Według serwisu TechSpot , Lenovo niedawno ogłosiło wycofanie swoich powerbanków Go USB-C z powodu obaw o ryzyko pożaru i wybuchu urządzenia. Wcześniej odnotowano przypadek pożaru, który spowodował szkody materialne spowodowane przez ten model powerbanku; na szczęście nikt nie został ranny.
W zawiadomieniu o wycofaniu produktu wydanym przez Amerykańską Komisję ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (US Consumer Product Safety Commission) czytamy, że właściciele powerbanków Go USB-C powinni sprawdzić, czy ich urządzenie znajduje się wśród produktów objętych wycofaniem. Partia, która jest narażona na wysokie ryzyko pożaru, ma numer części 40ALLG2WWW i numer seryjny PBLG2W. Jeśli informacje na urządzeniu zgadzają się z dwoma powyższymi numerami identyfikacyjnymi, należy nadal sprawdzać datę produkcji na etykiecie. Powerbanki objęte wycofaniem mają datę produkcji 22.1, 22.2, 22.3, 22.4, 22.5 lub 22.6.
Jak zidentyfikować specyfikację produktu powerbanku Lenovo Go USB-C
Przyczyną wycofania produktu jest ryzyko, że śruby wewnątrz ładowarki mogą się poluzować i wypaść spomiędzy pokrywy a płytki drukowanej, powodując zwarcie i przekroczenie dopuszczalnej temperatury akumulatora litowo-jonowego o pojemności 20 000 mAh, co wiąże się z bardzo dużym ryzykiem pożaru i wybuchu.
Lenovo zaleca konsumentom zaprzestanie korzystania z urządzenia i skontaktowanie się z firmą w celu uzyskania bezpłatnej wymiany oraz instrukcji dotyczących prawidłowej utylizacji baterii litowo-jonowej zgodnie z lokalnymi i stanowymi przepisami (w USA). W Stanach Zjednoczonych sprzedano około 2850 powerbanków Go USB-C do laptopów w cenie 100 dolarów. Strona internetowa kanadyjskiego rządu również informuje o podobnym wycofaniu z rynku 507 produktów sprzedanych w tym kraju.
To nie pierwszy raz, kiedy Lenovo ogłasza wycofanie produktu z powodu potencjalnego zagrożenia pożarowego. Wcześniej, w 2018 roku, wycofano partię laptopów ThinkPad X1 Carbon. Wyprodukowane między grudniem 2016 a listopadem 2017 roku, niektóre egzemplarze z tej partii miały nieszczelne śruby, co budziło obawy o potencjalne uszkodzenie baterii i przegrzanie, które mogłoby doprowadzić do pożaru. Ponadto, w 2014 roku firma wycofała z rynku ponad pół miliona wadliwych kabli zasilania prądem zmiennym, również z powodu problemów z temperaturą.
Link źródłowy










Komentarz (0)