Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Bliski Wschód płonie, Europa Wschodnia jest napięta: świat na krawędzi chaosu?

(Baothanhhoa.vn) – W ostatnich dniach Izrael i Iran stosowały zasadę „odwetu” w atakach, które rzekomo osiągnęły bezprecedensową skalę w historii. Ten ruch wzbudził obawy o możliwość wybuchu konfliktu na pełną skalę, który pochłonąłby cały Bliski Wschód w płomieniach wojny. Patrząc na Europę Wschodnią, gdzie konflikt rosyjsko-ukraiński wciąż jest w fazie „walki w trakcie negocjacji”, jaki wpływ będzie miała eskalacja napięcia między Iranem a Izraelem?

Báo Thanh HóaBáo Thanh Hóa17/06/2025

Bliski Wschód płonie, Europa Wschodnia jest napięta: świat na krawędzi chaosu?

Izrael atakuje Iran: historyczny punkt zwrotny

Chociaż wstępne doniesienia wskazują, że kilka kluczowych irańskich centrów dowodzenia wojskowego i obiektów nuklearnych zostało zniszczonych lub przynajmniej „zdegradowanych”, jest jeszcze za wcześnie, aby w pełni ocenić skuteczność operacji. Zniszczenie złożonej, rozproszonej i silnie bronionej sieci, takiej jak irański program nuklearny, jest bezprecedensowe, nawet w poprzednich operacjach Izraela przeciwko Irakowi (1981) czy Syrii (2007), gdzie pojedyncze reaktory jądrowe były wrażliwymi celami.

Tym razem zasadniczą różnicą jest skala i złożoność irańskiego systemu nuklearnego – kompleksu rozdrobnionego, ukrytego głęboko pod ziemią i zdolnego do szybkiej odbudowy. Nawet jeśli operacja potrwa tydzień, jak sugerują liczne źródła, wątpliwe jest, aby całkowicie zniszczyła potencjał nuklearny Iranu. Izrael może osiągnąć krótkoterminowe efekty taktyczne, ale jego długoterminowe efekty strategiczne są wątpliwe.

Nie da się zaprzeczyć, że moment ataku Izraela był trafny, biorąc pod uwagę sytuację w regionie i zawirowania na świecie . Iran poniósł ciężkie straty w wyniku serii ataków „proxy” – od Hamasu w Strefie Gazy po Hezbollah w Libanie – i obecnie znajduje się w defensywie. Syria, najbliższy sojusznik Teheranu, jest coraz bardziej odizolowana. Tymczasem Zachód jest wciągany w wojnę na Ukrainie, co utrudnia mu zdecydowaną reakcję na działania Tel Awiwu. Ponadto Biały Dom pod rządami prezydenta Donalda Trumpa zawsze okazywał poparcie dla Izraela, pomimo trwających negocjacji nuklearnych między USA a Iranem, w których pośredniczył Oman.

Iran odpowiada: Konflikt wchodzi w fazę bezpośredniej konfrontacji

Niecałe 24 godziny po masowych nalotach Izraela na irańskie obiekty nuklearne i wojskowe, Teheran przeprowadził cztery kolejne duże ataki rakietowe na terytorium Izraela w nocy 14 czerwca. Wśród celów znalazły się kluczowe obszary miejskie, takie jak Tel Awiw, Jerozolima, Ber-Szeb, Gusz Dan i Riszon le-Cijjon, co wyraźnie pokazało, że Iran nie miał już możliwości „pośredniczenia”, lecz bezpośredniego uczestnictwa w wojnie – niebezpiecznego i przełomowego momentu.

Nowy dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) Iranu, generał Ahmad Vahidi, ogłosił, że w nocy 14 czerwca zaatakowano ponad 150 izraelskich celów wojskowych, w tym najważniejsze obiekty strategiczne, takie jak: bazy lotnicze, w których stacjonują myśliwce stealth F-35, F-15, F-16; wojskowe tankowce i samoloty transportowe; centra dowodzenia i operacyjne; systemy walki elektronicznej i wywiadu; fabryki produkujące broń, amunicję i pociski kierowane.

Bliski Wschód płonie, Europa Wschodnia jest napięta: świat na krawędzi chaosu?

Kulminacyjnym momentem kampanii było pierwsze użycie przez Iran pocisku balistycznego odpalanego z okrętu podwodnego, co stanowiło przełom w technologii wojskowej i dowodziło zdolności Iranu do precyzyjnego atakowania z niekonwencjonalnych platform. Było to przełomowe wydarzenie dla Izraela.

