Wywoływanie kandydatów na rezydentów z 20 najlepszych kierunków medycznych – wideo : HMU
W ciągu ostatnich dwóch dni, na forach społecznościowych, takich jak Facebook i TikTok, pojawiło się mnóstwo ogłoszeń o programie rezydentury Uniwersytetu Medycznego w Hanoi . Jest to uznawane za „specjalność” uczelni w Dniu Meczu, który odbywa się każdego roku 9 września.
Wywoływanie nazwisk w celu wyboru specjalizacji na rezydenturze medycznej wywołuje „gorączkę”
Prof. dr Nguyen Huu Tu – rektor Uniwersytetu Medycznego w Hanoi – poinformował, że w tegorocznym egzaminie rezydenckim Uniwersytetu Medycznego w Hanoi wzięła udział największa w historii liczba kandydatów: 987 osób, przy limitowanej liczbie przyjęć wynoszącej zaledwie 426.
Po rygorystycznym egzaminie kwalifikacyjnym tylko 690 osób spełniło minimalny próg punktowy i otrzymało szansę na przyjęcie do programu rezydentury.
Ponieważ każdy kierunek studiów ma ograniczoną liczbę miejsc, prawo wyboru jest uszeregowane według wyników testów, od najwyższego do najniższego. Gdy limit jest pełny, kandydaci z tyłu nie mają prawa wyboru. Ta zasada stworzyła pełną napięcia i dramatyzmu atmosferę selekcji.

Doktor Vu Ngoc Duy, prymus egzaminu rezydentury na Uniwersytecie Medycznym w Hanoi, zdobył przywilej wywoływania pierwszego nazwiska w celu wyboru kierunku studiów – zdjęcie: HMU
Wyniki dnia meczowego - wywoływanie nazwisk kandydatów na kierunki studiów: chirurgia plastyczna (6 miejsc) zajęła pierwsze miejsce (kandydat nr 26); położnictwo i ginekologia (15 miejsc) zajęły 33 miejsce; anestezjologia i resuscytacja (8 miejsc) zajęły 51 miejsce; onkologia (15 miejsc) zajęły 75 miejsce...
Od numeru 427 kandydaci zostali wezwani do wyboru kierunku studiów, ponieważ niektórzy z wyżej sklasyfikowanych kandydatów odmówili rejestracji. Wybór kierunku studiów zakończył się na numerze 488, a kierunek anatomii człowieka został wybrany w filii Thanh Hoa .
Pod postami udostępnianymi w mediach społecznościowych wiele osób wyrażało podziw dla nowych lekarzy rezydentów i składało „życzenia” swoim dzieciom. Niektórzy porównywali nawet wywoływanie nazwisk do całego programu rezydentury medycznej do atrakcyjniejszego niż wywoływanie nazwisk w konkursach piękności, takich jak Miss Grand, Miss Universe…
Zaproponowano, aby w przyszłych latach Dzień Meczowy był transmitowany na żywo w telewizji, aby ludzie mogli zobaczyć „istotę kraju”.

Lekarze rezydenci podczas ogłaszania nazwisk kandydatów na kierunek studiów podczas Match Day 2025 na Uniwersytecie Medycznym w Hanoi – zdjęcie: zrzut ekranu
„Lekarz-rezydent, który nie pracuje, nie zostanie dobrym specjalistą”
Zanim nowi lekarze 50. roku rezydentury dokonali wyboru specjalizacji, prof. dr Nguyen Huu Tu – rektor Uniwersytetu Medycznego w Hanoi – udzielił kandydatom na rezydenturę kilku szczerych rad.
Według pana Tu, cechą szczególną branży medycznej jest to, że czasami to „zawód wybiera człowieka”, a nie „człowiek wybiera zawód”.
„Wcześniej tylko najlepsi kandydaci na egzaminie rezydentury mogli wybrać kierunek studiów, reszta była przydzielana. Teraz jednak większość czołowych profesorów uczelni nie była tymi, którzy zdali egzamin rezydentury. Dlatego możecie być pewni, że jeśli nie możecie wybrać kariery, którą kochacie, to kariera wybierze was. Jeśli się postaracie, odniesiecie sukces” – powiedział pan Tu.
Według niego, żadna rezydentura nie jest łatwa. Jeśli chcesz zostać znanym ekspertem, wszystkie programy rezydentury są równie trudne. Musisz się tak samo starać, tak samo się poświęcać, tak samo się starać i tak samo wytrwać. „Łatwe oznacza, że nie zostaniesz dobrym ekspertem”.
Jak sam wspomina, trzy lata w internacie były dla niego najtrudniejszym okresem, znacznie trudniejszym niż w czasach studenckich. W czasach studenckich interesowała go tylko nauka i zdawanie egzaminów, ale internat oznaczał konieczność pracy. Musiał sprostać wymaganiom nauczyciela, szpitala, wydziału i szkoły.
„Nie myśl, że po ukończeniu stażu i wybraniu kierunku, który ci odpowiada, wystarczy, że ukończysz studia z dyplomem. To nie jest prawdziwe znaczenie stażu. Trzyletni staż służy szkoleniu, praktyce, a można to nawet nazwać doskonaleniem. Musisz przygotować się psychicznie i być zdeterminowanym” – radził pan Tu.
Tylko raz na osobę
Egzamin rezydencki na Uniwersytecie Medycznym w Hanoi odbywa się zazwyczaj w sierpniu każdego roku dla studentów, którzy właśnie ukończyli kierunki medyczne, medycyny tradycyjnej i stomatologii. Każda osoba może przystąpić do egzaminu tylko raz.
Do tej pory egzamin rezydentury na Uniwersytecie Medycznym w Hanoi zdało ponad 5000 osób. Przed 2016 rokiem kandydaci na rezydenturę mogli zarejestrować preferowany kierunek studiów przed przystąpieniem do egzaminu. Kiedyś tylko najlepsi studenci mogli wybierać kierunek rezydentury, a pozostali byli decydowani przez uczelnię.
W 2025 roku Uniwersytet Medyczny w Hanoi będzie kształcić 38 rezydentów w specjalnościach medycznych. Limit miejsc dla rezydentów wynosi 426, z czego 402 w Uniwersytecie Medycznym w Hanoi, 13 w oddziale Thanh Hoa, 6 w Departamencie Zdrowia Lao Cai i 5 w Szpitalu Centralnym Thai Nguyen.
Source: https://tuoitre.vn/ho-ten-chon-chuyen-nganh-bac-si-noi-tru-hap-dan-hon-ca-miss-grand-20250911115752307.htm






Komentarz (0)