pobliżu zjazdu z autostrady Bung - Van Ninh, aby poprosić o przelew pieniędzy na śniadanie, ale zapomniała zapłacić po wyjściu z restauracji.
Zaraz po opublikowaniu powyższej informacji wiele osób wyraziło poparcie dla działań grupy pomocowej. Wielu innych z entuzjazmem sprawdziło i potwierdziło, że restauracja, w której grupa zjadła śniadanie, to Khanh Bu, niedaleko skrzyżowania ulic Ho Chi Minh i Dien Bien Phu (dzielnica Dong Hoi).
Jednak gdy skontaktowano się z właścicielem, zaskoczył on całą grupę.
„Wiedząc, że grupa wraca z misji ratunkowej, aby pomóc mieszkańcom Phu Yen, właściciel restauracji poprosił o pozwolenie na zaproszenie całej grupy na śniadanie. Kwota nie była duża, ale gest był zaskakująco uroczy” – powiedziała przedstawicielka grupy, Nguyen Thi Huyen.
W rozmowie z Tuoi Tre Online , pan Dao Huu Khanh (właściciel restauracji) stwierdził, że nie zwrócił uwagi, więc nie wiedział, że grupa zapomniała zapłacić.
„Zespół ratunkowy przejechał całą drogę z Thai Nguyen do Phu Yen, aby wesprzeć ofiary powodzi, dlatego chcę się im choć trochę przysłużyć, zapraszając ich na śniadanie” – powiedział pan Khanh, odnosząc się do odmowy przyjęcia pieniędzy na śniadanie od zespołu ratunkowego.
Pan Khanh powiedział, że w ostatnich dniach wiele grup pomocy humanitarnej z Phu Tho, Ninh Binh i Thanh Hoa przewinęło się obok restauracji. Każda grupa, która przyjedzie z pomocą, otrzyma od właściciela restauracji darmowy posiłek.
Według pani Huyen jej grupa reprezentuje mieszkańców gmin Nga My i Ha Chau w prowincji Thai Nguyen i niesie pomoc mieszkańcom dotkniętych powodzią terenów Phu Yen.
Wielu czytelników wyraziło swoje odczucia dotyczące dobrych uczynków właściciela baru śniadaniowego i zespołu ratunkowego. „Przypadek zapomnienia o zapłaceniu za śniadanie, a następnie proaktywnego telefonu z prośbą o potwierdzenie i przelanie płatności za posiłek, to dobry uczynek. Zachowanie właściciela jest jeszcze bardziej wspaniałe” – skomentował czytelnik Nguyen Van Dong.
Dziękujemy czytelnikom za zaufanie i towarzyszenie Tuoi Tre .
Mamy nadzieję, że nadal będziemy otrzymywać opinie od czytelników za pośrednictwem infolinii i Zalo 0918.033.133, poczty elektronicznej bandoc@tuoitre.com.vn, tto@tuoitre.com.vn, fanpage'a Tuoi Tre lub sekcji komentarzy pod artykułami na stronie tuoitre.vn.
Source: https://tuoitre.vn/ban-doc-quan-tam-viec-mua-lai-dat-cua-chinh-minh-khi-chuyen-muc-dich-sang-dat-o-20251207102835387.htm










Komentarz (0)