Globalny PKB może wzrosnąć w tym roku zaledwie o 2,8% – najniższy poziom od czasu pandemii – podczas gdy prognozy wzrostu dla dwóch największych gospodarek , USA i Chin, również zostały obniżone.
22 kwietnia Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) opublikował zaktualizowany raport Economic Outlook. W raporcie organizacja obniżyła prognozę globalnego wzrostu gospodarczego w tym roku z 3,3% do 2,8% – najniższego poziomu od początku pandemii. Jako powody podano niepewność polityczną i rosnące napięcia handlowe na świecie. W ubiegłym roku globalny PKB wzrósł o 3,3%.
Dwie największe gospodarki świata obniżyły w tym roku swoje prognozy wzrostu. W związku z tym prognozuje się, że PKB USA wzrośnie jedynie o 1,8%, w porównaniu z 2,8% w roku ubiegłym. Inflacja w tym kraju również została znacząco zrewidowana w górę ze względu na rosnące koszty importu.
W odniesieniu do Chin, MFW obniżył prognozę wzrostu do 4% zarówno na ten, jak i przyszły rok. W styczniowym raporcie MFW prognozował tempo wzrostu na poziomie 4,6%. Chińscy urzędnicy wyznaczyli cel wzrostu na poziomie około 5% w tym roku.
Od czasu objęcia urzędu prezydent USA Donald Trump nałożył cło importowe w wysokości 145% na wszystkie towary chińskie. Niektóre produkty objęte są nawet cłem w wysokości 245%. W odpowiedzi Chiny nałożyły również cło w wysokości 125% na towary amerykańskie, co doprowadziło do niemal całkowitego zamrożenia relacji handlowych między dwiema największymi gospodarkami świata. Sekretarz Skarbu USA Scott Bessent stwierdził, że sytuacja ta „nie może utrzymać się długoterminowo”.
Wzrost gospodarczy w krajach strefy euro również ma być niższy niż w ubiegłym roku. PKB Niemiec może pozostać w stagnacji, podczas gdy szacuje się, że PKB Francji i Włoch wzrośnie o mniej niż 1%. Japonia – czwarta co do wielkości gospodarka świata – może wzrosnąć w tym roku jedynie o 0,6%, w porównaniu z 1,1% szacowanym w styczniowym raporcie MFW.
MFW obawia się, że cła importowe ogłoszone przez USA i wiele innych krajów „stanowią poważny wstrząs dla wzrostu gospodarczego”. Ponadto niepewność polityczna wpływa na aktywność gospodarczą i perspektywy, utrudniając MFW przedstawianie spójnych i terminowych prognoz.
Na początku tego miesiąca prezydent USA ogłosił cła importowe dla wszystkich partnerów handlowych. Stawka bazowa wynosi 10% i obowiązuje w większości gospodarek. Wyższe cła odwetowe, stosowane w przypadku kilkudziesięciu gospodarek, zostały odroczone o 90 dni, aby dać krajom czas na wynegocjowanie niższych stawek.
Pojawiły się pewne pozytywne sygnały. 22 kwietnia rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała o szybkim postępie negocjacji. Osiemnaście krajów złożyło propozycje, a zespół negocjacyjny prezydenta Donalda Trumpa ds. handlu ma spotkać się w tym tygodniu z przedstawicielami 34 krajów, aby omówić cła. Trump wyraził również optymizm, że umowa handlowa z Chinami może „znacznie obniżyć” cła importowe dla tego kraju.
Źródło






Komentarz (0)