Dong Paulo (38 lat, pochodzący z Hung Ha, Thai Binh ) i jego partner Pham Bao, członek afrykańskiej grupy zajmującej się od wielu lat vlogami Quang Linh w Angoli, są uwielbiani przez wiele osób za swoją szczerą, prostą osobowość i troskę o wszystkich.

Obecnie, oprócz uprawy roli i wspierania mieszkańców odległych wiosek w Angoli uprawą roli , Dong Paulo i Pham Bao regularnie publikują filmy instruktażowe, w których uczą się, jak przygotowywać typowe dania kuchni wietnamskiej, takie jak: kurczak z trawą cytrynową, kurczak z kurkumą, słodka zupa z czarnej fasoli, kleisty ryż z maniokiem, duszona wieprzowina itp.

Mają nadzieję, że proste posiłki dodadzą mieszkańcom więcej energii do pracy i szerzenia wyjątkowej kultury kulinarnej ich ojczyzny.

Zrzut ekranu 2024 09 16 151842.png
Pham Bao jest znanym członkiem afrykańskiej grupy Quang Linh Vlogs w Angoli.

W najnowszym filmie opublikowanym na kanale Dong Paulo na YouTube, który ma ponad 880 000 obserwujących, Pham Bao zaprezentował swój talent w przygotowaniu dania znanego Wietnamczykom, ale wciąż bardzo obcego Angolczykom. Mowa o daniu z kokonu ze słodkich ziemniaków.

„Dziś przywiozłem składniki, żeby zrobić dla wszystkich kokony ze słodkich ziemniaków. Ponieważ na farmie jest dużo słodkich ziemniaków, wykorzystałem dostępne składniki, a także po to, żeby promować pyszne wietnamskie jedzenie” – powiedział Bao.

słodki ziemniak ken 1.png
Wietnamczyk przygotowuje słodkie ziemniaki przed gotowaniem

Mężczyzna powiedział, że na farmie są dwa rodzaje batatów: czerwone i białe. Oba są miękkie, aromatyczne i wyjątkowo słodkie. Dlatego przygotowując potrawę, nie musi dodawać cukru.

„Kupiłem cukier, ale na pewno nie dodam więcej, bo te ziemniaki są bardzo słodkie. Tym razem, kiedy je smażę, posypię talerz cukrem, a ci, którzy lubią słodsze, mogą go maczać w sosie” – dodał.

Ponieważ na farmie pracuje wielu pracowników, Bao zużywa kilka kilogramów ziemniaków. Starannie myje ziemniaki, aby pozbyć się brudu, obiera je i moczy w wodzie, aby zapobiec ich brązowieniu i utracie soku.

Po oczyszczeniu ziemniaki gotuje się na parze w dużym garnku. Ta metoda pozwala zachować ich naturalną słodycz i smak, zamiast gotować je w tradycyjny sposób.

Gdy ziemniaki są ugotowane, Bao rozgniata je łyżką na gładką masę, a następnie dodaje mąkę i dobrze ugniata. Następnie formuje z nich długie, smukłe kulki wielkości kciuka. Pracując szybko, Bao ostrożnie instruuje i wprowadza uczestników w proces przygotowywania kokonów ze słodkich ziemniaków.

„Wszyscy słuchajcie i patrzcie, jak to robię. Od teraz każdy, kto chce, może to jeść, jak ja. To danie jest proste i łatwe w przygotowaniu. Bataty są już słodkie, więc nie trzeba dodawać cukru” – podzielił się Bao.

Wietnamczyk podkreślił, że bataty są również popularnym składnikiem wielu angolskich rodzin, w których mieszka. Dlatego też zapoznanie ludzi z metodą przyrządzania kokonów z batatów po wietnamsku i nauczenie ich, jak to robić, pomoże im nauczyć się nowego sposobu gotowania, co przełoży się na poprawę jakości ich codziennych posiłków.

Gdy ziemniaki uformują się w kokony, smaży się je na patelni z olejem. Ziemniaki należy dodawać dopiero, gdy olej się zagotuje, aby się nie rozpadły.

smażone słodkie ziemniaki.gif
Kokony ze słodkich ziemniaków smażone są na wrzącym oleju, aż skórka stanie się złota i chrupiąca.

Afrykanie, którzy po raz pierwszy usłyszeli o wietnamskich kokonach ze słodkich ziemniaków, byli podekscytowani, stojąc wokół i obserwując cały proces. Wszyscy z zachwytem patrzyli na unoszący się aromat.

„To danie musi być jedzone na gorąco, żeby było pyszne, należy je też usmażyć i zjeść samo w sobie” – powiedział Bao, zapraszając wszystkich do delektowania się kokonami ze słodkich ziemniaków.

Ponieważ jedzenie było świeżo smażone i wciąż tak gorące, że „parzyło im usta”, członkowie angolskiego klubu nie mogli ukryć rozbawienia, nieustannie machając rękami i otwierając usta. Wszyscy jednak wyrazili radość z delektowania się tym dziwnym wietnamskim przysmakiem.

słodki ziemniak.gif
„Palące w ustach” wietnamskie dania wciąż sprawiają, że Afrykanie jedzą je bez przerwy, bo są pyszne

Kiedy Bao zapytał ich o danie ze słodkich ziemniaków, wszyscy z zadowoleniem skinęli głowami i powiedzieli tylko jedno słowo: „Chapepa” (Wspaniale – po portugalsku). To ucieszyło Wietnamczyka, ponieważ przedstawił Afrykańczykom kolejne wietnamskie danie.

„Jak tylko jeden z nich wyjdzie, to już go nie ma. Nie nadążam” – żartobliwie stwierdził Bao.

Zdjęcie: Dong Paulo Vlogi – Życie w Afryce

Sklep z kleistym ryżem z manioku działa tylko przez kilka miesięcy w roku i tylko szczęśliwi klienci mogą go kupić w Hai Phong . Sklep z kleistym ryżem z manioku pani Thuy, otwarty o 9:00 i działający tylko od 7. do końca 2. miesiąca księżycowego, jest żartobliwie nazywany przez klientów w Hai Phong: „trzeba mieć dom, żeby go kupić”. Codziennie wyprzedaje cały towar w ciągu kilku godzin, zużywając około 100 kg składników (w tym manioku i kleistego ryżu).