Jak wynika z ostatnich badań, chociaż studenci zagraniczni interesują się kandydatami w wyścigu do Białego Domu, większość z nich uważa, że wyniki wyborów w USA nie mają wpływu na wybór miejsca wyjazdu.
Rodzice i uczniowie z Wietnamu słuchają rad dotyczących studiowania w USA na wydarzeniu zorganizowanym przez rząd USA w Ho Chi Minh City w październiku.
Studentów nie interesują wyniki wyborów w USA?
Organizacja Intead Education Organization (USA) we współpracy z holenderskim Studyportals ogłosiła niedawno wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 1028 studentów zagranicznych na temat ich wyboru studiów w USA w najbliższej przyszłości. Raport wykazał, że chociaż 70% studentów miało pozytywne zdanie o pani Kamali Harris, to ogólnie rzecz biorąc, „wielu studentów nie przejmuje się tym, kto zasiada w Białym Domu, decydując się na studia za granicą”, co oznacza, że wyniki wyborów w USA nie mają większego wpływu na studentów zagranicznych.
„Studenci zagraniczni zazwyczaj priorytetowo traktują swoje możliwości edukacyjne i cele osobiste, koncentrując się na nich, bez względu na to, która postać polityczna sprawuje władzę” – czytamy w raporcie. W raporcie wskazano jednak również, że 17,4% uczestników ankiety stwierdziło, że wolałoby studiować w Stanach Zjednoczonych, gdyby prezydentem została pani Harris, a 36% nie wyraziło jednoznacznej preferencji dla żadnego kandydata.
W czerwcu, gdy Joe Biden wciąż ubiegał się o nominację prezydencką Demokratów, Intead i Studyportals przeprowadziły również ankietę wśród 2492 potencjalnych studentów. Wówczas 43% respondentów stwierdziło, że to, kto jest lub będzie prezydentem USA, nie wpływa na ich decyzję o podjęciu studiów w USA. „Pogląd ten może wynikać ze sceptycyzmu – przekonania, że polityka nie wpływa na możliwości studentów zagranicznych” – napisano w raporcie.
Dane te mogą również wynikać z „silnego przekonania” studentów zagranicznych, że niezależnie od tego, kto sprawuje władzę, amerykański system edukacji i polityka wizowa dla studentów pozostaną stabilne. Jednak ta obojętność wobec wyników wyborów prezydenckich jest „niepokojąca”, ponieważ nowa administracja może mieć głęboki wpływ na dostęp studentów zagranicznych do wiz, edukacji i zatrudnienia, powiedział Ben Waxman, dyrektor generalny Intead.
Wyniki ankiety pokazują, że wyniki wyborów w USA w 2024 r. będą miały wpływ, ale tylko na niewielką liczbę studentów zagranicznych.
Kogo widzą w wygranej studenci zagraniczni?
Na początku października organizacja IDP Education Organization (Australia) ogłosiła również wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 916 potencjalnych studentów zagranicznych na ten sam temat. Statystyki pokazały, że 54% uczestników ankiety stwierdziło, że wyniki wyborów prezydenckich w USA nie wpłynęły na ich decyzję o podjęciu studiów w USA. Jednocześnie 35% studentów przyznało, że to, kto sprawuje urząd w Białym Domu, może w pewnym stopniu wpłynąć na ich decyzję.
Z tych 35%, 57% studentów zagranicznych chce zwycięstwa Kamali Harris. Jeśli chodzi o proporcje płci, 49% studentów zagranicznych popierających Donalda Trumpa to mężczyźni, a 38% to kobiety.
„Niezależnie od wyniku wyborów, wielu studentów zagranicznych nadal marzy o studiowaniu w USA, co dowodzi, że amerykańskie instytucje edukacyjne cieszą się ogromną popularnością na całym świecie” – powiedział Simon Emmett, dyrektor generalny IDP Connect.
Ta statystyka zupełnie różni się od poprzednich wyborów, ponieważ badanie przeprowadzone w 2021 roku, również przez IDP, wykazało, że 67% studentów zagranicznych chętniej wybiera studia w USA po zwycięstwie Joe Bidena. To prawie dwukrotnie więcej niż wspomniane powyżej 35%, co pokazuje, że wybory w 2020 roku mają większy wpływ na studentów zagranicznych.
„Badania IDP pokazują, że studenci zawsze zwracają uwagę na praktyczne aspekty studiów za granicą, takie jak jakość edukacji, a Stany Zjednoczone są pod tym względem zawsze wysoko cenione” – wyjaśniła pani Fanta Aw, dyrektor wykonawcza NAFSA: Stowarzyszenia Międzynarodowych Edukatorów.
„Chociaż niektórzy studenci zagraniczni mogą obawiać się skutków wyborów, powinniśmy skupić się na poprawie jakości edukacji i wspieraniu studentów zagranicznych. To najlepszy sposób na przyciągnięcie utalentowanych osób do amerykańskich instytucji edukacyjnych” – dodała pani Aw.
W tym roku wybory w USA odbędą się rano 5 listopada (czasu lokalnego), czyli tego samego wieczoru w Wietnamie. Większość lokali wyborczych jest zamknięta 5 listopada (czasu wschodnioamerykańskiego) w godzinach od 19:00 do 23:00, a 6 listopada (czasu wietnamskiego) w godzinach od 9:00 do 11:00. Wyniki będą ogłaszane stopniowo po zamknięciu lokalnych lokali wyborczych i mogą być dostępne przez kilka dni.
Source: https://thanhnien.vn/ket-qua-bau-cu-my-2024-co-tac-dong-den-quyet-dinh-du-hoc-my-185241106135401208.htm










Komentarz (0)