Dziś po południu (18 listopada) w domu rodziców kapitana Tran Trung Hieu (32 lata) w dzielnicy mieszkalnej Thanh Chuong, w mieście Tien Dien, w dystrykcie Nghi Xuan (prowincja Ha Tinh ) zebrały się setki osób, krewnych i towarzyszy, aby pożegnać go w miejscu wiecznego spoczynku.
W małym domu pani Ha Thi Cam Tu (urodzona w 1993 roku, żona kapitana Tran Trung Hieu) szlochała niekontrolowanie, wspierana przez krewnych i towarzyszy męża, którzy dzielnie ją dławili. Młoda żona wciąż nie mogła pogodzić się z ogromną stratą męża, ojca dwójki dzieci, który nagle odszedł, zwłaszcza że zaledwie dwie godziny wcześniej wysłał jej SMS-a z obietnicą kupienia zabawek dzieciom po skończeniu pracy.
„Tuż przedtem napisał do mnie SMS-a, obiecując, że kupi zabawki dla naszego dziecka po jego zadaniu i planując rodzinną wycieczkę. Powiedział mi nawet, że spróbuje zbudować dom w przyszłym roku. Ale teraz wszystko pozostało niedokończone, a on zostawił mnie i nasze dziecko w takim stanie…” – pani Tú szlochała niekontrolowanie na pogrzebie męża.
Pani Tú wspominała, że wczesnym popołudniem 13 listopada, w wiadomości w mediach społecznościowych, pan Hiếu przypomniał żonie, że po zakończeniu pracy zabierze całą rodzinę na wycieczkę . „Tato, nie zapomnij o plastikowych pistoletach na wodę dla Thỏ i Mận, żeby się nimi pobawili” – przypomniała mu pani Tú. A potem kapitan Hiếu odpowiedział: „Jak mogłem zapomnieć? Kupię je dziś wieczorem!” – pani Tú przypomniała sobie słowa męża, a ta obietnica na zawsze pozostanie w tych wiadomościach.
Około dwie godziny po wysłaniu SMS-a do męża, pani Tú otrzymała druzgocącą wiadomość: pan Hiếu został wielokrotnie dźgnięty nożyczkami przez Trần Trọng Gia Bảo (26 lat), podejrzanego o handel narkotykami (syntetyczną marihuaną), w świątyni Chợ Củi. Pobiegła do szpitala i była zszokowana, słysząc od lekarza, że rokowania dla jej męża są niepomyślne.
Czterodniowy pobyt w szpitalu, gdzie opiekowała się mężem, pani Tú powiedziała, że był to najdłuższy i najtrudniejszy okres w jej życiu. Kiedy zachorował na anemię, opublikowała informację w internecie i natychmiast otrzymała setki udostępnień i wsparcia, mimo że grupa krwi AB jest dość rzadka. Mieli wystarczająco dużo krwi, ale lekarze przewidywali, że stan jego zdrowia jest bardzo zły. Myśleli, że wszystkie ich wysiłki, a także wysiłki jej kolegów i rodziny, uratują mu życie, ale niestety… jej mąż zmarł w wieku 32 lat.
Tego popołudnia pułkownik Nguyen Hong Phong, dyrektor policji prowincji Ha Tinh, wraz z przedstawicielami komitetu partyjnego, dyrekcji policji, kierownictwem policji dystryktu Nghi Xuan, lokalnymi komitetami partyjnymi i władzami, a także oficerami i żołnierzami wzięli udział w ceremonii pożegnalnej kapitana Tran Trung Hieu.
Zapalając kadzidło ku pamięci kapitana Hieu, oficerowie, żołnierze i towarzysze broni napisali również wzruszające pożegnalne listy. W księdze kondolencyjnej pułkownik Nguyen Hong Phong napisał: „Po otrzymaniu wiadomości o Pana śmierci, podobnie jak tysiące oficerów i żołnierzy, byłem wstrząśnięty i nie mogłem uwierzyć, że to prawda”.
Teraz możemy tylko powiedzieć: dziękujemy: Dziękujemy twoim rodzicom i twojemu rodzinnemu miastu Nghi Xuan za urodzenie ciebie – kapitana Tran Trung Hieu, lojalnego wobec Partii i oddanego ludziom. Dziękujemy za twoje poświęcenie, wysiłki i poświęcenie dla pokoju i szczęścia ludzi… Obiecujemy ci, nasz młody towarzyszu, że funkcjonariusze i żołnierze policji prowincji Ha Tinh dołożą wszelkich starań, aby wyeliminować przestępczość narkotykową ze społeczeństwa, aby twoja ofiara miała jeszcze większe znaczenie dla pokojowego życia ludzi.
Podczas nabożeństwa żałobnego setki oficerów, żołnierzy i obywateli wyraziło swój smutek z powodu odważnych działań i szlachetnego poświęcenia kapitana Tran Trung Hieu, a także jego oddania i służby w policji.
Pośmiertny awans porucznika Tran Trung Hieu, który zmarł podczas pełnienia służby.
17 listopada generał To Lam, minister bezpieczeństwa publicznego, podpisał decyzję o awansie Tran Trung Hieu, policjanta z gminy Xuan Hong w dystrykcie Nghi Xuan (prowincja Ha Tinh), na stopień kapitana. Hieu zmarł podczas pełnienia służby.
Aresztowano mężczyznę za poważne zranienie porucznika policji nożyczkami.
Wydział Śledczy Policji prowincji Ha Tinh właśnie wszczął postępowanie karne, oskarżył podejrzanego i wydał nakaz aresztowania Tran Trong Gia Bao (ur. 1997 r., zamieszkałego w dystrykcie Nghi Xuan) pod zarzutem „morderstwa”.
Źródło






Komentarz (0)