Odnowienie dróg wartych „miliardy dolarów”.
Na początku września ulice warte miliardy dolarów w sercu Ho Chi Minh, takie jak Dong Khoi, Nguyen Hue, Le Loi i Pasteur, zawsze tętnią życiem. Rano złote promienie słońca przeświecają przez wiekowe drzewa, a grupy zachodnich turystów leniwie przechadzają się, zatrzymując się, by zrobić zdjęcia przed luksusowymi butikami modowymi lub klasyczną fasadą Teatru Miejskiego. Wiele grup turystów z Korei i Japonii korzysta z zakupów w centrach handlowych, takich jak Union Square i Takashimaya, a następnie zatrzymuje się w małych przydrożnych kawiarniach, by napić się szklanki „autentycznej wietnamskiej” mrożonej kawy z mlekiem.

Wycieczka rowerowa po Ho Chi Minh City to przeżycie, którego nie można przegapić.
ZDJĘCIE: NHAT THINH
Para Koreańczyków właśnie wylądowała na lotnisku Tan Son Nhat po locie z Seulu. Wybrali mały, butikowy hotel przy ulicy Pasteura, z którego okna roztaczał się widok na bujną zieleń i tętniące życiem motocykle. Pierwszym śniadaniem była parująca miska pho, która zaskoczyła ich bogatym smakiem, zupełnie innym niż w wietnamskich restauracjach w Korei. Młoda para odwiedziła Pocztę Miejską, katedrę Notre Dame, a następnie niespiesznie przeszli się ulicą księgarską…
W Centralnym Urzędzie Pocztowym w Ho Chi Minh, Thuy, pracownica Poczty Wietnamskiej, powiedziała, że nawet przed szczytem sezonu pod koniec roku liczba odwiedzających jest nadal bardzo wysoka. „Największy ruch jest zazwyczaj między 10:00 a 16:00. W weekendy strumień ludzi robiących zdjęcia i wysyłających pocztówki jest niemal nieprzerwany. Zawsze musimy przygotowywać dodatkowy personel, aby ich wspierać” – powiedziała.
Na deptaku Nguyen Hue grupy turystów z zagranicy ustawiały się w kolejce, by zrobić sobie zdjęcia obok pomnika prezydenta Ho Chi Minha. Okoliczne kawiarnie i sklepy spożywcze również zaczęły się zapełniać klientami, z których wielu to obcokrajowcy, którzy siadali na tarasach, by delektować się mrożoną kawą z mlekiem i obserwować przechodniów.
„Byłem bardzo zaskoczony, widząc, jak tłoczno i żywo było tu dziś rano. Powietrze jest świeże, jest wiele atrakcji na świeżym powietrzu, a wszyscy są przyjaźnie nastawieni. To miejsce bardzo różni się od miast, w których byłem w Azji Południowo-Wschodniej” – powiedział japoński turysta, robiąc zdjęcia.
W Muzeum Pozostałości Wojennych (dzielnica Xuan Hoa) rankiem 12 września przed kasą biletową ustawiła się długa kolejka zagranicznych turystów. Lekkie plecaki, kapelusze z szerokim rondem i aparaty fotograficzne przewieszone przez szyję tworzyły znajomy, a zarazem pełen życia widok. W cichych rozmowach mieszały się języki angielski, francuski, japoński i koreański; niektórzy sprawdzali mapy w telefonach, podczas gdy inni stali w milczeniu, podziwiając czołgi i helikoptery wystawione na dziedzińcu.

Autobusy piętrowe tętnią życiem, a turyści zagraniczni z przyjemnością zwiedzają zabytki architektury w centrum miasta.
ZDJĘCIE: NHAT THINH
Pracownicy muzeum nieustannie oprowadzali zwiedzających, wydawali bilety i kontrolowali przepływ osób, podczas gdy za szklanymi drzwiami strumienie zwiedzających napływały do sal wystawowych. Ta atmosfera pełnego napięcia oczekiwania sprawiała, że wielu zwiedzających czuło się, jakby miało odbyć podróż w czasie, zobaczyć na własne oczy to, co dotąd widzieli tylko w książkach i gazetach.
David, turysta z Kanady, wyszedł z wystawy na parterze z zamyślonym wyrazem twarzy i powiedział: „Sam widok eksponatów na parterze wywołał u mnie dreszcze z powodu okrucieństw wojny. Fascynujące było również zobaczenie na własne oczy narzędzi i broni używanych w czasie wojny; i uświadomienie sobie, jak straszne czasy musieli znosić jeńcy wojenni”.
Oczywiste jest, że ulice w Ho Chi Minh City warte miliardy dolarów przeżywają renesans i nie ma już na nich tabliczek z napisami „do wynajęcia”, jak to miało miejsce jeszcze kilka lat temu.
Goście z zagranicy „przyjeżdżają z miłości”
Ho Chi Minh City stopniowo staje się obowiązkowym punktem na mapie turystycznej Azji Południowo-Wschodniej. Według Departamentu Turystyki, w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku miasto odwiedziło ponad 5,16 miliona turystów zagranicznych, co stanowi wzrost o prawie 50% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Liczba turystów krajowych przekroczyła 25,1 miliona, co daje łączne przychody z turystyki szacowane na 161 887 miliardów VND. To nie tylko wyraźny sygnał ożywienia, ale także potwierdzenie coraz ważniejszej pozycji branży turystycznej w strukturze gospodarczej miasta. Co zatem sprawia, że zagraniczni turyści wciąż przyjeżdżają do Ho Chi Minh City?

Wiele indyjskich grup turystycznych odwiedza w tym czasie Ho Chi Minh City.
ZDJĘCIE: NHAT THINH
Przede wszystkim urzeka architektonicznymi zabytkami i dziedzictwem historycznym. Poczta Centralna, Katedra Notre Dame, Sala Zjednoczenia i Teatr Miejski zawsze zaskakują odwiedzających tym, jak nowoczesne miasto potrafi zachować swój niepowtarzalny, klasyczny urok. To właśnie ta gra przeszłości i teraźniejszości tworzy jego unikalną tożsamość.
Kuchnia to również ogromny atut. Od parujących misek pho i chrupiącego banh mi, po mrożoną kawę z mlekiem na chodniku, odwiedzający z łatwością znajdą wyjątkowe smaki, które można znaleźć tylko w tym mieście. Wiele osób twierdzi, że doświadczenie siedzenia i jedzenia na chodniku, rozmawiając z ulicznymi sprzedawcami, pozostawia niezapomniane wspomnienia.
Pani Tu Dang, właścicielka wietnamskiej restauracji w małej uliczce w dzielnicy Xuan Hoa, powiedziała, że dzięki wyróżnieniu gwiazdką Michelin przez trzy kolejne lata liczba zagranicznych klientów odwiedzających jej restaurację znacząco się zmieniła. „Japończycy, Koreańczycy i Chińczycy przychodzą częściej i spędzają tam więcej czasu. Zwracają uwagę na każdy szczegół wietnamskiego posiłku: metody gotowania, lokalne składniki, a nawet sposób jedzenia. Niektórzy goście mówią nawet, że czują się, jakby jedli z rodziną” – powiedziała.
Turyści mogą również liczyć na wyjątkowe atrakcje, takie jak jazda na rowerze po mieście, rejs po rzece Sajgon czy spacer deptakiem Nguyen Hue, gdzie można zanurzyć się w ulicznej muzyce. Po zapadnięciu zmroku miasto zmienia się, tętniąc życiem dzięki Bui Vien, barom na dachach i nocnym targom, dzięki czemu Ho Chi Minh City naprawdę przypomina „miasto, które nigdy nie śpi”.
Przede wszystkim to, co sprawia, że wielu ludzi chce tu wracać, to gościnność i otwartość mieszkańców. Przyjazny uśmiech, młody człowiek wskazujący drogę po angielsku wystarczą, by turyści poczuli się mile widziani. To sami mieszkańcy przyczynili się do niesłabnącej atrakcyjności Ho Chi Minh City w oczach międzynarodowych przyjaciół.
Boom turystyczny w Ho Chi Minh City nie tylko przyniósł rekordowe liczby, ale także dał wyraźny sygnał o witalności „przemysłu wolnego od dymu tytoniowego”. Jednak za tym boomem kryją się również palące problemy. Pomimo dużego napływu turystów, średnie wydatki zagranicznych turystów w Wietnamie utrzymują się na poziomie około 1200 dolarów za podróż, znacznie poniżej poziomu Tajlandii, Malezji czy Singapuru. Infrastruktura transportowa w centrum miasta jest często przeciążona, a ekskluzywna oferta rozrywkowa i handlowa nie wystarcza, aby zatrzymać turystów na dłużej.
Dr Pham Huong Trang, wykładowca turystyki i zarządzania hotelarstwem na Uniwersytecie RMIT, zauważył: Konieczna jest dywersyfikacja produktów i intensywny rozwój turystyki wysokiej jakości, takiej jak turystyka MICE, turystyka medyczna, zakupy, wykwintna kuchnia, a także inwestycje w usługi nocne, aby zwiększyć wydatki. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, Ho Chi Minh City może stać się międzynarodowym centrum turystycznym, bezpośrednio konkurując z wiodącymi miastami regionu.
Dzięki swojej wyższej skali ekonomicznej, infrastrukturze i zasobom ludzkim, rozbudowane Ho Chi Minh City z pewnością mogłoby stać się wzorem do naśladowania dla innych miejscowości. Od rozwoju turystyki nocnej i organizacji wydarzeń międzynarodowych, po budowanie regionalnych sieci produktów turystycznych i profesjonalne mechanizmy zarządzania – wszystko można powielić. Co ważniejsze, to „megamiasto” wywiera również pozytywną presję, zmuszając inne miejscowości do innowacji i modernizacji swoich usług i produktów turystycznych, aby móc konkurować.
Dr Pham Huong Trang , Uniwersytet RMIT
Source: https://thanhnien.vn/nhon-nhip-khach-quoc-te-o-trung-tam-tphcm-185250912183432072.htm






Komentarz (0)