Pani Do Thi Hoa (z gminy Tran Thoi, dystrykt Cai Nuoc, prowincja Ca Mau ) łowi kolczaki od 40 lat. Spędza więcej czasu na łodziach i kajakach, rozstawiając sieci i linki do połowu ryb, niż na lądzie, więc zna zwyczaje tego gatunku ryb od podszewki.
Pieski występują licznie w estuariach prowincji Ca Mau prowadzących do morza.
Według pani Hoa, kolczaki żerują zazwyczaj w ławicach wzdłuż ujść rzek prowadzących do morza. W ujściach rzek i kanałach, gdzie ruch łodzi jest mniejszy, jest więcej ryb.
Dawniej ludzie łowili kolczaki na haczyki i siatki. Obecnie populacja kolczaków nie jest już tak duża jak kiedyś, a wraz ze wzrostem liczby osób zajmujących się tym zawodem, połowy na haczyki nie są już tak opłacalne. Większość ludzi łowi teraz za pomocą siatek.
Na rodzinnej łodzi pani Hoa zawsze znajduje się około 1000 metrów sieci używanych do połowu rekinów – lokalnego przysmaku. W dobry dzień łowi 20-30 kg rekinów, a nawet w zły dzień udaje jej się zarobić około 10 kg rekinów. Rodzina pani Do Thi Hoa cieszy się stabilnym życiem dzięki dochodom z połowu tych ryb.
„Łowimy ryby codziennie bez dnia wolnego, a sieci tak często się rwą, że nasze rodziny muszą sporo inwestować. Sieci, rozciągnięte nisko w rzece, zaczepiają się o korzenie drzew, więc szybko się rwą. Wymieniamy komplet sieci co 7 miesięcy, co kosztuje 5-6 milionów VND. W dobry dzień możemy zarobić milion VND, a nawet w zły dzień, nadal zarabiamy 300 000-400 000 VND” – powiedziała pani Hoa.
Po zarzuceniu sieci mieszkańcy ujścia rzeki Ca Mau używają wędek do uderzania ryb, co powoduje, że wpadają one w sieci.
Mimo że pracuje w tym zawodzie od wielu lat, pani Hoa i inni nadal nie wiedzą dokładnie, dlaczego sum morski nazywany jest sumem psim.
Usłyszeli o tym tylko od starszych; powiedzieli, że ten rodzaj ryby ma paski na grzbiecie przypominające sierść pręgowanego psa, więc może dlatego nazywa się ją rekinem.
Aby złowić sumy żyjące w wodach słonawych i słonych, rybacy w regionie przybrzeżnym Ca Mau używają trójwarstwowej siatki o oczkach o wielkości 7 cm lub większej.
Po zarzuceniu sieci, używają tyczek, aby energicznie uderzać w powierzchnię wody, płosząc ryby i zmuszając je do wpływania do sieci. Ryby złowione w sieci ważą zazwyczaj od 0,3 do 1 kg. Rybacy często łączą się w 2-3 łodzie, aby łowić razem, aby złowić więcej ryb.
Ludzie, którzy zarabiają na życie połowem sumów — ryb żyjących w estuariach Ca Mau — zarabiają stosunkowo wysokie dochody.
Według pana Pham Van Phu z miasteczka Cai Nuoc w dystrykcie Cai Nuoc (prowincja Ca Mau), łowienie ryb nie jest trudne, ale praca jest bardzo ciężka, wymagająca od niego wczesnego rana i powrotu późnym popołudniem. Wiele dni musi pokonywać 70-80 km, ale w zamian otrzymuje dość wysokie dochody.
„Aby złowić ten gatunek ryby, ludzie muszą pływać łodziami, czasem pokonując bardzo duże odległości. Połów jest łatwiejszy w miesiącach deszczowych niż w suchych, a im bliżej rzeki znajduje się morze, tym więcej ryb”.
„Cena ryb waha się w zależności od gatunku, ale nawet najtańsze kosztują 30 000–40 000 VND/kg, podczas gdy większe ryby kosztują 60 000–70 000 VND/kg. Po odliczeniu kosztów paliwa wynoszących 100 000–200 000 VND za podróż, ludzie nadal mogą zarobić 400 000–500 000 VND dziennie” – powiedział pan Phu.
Sum to rodzaj ryby o gładkiej skórze, delikatnym, słodkim, aromatycznym i niezbyt rybim mięsie. Miejscowi często przyrządzają je w potrawach takich jak smażony ryż w garnku lub duszone w sosie sojowym. Sum jest dość powszechny w regionie Ca Mau.
Szczególnie w lagunie Thi Tuong – znanym miejscu turystycznym w „Krainie na Krawędzi Nieba” – występuje znaczna ilość ryb, które stają się charakterystycznym daniem serwowanym turystom.
Source: https://danviet.vn/ca-dac-san-ten-xau-xi-thit-cuc-ngon-nay-o-ca-mau-dan-bat-kieu-gi-ma-cu-dap-nuoc-song-am-am-20241018184700665.htm






Komentarz (0)