Podczas gdy rynek smartfonów coraz bardziej koncentruje się na technologii i sztucznej inteligencji (AI), Vertu pozostaje wierne swojej filozofii „luksusu tkwiącego w detalach”. Model Agent Q oznacza mocny powrót brytyjskiej marki, łącząc wyrafinowaną konstrukcję mechaniczną, ręcznie wykonaną skórę i czterowarstwowy system zabezpieczeń.

Projekt modelu Agent Q
Zdjęcie: Współpracownik
Zainspirowany sokołem białoskrzydłym – symbolem potęgi na północnym niebie – zegarek Vertu Agent Q został zaprojektowany z tacką na kartę SIM, która naśladuje kształt skrzydła sokoła, otwieraną za pomocą wyjątkowego mechanizmu zawiasowego, spełniającego szwajcarskie standardy zegarmistrzowskie. Dźwięk „kliknięcia” przy każdym naciśnięciu staje się znakiem rozpoznawczym Vertu, świadectwem absolutnej precyzji ponad 320 stalowych elementów montowanych ręcznie w Anglii.
Stalowa rama Agent Q wytrzymuje ciężar do 150 kg, a 19 pozłacanych elementów i ceramiczna poduszka wypalana w temperaturze 1200°C zapewniają pewny, a zarazem ciepły chwyt. Co więcej, zachowany jest naturalny klucz Ruby, pełniący funkcję „bramy” łączącej użytkowników z globalnym systemem Concierge i AIGS Agent, działającym 24/7.
Arcydzieło rzemiosła: bezszwowa skóra i szwy siodłowe.
Korpus Agenta Q jest pokryty francuską skórą cielęcą, skórą aligatora amerykańskiego lub skórą strusia południowoafrykańskiego, z wykorzystaniem bezszwowej techniki formowania 180° – procesu dopracowanego przez Vertu po tysiącach godzin testów. Każdy ścieg jest wykonany tradycyjną techniką ściegu siodłowego, zapewniając miękkość i wyjątkowe odczucie w dłoni.

Agent Q jest zamknięty w francuskiej skórze cielęcej.
Zdjęcie: Współpracownik
Z biegiem czasu skórzana powierzchnia pokrywa się naturalną patyną, nadając każdemu właścicielowi niepowtarzalny połysk. To jeden z czynników, dzięki którym każdy telefon Vertu jest unikatowy, a jego wartość rośnie proporcjonalnie do czasu użytkowania.
Technologia bezpieczeństwa i wydajności
Bazując na ponad dwudziestoletnim doświadczeniu, Vertu nadal stawia bezpieczeństwo w centrum uwagi Agenta Q. Czterowarstwowy system zabezpieczeń obejmuje wojskowe układy szyfrujące, trzy oddzielne przestrzenie danych, rozproszoną pamięć masową oraz kompleksowy pakiet szyfrujący. Dane osobowe, zasoby cyfrowe i komunikacja są chronione w niezależnej przestrzeni, odizolowanej od wszelkich platform publicznych.
Pod względem wydajności urządzenie oferuje procesor Snapdragon 8 Elite Supreme wykonany w technologii 3 nm, 16 GB pamięci RAM, 512 GB lub 1 TB pamięci masowej oraz 6,02-calowy wyświetlacz AMOLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz. System aparatów, inspirowany klasycznymi obiektywami 35 mm, obejmuje aparat główny o rozdzielczości 50 MP, teleobiektyw 64 MP i ultraszerokokątny obiektyw 50 MP. Aparat obsługuje 30 profili kolorów opracowanych we współpracy z firmami Leica, Fujifilm i Sony, co pomaga zachować charakterystyczny, „klasyczny” charakter zdjęć.

Vertu Agent Q będzie wkrótce dostępny w sprzedaży w Wietnamie.
Zdjęcie: Współpracownik
W Wietnamie klienci mogą zamawiać w przedsprzedaży modele Vertu Agent Q w kolorach Jade White, Harrods Edition, Oxford Red, Knight Black i Navy Blue od 16 października 2025 roku w Vertu Vietnam – wyłącznym dystrybutorze i sprzedawcy detalicznym Vertu England. Czas dostawy różni się w zależności od stopnia personalizacji, materiałów i wykończenia i może wynosić od kilku tygodni do kilku miesięcy. Sugerowane wersje, takie jak Vertu Agent Q Jade White, Harrods Edition, Oxford Red, Knight Black i Navy Blue, są dostępne w cenach od 160 milionów do miliardów VND, w zależności od wersji.
Ze względu na duże zapotrzebowanie na nową linię produktów, Vertu zaleca klientom składanie zamówień w przedsprzedaży wyłącznie w flagowym sklepie Vertu w Wietnamie, aby upewnić się co do przysługujących im praw i autentyczności. Produkty zakupione poza oficjalnym systemem nie będą objęte globalną gwarancją Vertu i nie będą miały numeru IMEI w sieci zabezpieczeń Vertu OS.
Source: https://thanhnien.vn/vertu-trinh-lang-agent-q-dang-cap-tac-pham-nghe-thuat-185251018160215344.htm






Komentarz (0)