Restauracja serwująca łamany ryż, prowadzona przez rodzinę pani Tuoi (30 lat, właścicielkę), jest bardzo dobrze znana, zwłaszcza mieszkańcom Hoc Mon, i bywalcom Ho Chi Minh City w ogóle. Działa od ponad 50 lat.
Sprzedawane przez 1 godzinę, spóźnialskim wyprzedane
Słyszałem o tej restauracji od dawna, ale dopiero teraz miałem okazję jej spróbować. Ponieważ z mojego domu w Dzielnicy 8 musiałem jechać aż na ulicę Nguyen Anh Thu (dzielnica Hoc Mon), żeby zjeść talerz łamanego ryżu, który uchodzi za „najdroższy” i jest sprzedawany tylko między 19:00 a 20:00, jeśli przyjdę późno, nie będzie już nic do jedzenia, więc muszę wykorzystać ten czas.
Rano restauracja była pełna klientów.
Początkowo to była tylko plotka, którą usłyszałem od ludzi z Hoc Mon. Kiedy dotarłem tam, żeby przekonać się na własne oczy, zdałem sobie sprawę, że plotka była prawdziwa. O 19:30 dotarłem do restauracji, stoliki w środku były zapełnione klientami. Przed wejściem pani Tuoi, jej teściowa i dwie asystentki, jedna z jedną ręką, a druga z drugą nogą, pociły się, żeby klienci nie musieli czekać.
Ktoś grillował żeberka, dym buchał z nich niczym z dymu. Inna kelnerka obsługiwała klientów i przynosiła jedzenie. Teściowa pani Tuoi nakładała ryż na talerze, a pani Tuoi nakładała na nie jedzenie. Od czasu do czasu, w wolnym czasie, przychodziła i pomagała grillować żeberka, aby obsłużyć tłum czekających klientów.
Zwierzając się Thanh Nien , właściciel powiedział, że najtańszym daniem jest talerz ryżu z żeberkami za 60 000 VND, a pełna porcja z żeberkami, skórką wieprzową i szynką kosztuje 100 000 VND. Restauracja zaspokaja wszystkie potrzeby klientów. Jeśli klienci chcą zjeść ryż ze skórką wieprzową, restauracja również sprzedaje go za 40 000 VND.
Za każdy talerz ryżu trzeba zapłacić od 60 000 do 100 000 VND.
Słysząc to, zastanawiałem się również, co jest w tym daniu ryżu, że jest tak drogie. Normalnie, kupując talerz zwykłego łamanego ryżu z żeberkami, skórką wieprzową i kiełbasą, zapłaciłbym zaledwie 35 000 – maksymalnie 40 000 VND. Ale patrząc na liczbę klientów w restauracji, uważam, że wszystko ma swoje uzasadnienie.
Z entuzjazmem zamówiłem porcję żeberek za 60 000 VND. Już po chwili talerz ryżu stanął przede mną, a para unosząca się z ryżu unosiła się w powietrzu wraz z aromatem grillowanego mięsa. Talerz ryżu wyglądał prosto, a porcja jedzenia była przyzwoita, może nawet niewielka, ale wystarczająca na sycące śniadanie.
Zjadłem łyżkę łamanego ryżu z grillowanym mięsem, olejem szczypiorkowym, skwarkami polanymi odrobiną sosu do maczania z dodatkiem ogórków kiszonych i eksplozja smaków w moich ustach uświadomiła mi, dlaczego przy tej cenie jest tu tak wielu klientów.
Składniki przetwarzane są według tajnej receptury.
Najbardziej „dochodową” rzeczą jest tu zaskakująco pyszny sos rybny i dobrze zamarynowane grillowane żeberka, które zachowują soczystość w środku i są lekko chrupiące na zewnątrz. Szczerze mówiąc, smak tej restauracji jest zupełnie inny niż w poprzednich restauracjach, w których byłem, i zasługuje na ocenę 9/10.
Pani Ba Lia przekazała ją swoim wnukom.
Zgadzając się ze mną, pan Ha Duc Huy (57 lat, mieszkający w dzielnicy Hoc Mon) powiedział, że on i cała jego rodzina jadają w tej restauracji od ponad 30 lat, odkąd był bardzo młody. „Wszyscy w Hoc Mon znają tę restaurację. Większość klientów przyjeżdża tu samochodami.
[KLIP]: Półwieczny łamany ryż „najdroższy w Hoc Mon”: wyprzedał się w ciągu godziny, babcia przekazuje go swojemu wnukowi.
Spróbuj przyjść na posiłek o 8:30, a nic już nie będzie, restauracja sprzedaje tylko przez godzinę. Trzeba się spieszyć, jestem przyzwyczajony do jedzenia tutaj i godzin otwarcia. Dla mnie cena jest wyższa niż przeciętnie, ale ponieważ lubię tutejszy smak, nie mam nic przeciwko wydaniu jakiejkolwiek kwoty” – powiedział klient.
Pani Tuoi powiedziała, że jej rodzinna restauracja działa od prawie 50 lat, od 1975 roku. Ceny w restauracji były również wysokie za czasów jej babci, a kiedy uczyła ją zawodu, cena pozostała bez zmian. Według niej, restauracja nie jest droga i jest warta wysiłku, jaki jej rodzina wkłada w przygotowanie talerza ryżu z żeberkami dla swoich klientów.
Restauracja ma prawie pół wieku.
Zapytana, dlaczego sprzedaje tylko przez godzinę rano, a nie dłużej, właścicielka odpowiedziała, że jej stali klienci od dziesięcioleci przyzwyczaili się do tego czasu. Jej babcia sprzedaje od urodzenia, więc ona również podąża śladami babci.
„Niektórzy mówią, że jest drogo, inni, że nie jest smacznie. Ale jedzenie nie może trafić w gusta każdego. Po prostu staram się jak najlepiej obsługiwać klientów, którzy uwielbiają jedzenie w restauracji” – zwierzyła się.
Restauracja mieści się na ulicy Nguyen Anh Thu (Hoc Mon).
Pani Tuoi z radością odziedziczy restaurację, którą jej babcia budowała całe życie. Obiecuje zachować przepisy babci i rozwijać restaurację, aby jak najlepiej służyć klientom, którzy wspierali ją przez lata.
Link źródłowy






Komentarz (0)