
Wiele kobiet uważa, że aby zbilansować wydatki rodzinne, muszą zacząć od oszczędzania małych kwot pieniędzy.
Pani Hong Thanh i jej mąż z okręgu Ninh Kieu mają dwójkę małych dzieci. Pani Thanh sprzedaje żywność online w domu, a jej mąż pracuje jako spedytor. Miesięczny dochód pary wynosi około 20 milionów VND. Pani Thanh powiedziała: „Przez wiele lat ciężko pracowaliśmy z mężem, ale nie mieliśmy nadwyżek. Ceny towarów rosną z dnia na dzień, a konkurencja w handlu i kupnie jest ogromna, co nieco utrudnia mi pracę. Ponieważ zarówno ja, jak i mój mąż mamy niestabilne dochody, zarządzanie finansami i oszczędzanie jest dość trudne”.
Ucząc się od przyjaciół, pani Thanh opracowała jasny plan wydatków, odkładając 10% dochodów na oszczędności. Pani Thanh powiedziała: „Widząc, jak moja żona oszczędza pieniądze w skarbonce, mój mąż bardzo ją wspierał. Ograniczył też swój udział w rozrywkach i nie wydawał zbyt wiele na niepotrzebne zakupy. Oprócz pracy jako spedytor, podejmował się również napraw elektrycznych i mechanicznych u sąsiadów. Razem oszczędzaliśmy te wszystkie pieniądze w skarbonce. Byłam bardzo szczęśliwa, widząc, że jesteśmy jednomyślni i potrafimy dzielić się trudnościami”.
Tuyet Nhung i jej mąż z okręgu Long Tuyen pracują. Ich miesięczny dochód wynosi około 15 milionów VND, więc Nhung musi sprytnie kalkulować wydatki, aby pokryć koszty utrzymania, wychować dzieci i odłożyć pieniądze na przyszłość. Nhung powiedziała: „Pensje robotników nie są wysokie, więc oprócz godzin pracy pomagam sprzątać restaurację; mój mąż również pracuje, aby dorobić. Moją metodą oszczędzania jest odkładanie pieniędzy w skarbonce; kiedy mam mało pieniędzy, oszczędzam trochę, kiedy mam dużo, oszczędzam dużo. Dzięki temu po roku udało mi się uzbierać całkiem sporą sumę, która posłuży realizacji wielkich celów rodziny”. Według Nhung, jednomyślność między mężem a żoną pomogła jej rodzinie kontrolować finanse i uniknąć nagłych niedoborów.
Według wielu kobiet, aby zbudować szczęśliwą rodzinę, mąż i żona potrzebują jedności i konsensusu w zarządzaniu finansami; a co najważniejsze, muszą mieć konkretny plan wydatków. Pani Ngoc Tran z okręgu Ninh Kieu powiedziała: „W przeszłości często robiłam zakupy pod wpływem impulsu. Zwłaszcza gdy widziałam sklepy z przecenami odzieżowymi, wydawałam pieniądze bez wahania. Podobnie, gdy szłam do supermarketu, kupowałam dużo jedzenia, żeby uzupełnić zapasy, ale kiedy musiałam je wykorzystać, okazywało się, że jest przeterminowane i musiałam je wyrzucić. Dlatego mój mąż często winił mnie za rozrzutność. Tymczasem mój mąż również wydawał pieniądze dość swobodnie”. Aby oszczędzać, pani Ngoc Tran i jej mąż postanowili zmienić swoje rodzinne nawyki. Ograniczyli jedzenie na mieście; zredukowali kupowanie niepotrzebnych rzeczy. Planowała posiłki rodzinne bardziej umiejętnie…
W rzeczywistości nie wszystkie pary mają wspólny głos w ważeniu, mierzeniu i liczeniu wydatków rodzinnych. Zdarzają się przypadki, w których nawyki związane z wydatkami utrzymują się z czasów singli, a są też osoby, które są zbyt sztywne i jasne w kwestii podziału obowiązków, nie dokładając się do wspólnego funduszu… Dlatego jedność i konsensus w zarządzaniu finansami rodzinnymi są bardzo ważne. To nie tylko pomaga utrzymać szczęście, ale także stanowi solidną „tarczę”, która pomaga parom przezwyciężać trudne chwile i niedobory. W zależności od okoliczności, każda para znajdzie sprytny sposób na zarządzanie, realizując odpowiednie cele, wspólnie oszczędzając, aby realizować plany mieszkaniowe, edukację dzieci, zakupy… stopniowo poprawiając jakość życia, wspólnie budując ciepły dom.
Artykuł i zdjęcia: KIEN QUOC
Źródło: https://baocantho.com.vn/dong-long-can-doi-chi-tieu-a192925.html






Komentarz (0)