Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Wirtualna waluta – „cyfrowe złoto” czy hazard pod rządami Donalda Trumpa?

Báo Đầu tưBáo Đầu tư22/11/2024

„Efekt Trumpa” wywindował cenę Bitcoina do niewyobrażalnego poziomu. Zwolennicy obstawiają cenę od 95 000 do 100 000 dolarów, podczas gdy krytycy ostrzegają przed ryzykiem związanym z kryptowalutami, związanym z geopolityką , i nad tym, jak daleko Donald Trump posunie się w realizacji swoich obietnic dotyczących kryptowalut.


„Efekt Trumpa” wywindował cenę Bitcoina do niewyobrażalnego poziomu. Zwolennicy obstawiają cenę od 95 000 do 100 000 dolarów, podczas gdy krytycy ostrzegają przed ryzykiem związanym z kryptowalutami, związanym z geopolityką, i nad tym, jak daleko Donald Trump posunie się w realizacji swoich obietnic dotyczących kryptowalut.

Trump wprowadza Bitcoina na nową stronę

Minęło ponad 10 dni odkąd Donald Trump został wybrany na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych, a cena Bitcoina nieustannie biła nowe rekordy i osiągnęła szczyt 13 listopada. W krótkim czasie cena przekroczyła poziom 93 000 USD, gdy rynek spodziewał się, że amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) będzie nadal obniżać stopy procentowe, co miałoby wzmocnić stanowisko prezydenta elekta Donalda Trumpa w sprawie wirtualnej waluty.

Bitcoin, najstarsza i najcenniejsza kryptowaluta świata , zyskał 30% w samym zeszłym tygodniu. W Stanach Zjednoczonych Bitcoin wzrósł 13 listopada o prawie 6%, osiągając rekordowy poziom 93 462 dolarów, ale wzrost ten nie utrzymał się i spadł do 91 300 dolarów.

W szerszej perspektywie, rynek kryptowalut w ostatnich dniach funkcjonuje zgodnie z zasadą „gdy woda się podnosi, rzęsa wodna też”. Bitcoin nie jest jedyną kryptowalutą, której cena wzrosła; wraz ze wzrostem ceny tej monety, rosną również ceny jej krewnych, takich jak Ethereum i Dogecoin. Warto zauważyć, że Dogecoin – kryptowaluta silnie wspierana przez miliardera Elona Muska, „bohatera” kampanii wyborczej Trumpa w 2024 roku – odnotował wzrost ceny o 152%.

Bitcoin i inne wirtualne waluty osiągnęły rekordowe ceny, ponieważ spodziewano się, że w swojej 47. kadencji prezydenckiej pan Trump złagodzi regulacje prawne dotyczące wirtualnych walut i zrealizuje swoją obietnicę uczynienia ze Stanów Zjednoczonych „światowej stolicy wirtualnych walut”.

Należy przypomnieć, że podczas swojej 45. kadencji prezydenckiej pan Trump uważał kiedyś waluty wirtualne za zagrożenie dla dolara amerykańskiego. „Nie jestem zwolennikiem bitcoina i innych walut wirtualnych, które nie są pieniądzem, a których wartość waha się w zależności od okoliczności. Nieuregulowane aktywa wirtualne mogą ułatwiać nielegalne działania, w tym handel narkotykami i inne nielegalne działania” – napisał Trump na Twitterze (obecnie portalu społecznościowym X) w 2019 roku.

Jednak pan Trump, który został wybrany 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wykonał zwrot o 180 stopni, pokładając zaufanie w walutach wirtualnych, takich jak Bitcoin i Ethereum.

Podczas konferencji Bitcoin 2024 w lipcu tego roku, Trump znalazł się w centrum uwagi, gdy wygłosił śmiałe oświadczenie na temat potencjalnej polityki. „Jeśli zostanę wybrany na prezydenta, moją polityką będzie zachowanie 100% Bitcoinów, które rząd USA obecnie posiada lub kupi w przyszłości” – oświadczył Trump, potwierdzając również: „Jeśli wirtualna waluta to przyszłość, chcę, aby była wydobywana, tworzona i produkowana w Stanach Zjednoczonych”.

Następnie, pod koniec września, pan Trump i jego trzej synowie (Donald Jr., Eric i Barron) uradowali entuzjastów kryptowalut, ogłaszając powstanie spółki joint venture World Liberty Financial, zdecentralizowanej platformy finansowej (DeFi) i skupiającej się na handlu zastrzeżoną kryptowalutą o nazwie $WLFI.

Wielu entuzjastów kryptowalut postrzega to jako oznakę wsparcia ze strony administracji Trumpa, ale spółka joint venture World Liberty Financial spotkała się z krytyką niektórych ekspertów DeFi z powodu ryzyka konfliktu interesów.

„W świecie kryptowalut i DeFi jest już tak wiele niepożądanych elementów, że dodanie Trumpa do tej listy raczej nie wywoła entuzjazmu ani akceptacji” – ostrzegał Michael Dowling, profesor finansów w Dublin City University Business School, w niedawnym wywiadzie dla Newsweeka. „Pamiętajmy, że wczesne rynki kryptowalut powstały dzięki ułatwianiu handlu narkotykami”.

Ryzyko bańki spekulacyjnej, unikaj iluzji związanych z wirtualnymi pieniędzmi

Oczekuje się, że druga kadencja prezydenta Trumpa spowoduje znaczne wahania kursu dolara amerykańskiego względem innych głównych walut. Mogą one wynikać z polityki handlowej, którą Trump ogłosił podczas kampanii reelekcyjnej, wprowadzając cła w wysokości 10-20% na cały import do USA i 60% na towary chińskie.

