Hamas odpowiedział po tym, jak prezydent USA Donald Trump 10 lutego wyznaczył termin, który miał upłynąć 15 lutego, czyli do godziny 12:00, jako ostateczny termin uwolnienia wszystkich zakładników ze Strefy Gazy.
Sami Abu Zuhri, wysoko postawiony przywódca Hamasu, powiedział 11 lutego, że żądanie prezydenta USA Donalda Trumpa, aby Hamas natychmiast uwolnił wszystkich izraelskich zakładników, „jeszcze bardziej komplikuje kwestię” związaną z kruchym zawieszeniem broni w Strefie Gazy.
„Pan Trump musi pamiętać, że istnieje porozumienie, którego obie strony muszą przestrzegać, i że jest to jedyny sposób na uwolnienie więźniów (zakładników). Groźby nie mają sensu i komplikują sprawę” – cytuje AFP słowa pana Zuhriego.
Hamas ogłosił, że wstrzyma wypuszczanie zakładników z powodu naruszeń ze strony Izraela. Pan Trump postawił ultimatum?
Zawieszenie broni między Hamasem a Izraelem, które weszło w życie 19 stycznia, w dużej mierze zakończyło trwające ponad 15 miesięcy walki w Strefie Gazy. W zamian za uwolnienie setek palestyńskich więźniów z izraelskich więzień Hamas uwolnił pięć grup izraelskich zakładników.
Jednak napięcia wzrosły w zeszłym miesiącu, po tym jak pan Trump zaproponował przejęcie Gazy i przesiedlenie ponad 2 milionów mieszkańców tego terytorium.
10 lutego pan Trump zwiększył presję, zapowiadając, że wezwie do zakończenia zawieszenia broni, jeśli wszyscy izraelscy zakładnicy nie zostaną uwolnieni do południa 15 lutego.
Członkowie Hamasu maszerują w Deir Al-Balah w centralnej Strefie Gazy, 8 lutego.
Porozumienie o zawieszeniu broni przewiduje, że uwolnienie zakładników będzie odbywać się etapami w ciągu pierwszej 42-dniowej fazy porozumienia.
Ostatnie ostrzeżenie prezydenta Trumpa pojawiło się po tym, jak Hamas 10 lutego ogłosił, że uwolnienie kolejnej zakładniczki zostanie „odroczone do odwołania”, oskarżając Izrael o niewypełnienie zobowiązań wynikających z porozumienia o zawieszeniu broni, w tym o udzielenie pomocy humanitarnej, jak podaje AFP.
Hamas poinformował później, że odroczył kolejne uwolnienie zakładników o pięć dni, aby dać mediatorom czas na nakłonienie Izraela do przestrzegania rozejmu. „Drzwi pozostają otwarte, aby wymiana więźniów mogła odbyć się zgodnie z planem, gdy tylko okupanci się dostosują” – podkreślił Hamas.
Tymczasem minister obrony Izraela Israel Katz stwierdził, że oświadczenie Hamasu stanowi „całkowite naruszenie” porozumienia o zawieszeniu broni, co oznacza, że walki mogą zostać wznowione, jak donosi AFP. „Poleciłem Siłom Obronnym Izraela (IDF) zachowanie najwyższego poziomu gotowości na wypadek wystąpienia wszystkich możliwych scenariuszy w Strefie Gazy” – powiedział Katz.
Siły Obronne Izraela ogłosiły później, że podniosły „poziom gotowości” wokół Gazy i „podjęły decyzję o znacznym wzmocnieniu tego obszaru”.
Źródło: https://thanhnien.vn/hamas-phan-phao-toi-hau-thu-cua-ong-trump-185250211152513064.htm






Komentarz (0)