Próbując zamknąć sprawę zakupu przez Turcję rosyjskiego systemu obrony przeciwrakietowej S-400, który doprowadził do wycofania Ankary z amerykańskiego programu F-35, Waszyngton zaproponował przejęcie kontroli nad S-400 w zamian za powrót tego euroazjatyckiego kraju do programu F-35, poinformował 22 września grecki portal informacyjny Kathimerini, powołując się na ekskluzywne źródła.
Chociaż Turcja przystąpiła do programu F-35 Joint Strike Fighter (JSF) w 2007 r. i jest jednym z krajów partnerskich programu wraz z innymi sojusznikami NATO, Ankara została wycofana z programu przez Waszyngton w 2019 r. w ramach protestu przeciwko zakupieniu przez rząd Turcji rosyjskiego systemu obrony przeciwrakietowej S-400. Według Waszyngtonu stanowiło to zagrożenie dla myśliwców piątej generacji i szerszych systemów obronnych NATO.
Według Kathimerini, aby znieść zakaz sprzedaży Turcji myśliwców F-35, amerykańscy urzędnicy przedstawili latem tego roku propozycję, która umożliwiłaby Turcji dalsze posiadanie systemów S-400 na swoim terytorium, ale w praktyce pozwoliłaby na przekazanie kontroli nad nimi Stanom Zjednoczonym.
W ramach dyskusji wysocy rangą urzędnicy amerykańscy zaproponowali przeniesienie rosyjskich systemów uzbrojenia do kontrolowanej przez USA części bazy lotniczej İncirlik w południowej Turcji. Uważa się, że propozycja ta nie postawi Turcji przed „dylematem”, ponieważ nie naruszyłaby ona ani warunków umowy z Rosją, ani żadnych wiążących postanowień.

System obrony przeciwrakietowej ziemia-powietrze S-400 Triumf na wystawie Armia 2020 w Moskwie w 2020 roku. Zdjęcie: Daily Sabah
Michael Rubin, starszy pracownik naukowy American Enterprise Institute (AEI) i były urzędnik Pentagonu, potwierdził w rozmowie z Kathimerini, że urzędnicy Białego Domu i Pentagonu przedstawili tę propozycję wysokim rangą urzędnikom rządu Turcji w lipcu.
„Moje źródła w regionie donoszą, że podczas wizyty w Turcji w dniach 1-2 lipca Celeste Wallander, zastępca sekretarza obrony USA ds. bezpieczeństwa międzynarodowego, i Michael Carpenter, specjalny doradca prezydenta i starszy dyrektor ds. Europy w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, rozmawiali niedawno ze swoimi tureckimi odpowiednikami o wznowieniu umowy na F-35. W zamian za powrót do programu F-35 Turcji zaproponowano przekazanie S-400 Stanom Zjednoczonym lub przeniesienie ich na kontrolowany przez USA obszar w Incirlik” – powiedział Rubin.
İncirlik, położony w prowincji Adana, jest siedzibą 39. Bazy Lotniczej Sił Powietrznych USA. Dzień po wizycie ambasada USA w Ankarze poinformowała, że pani Wallander i pan Carpenter rozmawiali z tureckimi urzędnikami o opracowaniu „dodatkowych obszarów wzmocnienia partnerstwa i celów w zakresie zacieśniania długoterminowych relacji obronnych”.
Zapytany przez Kathimerini o dokładny stan negocjacji między obiema stronami, rzecznik Pentagonu powiedział: „Od 2019 roku przekazywaliśmy Turcji nasze stanowisko w sprawie zakupu systemu S-400 i konsekwencji tego zakupu, zgodnie z prawem. Nie nastąpiła żadna zmiana w stanowisku ani prawie USA w tej sprawie”.
Według źródła Kathimerini reakcja Turcji na tym etapie nie jest pozytywna, lecz można się spodziewać, że dyskusje będą kontynuowane w tym tygodniu na marginesie trwającego w Nowym Jorku (USA) Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych (ZO ONZ).
„Partnerzy tureccy odmówili, twierdząc, że po prostu zatrzymają je (S-400) w oryginalnym opakowaniu w Turcji. Umowa jednak jeszcze nie upadła, ponieważ wznowienie umowy o F-35 znajdzie się w programie USA i Turcji, gdy przywódcy i urzędnicy ds. bezpieczeństwa obu stron spotkają się w przyszłym tygodniu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ” – dodał Rubin.
Mimo ostrzeżeń ze strony USA i innych sojuszników z NATO, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan w 2017 roku wynegocjował z prezydentem Rosji Władimirem Putinem umowę o wartości 2,5 miliarda dolarów na zakup systemu rakietowego S-400.
W grudniu 2020 r. Waszyngton nałożył również sankcje na turecką agencję ds. zamówień wojskowych jako karę za zakup systemu S-400 na mocy ustawy CAATSA, która nakłada sankcje na transakcje uznane za szkodliwe dla interesów USA.
Turcja skupiła się na zakupie myśliwców F-16 po tym, jak została wykluczona z programu F-35, aby zmodernizować swoje starzejące się siły powietrzne. Rząd USA zatwierdził na początku tego roku wartą 23 miliardy dolarów umowę na sprzedaż myśliwców F-16 Turcji, po tym jak Ankara zatwierdziła członkostwo Szwecji w NATO.
Minh Duc (według protokołu tureckiego, eKathimerini)
Źródło: https://www.nguoiduatin.vn/my-dua-de-xuat-moi-lien-quan-den-rong-lua-s-400-cua-tho-nhi-ky-204240923205304827.htm
Komentarz (0)