Nowe lub podwyższone cła mogą doprowadzić do napięć handlowych, co z kolei może wpłynąć na rynki walutowe. Może to tymczasowo umocnić dolara, podnosząc ceny towarów amerykańskich, ale taka niepewność może również nasilić spekulacje rynkowe i zmienność kursu dolara.

Jeśli USD osłabnie, inwestorzy szukający alternatyw mogą zwrócić się w stronę kryptowalut jako zabezpieczenia przed inflacją lub dewaluacją waluty.

Z drugiej strony, analitycy twierdzą, że administracja Trumpa 2.0 może zaostrzyć napięcia geopolityczne i wewnętrzne. Czy zatem kryptowaluty stanowią bezpieczną przystań w czasach narastających napięć? Niektórzy wcześni zwolennicy kryptowalut określali je mianem „cyfrowego złota”.

W rzeczywistości, w okresie pierwszej kadencji prezydenta Trumpa, wydawało się, że kryptowaluty zachowują się jak cyfrowe złoto. Bitcoin gwałtownie wzrósł w 2019 roku, wraz z eskalacją napięć handlowych między USA a Chinami. Na krótko wzrósł również na początku 2020 roku, gdy Iran zaatakował dwie amerykańskie bazy wojskowe w odwecie za zabójstwo generała Kasema Sulejmaniego.

Jednak badania wykazały, że Bitcoin i Ethereum nie stanowią bezpiecznej przystani na międzynarodowych rynkach akcji. Włączenie ich do portfeli inwestycyjnych wiąże się ze zwiększonym ryzykiem spadku.

Należy zauważyć, że Bitcoin doświadczył wielu silnych wahań w ciągu ostatnich 4 lat, z „wzlotami i upadkami” wynikającymi z wydarzeń gospodarczych, psychologii rynku i działań prawnych niektórych krajów. W marcu 2020 roku cena Bitcoina spadła poniżej 5000 USD, gdy globalny rynek został wstrząśnięty pandemią COVID-19, ale następnie odwróciła się i wzrosła do historycznego maksimum, prawie 69 000 USD. Jednak rynek kryptowalut nadal zmagał się z burzami po upadku giełdy kryptowalut FTX w listopadzie 2022 roku, co spowodowało spadek Bitcoina poniżej 16 000 USD, a Ethereum poniżej 1100 USD.

Dlatego też ostatnie emocje na rynku kryptowalut po zwycięstwie Trumpa w wyborach są zrozumiałe. Społeczność kryptowalut dostrzega w nim „potężnego nowego przyjaciela”, który obiecał stworzyć bardziej przyjazne dla biznesu środowisko, jeśli zostanie wybrany.

Trump wspomniał o szeregu polityk prokryptowalutowych, w tym o utworzeniu rezerwy bitcoinów dla rządu USA, uniemożliwieniu rządowi sprzedaży istniejących zasobów kryptowalut, a nawet wykorzystaniu kryptowalut do spłaty długu publicznego. Aby umocnić swoje pro-bitcoinowe stanowisko, Trump wypowiedział się przeciwko „cyfrowym walutom banków centralnych”, czyli CBDC.

Pan Trump „wycelował włócznią” nawet w przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych (SEC) Gary’ego Genslera, który ostro skrytykował wirtualne waluty.

„W pierwszym dniu urzędowania jako prezydent (20 stycznia 2025 r. – BTV) zwolnię Gary'ego Genslera” – ogłosił Trump na tegorocznej konferencji Bitcoin.

Chociaż poparcie opinii publicznej dla administracji Trumpa 2.0 może zachęcić większą liczbę inwestorów instytucjonalnych do wejścia na rynek kryptowalut, nie można ignorować potencjalnych zagrożeń, jakie niesie ze sobą zniesienie przez administrację Trumpa 2.0 regulacji dotyczących kryptowalut, co może zwiększyć spekulacje inwestorów, powodując, że rynek wpadnie w bańkę i stanie się bardziej podatny na załamanie.

Pan Mauvis Ledford, dyrektor generalny technologicznego start-upu Sogni AI (Singapur), zajął ostrożne stanowisko w kwestii poziomu poparcia, jakie pan Trump ma dla walut wirtualnych. Stwierdził, że administracja Trumpa 2.0 może wykorzystać waluty wirtualne do stymulowania wzrostu gospodarczego.

Pan Ledford przewiduje, że administracja Trumpa prawdopodobnie rozważy wykorzystanie technologii blockchain w celu zwiększenia przejrzystości i efektywności działań rządowych, zwłaszcza z Elonem Muskiem jako doradcą. Przedstawiciel Sogni AI dodał jednak: „Osobiście nie wierzę w nic, co mówi pan Trump, a technologia blockchain pozwala na tworzenie zasad, których wszyscy muszą przestrzegać, czego, jak sądzę, pan Trump nie chciałby w rządzie, którym kieruje”.

Na razie nic nie jest pewne i rynki mogą w przyszłości mieć trudne chwile.



Źródło: https://baodautu.vn/tien-ao---vang-so-hay-canh-bac-duoi-thoi-ong-donald-trump-d230604.html

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.
Stolica żółtej moreli w regionie centralnym poniosła duże straty po dwóch klęskach żywiołowych

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Liczba klientów kawiarni Dalat wzrosła o 300%, ponieważ właściciel odgrywa rolę w „filmie o sztukach walki”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt