Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Urok jesieni w Hanoi

Wśród żółtych liści i delikatnego, chłodnego wiatru na ulicach Phan Dinh Phung, Hoang Dieu lub Dien Bien Phu ludzie nie tylko dostrzegają łagodne piękno, ale także słyszą w powietrzu echa kroków historii.

Sở Du lịch Hà NộiSở Du lịch Hà Nội16/10/2025

Jesień w Hanoi zawsze skłania ludzi do zwolnienia tempa i wsłuchania się w oddech miasta.

Podpis pod zdjęciem
Khanh spokojnie spaceruje po jeziorze Hoan Kiem. Zdjęcie: Khanh Hoa/VNA

Jesień w pamięci historycznej

Jesień w Hanoi kojarzy się ze świętymi kamieniami milowymi narodu. Jesienią 1945 roku cały kraj wybuchnął radością z sukcesu rewolucji sierpniowej, otwierającej erę niepodległości i wolności dla narodu wietnamskiego. A jesienią 1954 roku Hanoi ponownie rozbłysło czerwienią flag i kwiatów w Dniu Wyzwolenia Stolicy, 10 października – jesienią zjednoczenia, zwycięstwa i łez szczęścia.

W te październikowe dni niebo nad Hanoi było czyste, złote promienie słońca rozlewały się po dachach, a każda ulica była usłana czerwonymi flagami i żółtymi gwiazdami. Rankiem 10 października 1954 roku zwycięskie oddziały Wietnamskiej Armii Ludowej wkroczyły do ​​Hanoi „falami”, wśród wiwatów i pieśni „Marsz do Hanoi” rozbrzmiewającej na ulicach. Uroczysta ceremonia podniesienia flagi odbyła się na dziedzińcu Wieży Flagowej (obecnie Doan Mon – Cesarska Cytadela Thang Long). Czerwona flaga z żółtą gwiazdą powiewała na szczycie Wieży Flagowej w Hanoi na jesiennym wietrze, upamiętniając historyczny moment, otwierający nową erę dla stolicy tysiącletniej kultury.

Podpis pod zdjęciem
Jezioro Zachodnie jesiennym popołudniem. Zdjęcie: Khanh Hoa – VNA

Minęło siedemdziesiąt jeden lat, a Hanoi zmieniło się diametralnie – jest nowoczesne, cywilizowane, dynamiczne, ale jesienne barwy stolicy wciąż zachowują swój głęboki i dumny wygląd. W cieniu rzędów dracontomelonów i palisandrów, które doświadczyły wielu wzlotów i upadków, ludzie wciąż czują oddech „przeszłości i teraźniejszości” Hanoi – gdzie każdy chłodny powiew zdaje się wciąż nieść echa dnia powrotu do historii.

Pan Nguyen Minh Thang (mieszkaniec osiedla Cau Do 1, dzielnica Ha Dong – jeden ze świadków Dnia Wyzwolenia Stolicy) wciąż był wzruszony, wspominając: „Wczesnym rankiem, gdy ulice były jeszcze ciche, na rogach ulic rozbrzmiewały okrzyki ulicznych sprzedawców: chleb, gorący kleisty ryż, banh khuc… Potem stukot tramwajów, odgłos drewnianych chodaków delikatnie stukających o ulicę. Marzycielskie, eleganckie, cywilizowane Hanoi z czystymi, błękitnymi jeziorami, rzędami zacienionych, starych drzew i pełnymi wdzięku, łagodnymi, uprzejmymi mieszkańcami Trang An. Czas minął, ale Hanoi wciąż zachowuje wiele ze swoich pierwotnych cech”.

Jesień w Hanoi przynosi nie tylko żółty kolor liści, ale także czerwony kolor flag zwycięstwa. To jesień wspomnień, przekonań i dążeń do pokoju . Za każdym razem, gdy nadchodzi jesień, mieszkańcy Hanoi czują, jak ich serca rozgrzewają się w chłodne dni, jakby przypominając im, że w każdym wietrze, koronach drzew i rogach ulic wciąż rozbrzmiewa echo historii i dumy narodowej.

Miejsce do przechowywania wspomnień

Podpis pod zdjęciem
Banany maczane w świeżym zielonym ryżu z wioski Vong to idealne połączenie kuchni hanojskiej. Zdjęcie: Khanh Hoa/VNA

Nieprzypadkowo piosenka Trinh Cong Sona „Remembering Hanoi’s Autumn” stała się symbolem jesieni w stolicy. Utwór powstał podczas jego powrotu do Hanoi w 1985 roku i jest głosem artysty, który stoi w przestrzeni otoczonej „żółtymi drzewami ryżowymi, czerwonymi figowcami, starymi ulicami, starymi domami i ciemnobrązowymi dachami krytymi dachówką”.

Za każdym razem, gdy nadchodzi jesień, ta melodia rozbrzmiewa w sercu ulicy, przywołując wiele wspomnień i nostalgii. Dla mieszkańców Hanoi jesień to nie tylko pora roku, ale także czas emocji i powrotów. Pani Phuong Anh (mieszkanka dzielnicy Hoan Kiem) wciąż pielęgnuje zwyczaj spacerowania po starówce i delektowania się znanymi przekąskami w chłodne wieczory. „Kiedy wieje chłodny wiatr, a liście tamaryndowca opadają na ulicę Ngo Quyen, wyraźnie czuję Hanoi w złotych barwach jesieni, w zapachu kwiatów mlecza, który sprawia, że ​​ludzie zwalniają tempo i wracają do starych wspomnień. Każdy róg ulicy, dach i pagoda skrywają historię wspomnień i więzi” – powiedziała pani Phuong Anh.

Według pani Phuong Anh, typowe dania, takie jak smażony zielony ryż, słodka zupa Ba Cot czy smażona pasta krewetkowa… to nie tylko smak, ale także nostalgia i wyrafinowanie w kulturze kulinarnej Hanoi. Spacerując po Hang Dao, Hang Ngang czy Ta Hien – Dong Xuan, turyści mogą poczuć tętniące życiem tempo; natomiast w Cua Bac, Hang Ruoi i Lo Ren panuje cisza Hanoi, gdzie zapach świeżego zielonego ryżu i filiżanka gorącej herbaty przywodzą na myśl jesień.

Jesień urzeka nie tylko serca mieszkańców Hanoi, ale i turystów zagranicznych. Pan Gary (43 lata, obywatelstwo brytyjskie) powiedział: „Już po raz trzeci wróciłem do Hanoi i za każdym razem czuję się wyjątkowo. Uwielbiam tutejszą zupę z makaronem i wołowiną, chleb i kawę. W Anglii też są cztery pory roku, ale jesień w Hanoi ma swoje unikalne cechy – jest łagodna, przejrzysta i pełna życia. Najbardziej zachwycają mnie mieszkańcy Hanoi: serdeczni, przyjaźni i serdeczni”.

Jesień w Hanoi to także pora spotkań i wdzięczności – pora Vu Lan, tętniące życiem Święto Środka Jesieni, pora powrotu do szkoły i pora ślubów. Dźwięk bębnów tańczących lwy, zapach świeżego zielonego ryżu z wioski Vong, światła latarni na ulicy Hang Ma… tworzą obraz jesieni, który jest jednocześnie znajomy i wspaniały.

Brytyjski magazyn Time Out uznał kiedyś Hanoi za 5. miejsce w rankingu 7 najpiękniejszych jesiennych destynacji w Azji ze względu na wyjątkową jesień – chłodną i pełną nostalgii. W dzisiejszym tempie mieszkańcy Hanoi wciąż pielęgnują zwyczaj „slow life” – poranki spędzają na rowerach wokół jeziora, popołudnia spędzają w przydrożnych kawiarniach, obserwując opadające liście. To nie tylko styl życia, ale także styl i nieprzemijająca elegancja mieszkańców Trang An.

Zalety turystyki i gospodarki kreatywnej

Podpis pod zdjęciem
Zachód słońca jesienną porą nad jeziorem Linh Dam. Zdjęcie: Tuyet Mai/VNA

Jesień nie ogranicza się tylko do emocji, ale otwiera również silne możliwości rozwoju dla turystyki i gospodarki kreatywnej stolicy.

