Trzy giganty górskiego miasteczka Gia Lai , w tym Hoang Anh Gia Lai (HAG), Quoc Cuong Gia Lai (QCG) i Duc Long Gia Lai (DLG), które niegdyś przeżywały okres wspaniałego rozwoju, obecnie borykają się z szeregiem trudności i długów.
Zły interes
Duc Long Gia Lai to prawdopodobnie nazwisko, które jest najczęściej wymieniane, gdy Sąd Ludowy Prowincji Gia Lai właśnie podjął decyzję o wszczęciu postępowania upadłościowego. Do zdarzenia doszło, gdy spółka akcyjna Lilama 45.3 złożyła wniosek do sądu o wszczęcie postępowania upadłościowego wobec DLG w związku z długiem w wysokości około 18 miliardów VND.
Firma poinformowała o złożeniu skargi, w której domaga się zawieszenia decyzji Sądu Ludowego Prowincji Gia Lai. Lider firmy dodał, że DLG jest spółką notowaną na giełdzie, zrzeszającą blisko 50 000 akcjonariuszy, działającą zgodnie z prawem, posiadającą aktywa o wartości około 6 000 miliardów VND oraz wystarczające zasoby finansowe na spłatę zobowiązań wobec partnerów. Zadłużenie Lilama 45.3 stanowi zatem zaledwie około 0,3% aktywów grupy.
Poprzednikiem Duc Long Gia Lai była fabryka drewna założona w 1995 roku, specjalizująca się w przetwórstwie drewna na rynek krajowy i eksport. Fabryka pierwotnie mieściła się na działce o powierzchni 9700 m² i posiadała półautomatyczną, ręczną linię do obróbki drewna.
Po prawie 30 latach działalności ten górski potentat przekształcił się w korporację wielobranżową, z tradycyjnymi sektorami, takimi jak obróbka drewna, granitu, górnictwo, dworce autobusowe, hotelarstwo..., a także nowymi sektorami, takimi jak nieruchomości, energetyka, podzespoły elektroniczne, infrastruktura drogowa...
DLG odnotowało szczyt swojej działalności w latach 2015–2018, a od 2019 r. zaczęło spadać. W 2018 r. firma osiągnęła największe przychody, przekraczające 2900 mld VND, a w 2015 r. osiągnęła najwyższy zysk, przekraczający 81 mld VND.
Jednak w ostatnich latach firma napotkała wiele wyzwań. Wskaźniki finansowe znacznie się pogorszyły, czego przykładem jest ogromna strata w wysokości 930 miliardów VND w 2020 roku lub strata w wysokości prawie 1200 miliardów VND w ubiegłym roku.
Grupa nie spłaciła większości swoich wymagalnych kredytów, w tym obligacji, kredytów bankowych i innych pożyczek. Prowadzi to do powstania istotnej niepewności, która może podważyć zdolność Spółki do kontynuowania działalności.
DLG rozpoczęło notowania swoich akcji na giełdzie w czerwcu 2010 r. po cenie rynkowej wynoszącej ok. 20 000 VND za akcję (po uwzględnieniu dywidendy), podczas gdy obecna cena rynkowa wynosi zaledwie ok. 2300 VND za akcję, co oznacza stratę blisko 90% wartości kapitalizacji spółki.
Inny potentat, Quoc Cuong Gia Lai, również jest uwikłany w spór sądowy. Ta firma z branży nieruchomości od wielu lat boryka się z problemami z przepływami pieniężnymi w wysokości 2882 miliardów VND ze swoim partnerem Sunny Island, które utrzymują się do dziś.
Firma Quoc Cuong Gia Lai wywodzi się z prywatnego przedsiębiorstwa Quoc Cuong, założonego w 1994 roku, specjalizującego się w wydobyciu i przetwórstwie drewna na eksport, handlu i eksporcie produktów rolnych i leśnych oraz kawy, a także imporcie i eksporcie nawozów. Firma rozpoczęła działalność w sektorze nieruchomości w 2005 roku.
Quoc Cuong Gia Lai to obecnie wielobranżowa jednostka biznesowa zajmująca się produktami podłogowymi, projektowaniem wnętrz, eksportem kawy i gumy, inwestycjami w budowę luksusowych apartamentów, gruntów pod zabudowę szeregową, wille, kompleksowe osiedla mieszkaniowe, budownictwem hydroenergetycznym... Głównym źródłem przychodów w ostatnich latach są głównie nieruchomości i energia wodna.
Firma odnotowała najlepsze wyniki w latach 2017-2018, osiągając zyski sięgające setek miliardów VND. Następnie, wraz z uwikłaniem w proces sądowy z Sunny Island i załamaniem rynku nieruchomości, wyniki firmy stopniowo spadały.
Już w pierwszej połowie tego roku firma założona przez panią Nguyen Thi Nhu Loan odnotowała szokujący spadek sprzedaży o 68% do 211 miliardów VND i stratę w wysokości 13 miliardów VND. W rezultacie akcje QCG zostały oficjalnie wyłączone z obrotu na depozycie zabezpieczającym.