Mimo że Izrael dysponuje nowoczesną, wielowarstwową siecią obronną, obejmującą Arrow (Hetz), THAAD, David's Sling i Iron Dome, niektóre pociski wciąż przedostają się przez ich granice, trafiając w budynki należące do Ministerstwa Obrony i Ministerstwa Bezpieczeństwa Narodowego w Tel Awiwie – „sercu” izraelskiej władzy militarnej i politycznej.

Ekspert wojskowy Dmitrij Korniew, założyciel portalu Military Russia, stwierdził, że obecny koszt przechwytywania jest zbyt wysoki, aby utrzymać go w dłuższej perspektywie, a jego skuteczność jest wyraźnie ograniczona. Systemy takie jak Żelazna Kopuła, choć skuteczne w przechwytywaniu rakiet niekierowanych, takich jak Kassam czy Grad, nie są optymalne dla precyzyjnie naprowadzanych taktycznych pocisków balistycznych. Pociski hipersoniczne z możliwością manewrowania lub wyposażone w wiele atrap głowic przeciążałyby obecne systemy obrony powietrznej, narażając Izrael na strategiczną słabość w scenariuszu wojny na pełną skalę.

W przypadku konfliktu na pełną skalę, przewaga Izraela mogłaby zostać poważnie zagrożona. Po pierwsze, przewaga powietrzna zostałaby zachwiana, gdyby bazy myśliwców F-35 i F-16 zostały uszkodzone, co osłabiłoby zdolność Izraela do kontrataku powietrznego, stanowiącą podstawę jego doktryny wojskowej. Zdolność Izraela do koordynacji działań, zwłaszcza w zakresie wywiadu i dowodzenia, zostałaby zakłócona. Ataki Iranu na centra dowodzenia i kontroli oraz budynki rządowe spowolniłyby zdolność do koordynowania reakcji w skali całego kraju.

Czy wraz z „ogrzewaniem się” Bliskiego Wschodu, Europa Wschodnia również „ostygnie”?

Z perspektywy Rosji ironią jest to, że Ukraina, kraj oddalony tysiące mil od Bliskiego Wschodu, może być największym pośrednim przegranym. Wynika to z kilku powodów: po pierwsze, konflikt izraelsko-irański odwraca uwagę opinii międzynarodowej od wojny na Ukrainie. Media, opinia publiczna, a nawet zasoby polityczne będą skupione na Bliskim Wschodzie, który jest uważany za „stały punkt zapalny” na świecie.

Po drugie, realokacja amerykańskiej pomocy wojskowej, która znajduje się pod presją budżetową i polityczną. Jeśli Waszyngton będzie zmuszony wybierać między Izraelem zagrożonym egzystencjalnie a Ukrainą wyczerpaną konfliktem zbrojnym z Rosją, priorytety strategiczne USA mogą zmienić się na niekorzyść Kijowa.

Po trzecie, rosnące ceny ropy naftowej, spowodowane obawami o zakłócenia w dostawach z Zatoki Perskiej, zasilą budżet wojenny Rosji, który w dużym stopniu zależy od dochodów z ropy naftowej i gazu, a próby Zachodu ograniczenia tych dostaw byłyby poważnie zagrożone.

Po czwarte, podważa to prawny argument Zachodu za „wojną sprawiedliwą”. Kiedy Izrael, bliski sojusznik, przeprowadza naloty na suwerenne państwo bez zgody ONZ, argument Zachodu za sprzeciwianiem się rosyjskim operacjom specjalnym słabnie. Rosja może postrzegać to jako „złotą okazję” do zintensyfikowania ataków na ukraińskie miasta oraz infrastrukturę wojskową i logistyczną, podczas gdy jej przeciwnicy są pozbawieni pomocy.

Wielu argumentuje, że obecna sytuacja ilustruje niezmienną zasadę geopolityki: działania w jednym regionie mogą mieć konsekwencje w innym. Izrael może uważać, że działa w interesie własnego bezpieczeństwa, ale konsekwencje tego ataku sięgną daleko poza granice Bliskiego Wschodu. Nie tylko grozi to wybuchem wojny regionalnej (z potencjałem wciągnięcia w nią Stanów Zjednoczonych i innych krajów), ale także zaburza globalny strategiczny porządek priorytetów.

Hung Anh (współpracownik)

Source: https://baothanhhoa.vn/trung-dong-ruc-lua-dong-au-cang-minh-the-gioi-ben-bo-hon-loan-252367.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Lilie wodne w sezonie powodziowym
„Kraina Baśni” w Da Nang fascynuje ludzi i znajduje się w pierwszej dwudziestce najpiękniejszych wiosek na świecie
Łagodna jesień Hanoi widoczna na każdej małej uliczce
Zimny ​​wiatr „dotyka ulic”, mieszkańcy Hanoi zapraszają się nawzajem do meldunku na początku sezonu

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Purpura Tam Coc – magiczny obraz w sercu Ninh Binh

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt