„Obligacje zombie”: konieczność zbadania mechanizmów obowiązujących w bankrutujących przedsiębiorstwach
W rzeczywistości niektóre firmy funkcjonują dziś jak zombie, nie mogąc spłacić swoich obligacji. Według dr. Le Xuan Nghia, eksperta ekonomicznego , najbardziej realnym rozwiązaniem w takich przypadkach jest dopuszczenie do bankructwa.
Według szacunków VIS Ratings, około 27% zapadających obligacji jest zagrożonych niewypłacalnością w ciągu najbliższych 12 miesięcy (w tym 65% obligacji przeterminowanych). Jednocześnie presja na zapadalność obligacji korporacyjnych w latach 2024-2025 pozostaje bardzo wysoka.
W tej sytuacji istnieją obawy o niewypłacalność obligacji, zwłaszcza obligacji nieruchomości. Jednak dr Can Van Luc, ekspert ekonomiczny, stwierdził, że firmy z branży nieruchomości przetrwały najtrudniejszy okres (czerwiec - sierpień 2023 r.) dzięki dekretowi 08/2023/ND-CP, który zezwala na negocjacje w sprawie przedłużenia i odroczenia spłat zadłużenia.
Zasadniczo 60% przedsiębiorstw z branży nieruchomości przedłużyło termin zapadalności obligacji o 2 lata (szczyt w czerwcu 2025 r.). Przedsiębiorstwa proaktywnie wykupują obligacje zgodnie z warunkami emisji i ponownie rozpoczynają emisję, aby zmniejszyć presję kapitałową. Ponadto, rynek nieruchomości się rozgrzewa, a przedsiębiorstwa są skłonne sprzedawać aktywa, aby odłożyć część na spłatę zadłużenia.
„Zjawisko bankructwa jest mało prawdopodobne, ponieważ najtrudniejszy czas już minął, istnieje wiele synchronicznych rozwiązań, które mogą temu zaradzić. W rzeczywistości firmy z branży nieruchomości nie muszą już udzielać rabatów o 40-50%, jak to miało miejsce wcześniej – rabat około 10% wystarczy, aby sprzedać” – skomentował dr Can Van Luc.
W odniesieniu do tej kwestii, pan Nguyen Quang Thuan, dyrektor generalny FiinRatings, powiedział, że przeterminowane zadłużenie będzie największym problemem rynku obligacji korporacyjnych w okresie 2024-2025.
„Wsparcie powinno koncentrować się nie tylko na ratowaniu obligacji, ale przede wszystkim na rozwiązywaniu problemów prawnych związanych z nieruchomościami. Po rozwiązaniu tego problemu, obsługa przeterminowanego długu będzie bardzo prosta” – zasugerował pan Thuan.
Jednak w rzeczywistości niektóre firmy funkcjonują dziś jak zombie, nie mogąc spłacić swoich obligacji. Według dr. Le Xuan Nghia, eksperta ekonomicznego, najbardziej realnym rozwiązaniem w takich przypadkach jest ogłoszenie upadłości.
„Jeśli chodzi o problem braku terminowej spłaty kapitału/odsetek od obligacji, co powoduje utratę zaufania inwestorów, uważam, że najprostszym rozwiązaniem jest bankructwo. Każde przedsiębiorstwo, które nie jest w stanie spłacić swoich długów i znajduje się w tak złej sytuacji, powinno zostać ogłoszone bankructwem, a inwestorzy muszą nauczyć się akceptować ryzyko i straty” – zasugerował dr Le Xuan Nghia.
Jednak dr Can Van Luc stwierdził, że w Wietnamie zwykłym przedsiębiorstwom trudno jest ogłosić bankructwo, a jeszcze trudniej jest to zrobić przedsiębiorstwom zadłużonym w obligacjach.
Według Stowarzyszenia Rynku Obligacji (Bond Market Association), najważniejszym czynnikiem rozwoju rynku obligacji jest przejrzystość. Istnieje wiele środków i narzędzi służących do utrzymania przejrzystości, w tym wewnętrzny ład korporacyjny, audyty, inspekcje/kontrole przeprowadzane przez organy regulacyjne oraz obowiązkowe raportowanie informacji. Ratingi kredytowe również przyczyniają się do zwiększenia przejrzystości i zdrowszego i bardziej znaczącego rozwoju rynku.
Odnosząc się do kwestii upadłości, pan Do Ngoc Quynh, Sekretarz Generalny Wietnamskiego Stowarzyszenia Rynku Obligacji, powiedział, że doskonalenie i zwiększanie skuteczności prawa upadłościowego jest bardzo ważne. Cały rozwój opiera się na prawie eliminacji, w przeciwnym razie będzie to jak „ciało, które nie trawi pokarmu, będzie miało wiele chorób”.
„Dekret 08 zezwala na negocjacje w sprawie przedłużenia, ale inwestorzy indywidualni nie mają możliwości oceny wyemitowanych obligacji, więc gdy firmy wnioskują o przedłużenie, wpadają w panikę. Wielu inwestorów indywidualnych jest zmuszonych zaakceptować negocjacje w sprawie przedłużenia. Z drugiej strony, obecnie nie ma odpowiedzi na pytanie: „Jeśli nie zaakceptujemy, jak możemy pozwać firmę?”. Należy zdać sobie sprawę, że jeśli będziemy kontynuować przedłużanie terminu z firmami, które nie są w stanie się odbudować, sytuacja może się jeszcze pogorszyć” – powiedział szczerze pan Quynh.
Source: https://baodautu.vn/zombie-trai-phieu-can-nghien-cuu-co-che-cho-doanh-nghiep-pha-san-d222566.html






Komentarz (0)