W międzyczasie firma Hoang Anh Gia Lai, kojarzona z nazwiskiem pana Duc, również zaczynała w latach 90. od małego warsztatu produkującego drewniane meble. Następnie firma rozwinęła się w duże fabryki drewna, rozszerzyła swoją działalność na rynki zagraniczne, weszła na rynek nieruchomości, sadziła drzewa przemysłowe, a nawet zajmowała się hodowlą zwierząt i uprawą roślin.
W szczytowym okresie, w latach 2008-2014, HAG odnotował zyski przekraczające miliardy VND i pomógł panu Ducowi stać się w pewnym momencie najbogatszym człowiekiem w Wietnamie. Wyniki firmy zaczęły wówczas ulegać wahaniom, co również spowodowało poważny kryzys HAG.
Błędy w strategii biznesowej dotyczącej nieruchomości, przejście na uprawę drzew kauczukowych lub hodowlę bydła mlecznego sprawiły, że przedsiębiorstwa zaczęły mieć problemy, z których najpoważniejsze to ogromne straty wynoszące tysiące miliardów VND w okresie 2016–2020. To sprawiło, że HAG stała się jedną z firm o najwyższych skumulowanych stratach na rynku.
W ostatnich latach firmy pana Duca nieustannie restrukturyzowały się, aby odzyskać dawną świetność. Dowodem jest fakt, że HAGL odnotował zyski przez dwa lata z rzędu, osiągając w zeszłym roku zysk w wysokości 1125 miliardów VND, co pozwoliło złagodzić presję zadłużenia i nagromadzonych strat.
Od chwały górskiego miasteczka do „władcy długów”
Wspólną cechą trzech wymienionych powyżej górskich gigantów jest to, że zaczynały od handlu drewnem, potem szybko się rozwijały, a potem popadały w kolejne kryzysy. Od wspaniałych firm z Gia Lai, te firmy teraz, gdy tylko wspomina się ich nazwy, od razu przychodzą na myśl ogromne długi.
Jeśli chodzi o Duc Long Gia Lai, firma odnotowała szczytowy poziom aktywów przekraczający 8700 mld VND w 2018 roku, ale następnie gwałtownie spadł do około 5600 mld VND pod koniec ubiegłego roku. Podobnie, skala zobowiązań osiągnęła szczyt na poziomie 5200 mld VND w 2018 roku (co stanowi 60% aktywów), ale pod koniec ubiegłego roku nadal wynosiła 4500 mld VND (co stanowi 80% aktywów). Z tego zadłużenie finansowe wyniosło 2946 mld VND.
Raport z końca ubiegłego roku wykazał, że grupa ta nie spłaciła jeszcze większości pożyczek, długów wobec banków i partnerów, a łączna kwota przeterminowanego zadłużenia przekroczyła 2180 mld VND. Tymczasem, w odwrotnym kierunku, grupa ta pożyczyła pieniądze osobom fizycznym i organizacjom, udzielając im niezabezpieczonych pożyczek na kwotę 2257 mld VND, bez zabezpieczeń.
Quoc Cuong Gia Lai również zmaga się z dużym zadłużeniem, a wskaźnik zadłużenia do aktywów ogółem utrzymuje się w ostatnich latach na poziomie 50-60%. Przykładowo, na koniec ubiegłego roku całkowite zadłużenie wynosiło 5610 mld VND, co stanowi 56% aktywów ogółem.
HAGL pana Duca ma największe saldo zadłużenia, z łącznymi zobowiązaniami sięgającymi 14 600 mld VND, co stanowi 74% całkowitych aktywów na koniec ubiegłego roku. Obejmuje to zadłużenie finansowe (kredyty bankowe, obligacje, inne przedsiębiorstwa) o wartości ponad 8 165 mld VND.
Zadłużenie jest jednym z głównych powodów, dla których HAGL, firma generująca zyski rzędu tysięcy miliardów dongów, popadła w otchłań. Chociaż firma pana Duca była w ostatnich latach stale restrukturyzowana, nadal jest w trakcie redukcji zadłużenia i stopniowej eliminacji nagromadzonych strat. Droga do odzyskania dawnej świetności jest wciąż bardzo wyboista.
Niedawno HAGL kontynuował sprzedaż hotelu w prestiżowej lokalizacji w Gia Lai, aby priorytetowo traktować spłatę długu obligacyjnego, a jednocześnie planował zaoferować 130 milionów akcji indywidualnych, aby pozyskać środki na spłatę kapitału i odsetek od obligacji.
Pan Duc wykazał się również wielką determinacją w procesie restrukturyzacji zadłużenia, mówiąc: „Jestem zdeterminowany, aby wszystko wymazać, aby uniknąć plotek. Jestem osobą bardzo świadomą długów i spłacam je wszystkie. Można powiedzieć, że nikt nie ma takich odczuć długu jak ja, ponieważ kiedyś miałem ich bardzo dużo”.
Źródło
Komentarz (0)