Pani Sonja (58 lat, obywatelka niemiecka) powiedziała: „To moja pierwsza wizyta w Wietnamie i jesień w Hanoi zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Łagodna, słoneczna pogoda, chłodna bryza i opadłe, żółte liście na ulicach tworzą romantyczną scenerię. Szczególnie uwielbiam spacerować wokół jeziora Hoan Kiem i Starego Miasta o poranku – kiedy powietrze jest świeże i spokojne. Jeśli będę miała okazję, na pewno wrócę, aby ponownie cieszyć się tym pięknem”.

Dla Lieve (20 lat, obywatelka holenderska) jesień w Hanoi to „otwarta galeria w środku miasta”. Uwieczniła wiele niezapomnianych chwil nad jeziorem Hoan Kiem, na ulicy Phan Dinh Phung i w Cesarskiej Cytadeli Thang Long – miejscach przesiąkniętych tożsamością Hanoi. „Podczas 12-dniowej podróży miałam okazję w pełni doświadczyć jesiennej atmosfery Hanoi i było to niezwykle wspaniałe doświadczenie” – powiedziała Lieve.

Według Departamentu Turystyki Hanoi, w pierwszych 9 miesiącach 2022 roku stolicę odwiedziło około 13,87 miliona turystów, w tym ponad 766 000 zagranicznych. Całkowity dochód z turystyki wyniósł 39 690 miliardów VND. Świadczy to o dużej atrakcyjności Hanoi na regionalnej mapie turystycznej.

Podpis pod zdjęciem
Czwarty Festiwal Ca Tru w Hanoi – wyjątkowy symbol kulturowy jesieni w Hanoi. Zdjęcie: Tuyet Mai/VNA

Jesień jest również „złotym materiałem” dla rozwoju turystyki kreatywnej, której liczne typowe produkty to: Hanoi – 36 ulic, Rzut oka na Europę w sercu Hanoi, Dzień na zwiedzanie Jeziora Zachodniego... Przestrzeń spacerowa nad jeziorem Hoan Kiem, ulica książki w Hanoi czy festiwale kulturalne, takie jak Święto Środka Jesieni w Starej Dzielnicy, Światowy Festiwal Kultury, Jarmark Jesienny... stają się atrakcyjnymi miejscami spotkań kulturalnych, gdzie odwiedzający mogą zanurzyć się w nowoczesnym życiu, jednocześnie w pełni odczuwając „duszę starego miasta”.

Eksperci twierdzą jednak, że aby utrzymać tę atrakcyjność, Hanoi musi rozwijać turystykę jesienną w sposób zrównoważony i harmonijny – chroniąc drzewa, zachowując tereny zielone i unikając nadmiernej komercjalizacji. Miasto powinno budować „jesienne ulice” kojarzone z typowymi doświadczeniami: podziwianiem liści, piciem herbaty, delektowaniem się kuchnią, odkrywaniem kultury i historii w trakcie tej samej podróży.

Jesień w Hanoi to „specjał” spokoju, elegancji i wietnamskiej duszy. Zachowanie i szerzenie tego piękna ma nie tylko przyciągnąć turystów, ale także sprawić, że każde dziecko, które wyjedzie daleko, będzie chciało tu wrócić, a ci, którzy przyjeżdżają tu po raz pierwszy, zechcą zostać dłużej, by zobaczyć, poczuć i jeszcze bardziej pokochać jesień w Hanoi.

Źródło: Gazeta Tin Tuc

Źródło: http://sodulich.hanoi.gov.vn/suc-hut-mua-thu-ha-noi.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Młodzi ludzie jadą na północny zachód, aby zameldować się w najpiękniejszym sezonie ryżowym w roku
W sezonie „polowania” na trzcinę w Binh Lieu
W środku namorzynowego lasu Can Gio
Rybacy z Quang Ngai codziennie zgarniają miliony dongów po trafieniu jackpota z krewetkami

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Com lang Vong – smak jesieni w Hanoi

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt