Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

„Mały Diabeł” Dao Hong Son i jego pragnienie przybliżenia widzom Jujitsu.

Mając zaledwie 1,49 m wzrostu, Dao Hong Son jest często nazywany „Małym Diabłem” wietnamskich sztuk walki.

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ11/12/2025

'Quỷ lùn' Đào Hồng Sơn và khát vọng đưa Jujitsu đến gần khán giả - Ảnh 1.

Dao Hong Son (środek) doznaje porażki w starciu ze sportowcem z Tajlandii – zdjęcie: THANH DINH

Podczas 33. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej, pomimo znacznych niedogodności wynikających ze zmian w kategoriach wagowych i konkurencjach, złoty chłopiec wietnamskiego jujitsu zachował optymistycznego ducha, pragnąc dzielić się swoją miłością do sztuk walki z resztą społeczności.

Wyzwania na tajskiej ziemi

Przybywając do Tajlandii, Dao Hong Son przywiózł ze sobą dwa kolejne złote medale z poprzednich Igrzysk oraz pas mistrza świata w kategorii wagowej do 56 kg.

Jednak tym razem jego droga do obrony tytułu była trudniejsza niż kiedykolwiek, gdy gospodarze usunęli preferowaną przez niego kategorię wagową 56 kg. Son został zmuszony do awansu do kategorii wagowej 62 kg, zamiast do swojej specjalizacji, newaza (która koncentruje się na grapplingu i parterze).

Dzieląc się swoimi uczuciami po druzgocącej porażce z rodzimym sportowcem z Tajlandii, która miała miejsce wczoraj (10 grudnia), Dao Hong Son nie krył rozczarowania.

„W tym momencie miałem przewagę, ale po weryfikacji VAR straciłem punkty. Straciłem punkty w tej sytuacji, po czym rzuciłem się do kontrataku, ale ostatecznie przegrałem” – wspominał Dao Hong Son.

'Quỷ lùn' Đào Hồng Sơn và khát vọng đưa Jujitsu đến gần khán giả - Ảnh 2.

Udział w konkurencji wykraczającej poza jego specjalizację uniemożliwił Dao Hong Sonowi (po prawej) zdobycie złotego medalu na Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej – zdjęcie: THANH DINH

Rywalizacja w kategorii wagowej 62 kg przy wzroście 149 cm była naprawdę nierówną walką. Podczas gdy jego przeciwnik miał duży zasięg i przewagę wzrostu, co pozwalało mu utrzymać dystans i zadawać ciosy, Son miał problemy z podejściem na tyle blisko, by wykonać techniki grapplingowe.

„To nowa konkurencja i nowa kategoria wagowa; to nie moja mocna strona. Czuję się, jakby ktoś, kto był przyzwyczajony do zapasów, przerzucił się na karate. Przeciwnik musi wygrać tylko jednym ciosem, jednym kopnięciem i jednym obaleniem, żeby wygrać. Nieważne, jak będę walczył, żeby zdobyć punkty, na pewno przegram, chyba że wygram przez nokaut” – Sơn analizował swoją porażkę.

Pomimo licznych niedogodności, od kondycji fizycznej po decyzje sędziów, „Mały Diabeł” zachował profesjonalne podejście i szacunek dla gry. Przyznał: „Gospodarze zawsze wybierają zawody, w których się wyróżniają. Dałem z siebie wszystko i walczyłem zaciekle”.

Dążenie do rozpowszechnienia Jujitsu

Dao Hong Son jest nie tylko utalentowanym sportowcem, ale także znanym jako „KOL” (Kluczowy Lider Opinii) w środowisku sztuk walki. Z setkami tysięcy obserwujących w mediach społecznościowych, przybliża opinii publicznej wizerunek jujitsu i tradycyjnych wietnamskich zapasów.

'Quỷ lùn' Đào Hồng Sơn và khát vọng đưa Jujitsu đến gần khán giả - Ảnh 3.

Dao Hong Son zdobył brązowy medal w zawodach jujitsu mężczyzn w wadze 62 kg - Zdjęcie: THANH DINH

Pochodzący z kolebki tradycyjnych zapasów w wiosce Trieu Khuc (Hanoi), Son nie zapomniał o swoich korzeniach. Regularnie uczestniczy w wiejskich festiwalach zapaśniczych na początku wiosny, zarówno po to, by zachować tradycyjną kulturę, jak i po to, by dorobić i sprawić radość mieszkańcom wioski. Filmy, na których rywalizuje, dzieli się technikami czy dzieli się zabawnymi, codziennymi chwilami z żoną, pomogły obalić stereotyp, że sztuki walki są nudne i nieciekawe.

Podczas 33. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej, mimo że szanse na zdobycie złota w kategorii wagowej do 62 kg były niewielkie, Dao Hong Son wciąż miał przed sobą cele w newaza 62 kg i konkurencjach drużynowych.

„Kategoria wagowa 62 kg w Nowej Zelandii to niezwykle trudne wyzwanie, ponieważ zawodnicy światowej klasy w tej kategorii wagowej są bardzo silni. Ale dam z siebie wszystko, aby walczyć, wygrywać każdą walkę po kolei i dać z siebie wszystko dla mojego kraju” – zapewnił 27-letni zawodnik.

Bez względu na wynik tego turnieju, obraz zawodnika, który ma zaledwie 149 cm wzrostu, ale odważa się stawić czoła wyższym i większym przeciwnikom, odważa się wyjść ze swojej strefy komfortu, aby wziąć udział w wydarzeniu wykraczającym poza jego obszar specjalizacji, jest już zwycięstwem w sercach fanów.

To właśnie jest duch jujitsu – łagodność przezwycięża twardość, małość przezwycięża wielkość – a Dao Hong Son zawsze pragnął przekazać tę ideę.

Powrót do tematu
THANH DINH

Źródło: https://tuoitre.vn/quy-lun-dao-hong-son-and-the-desire-to-bring-jujitsu-closer-to-the-audience-20251211112902458.htm


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt