Historia rodziny pana Thuonga i pani Xuan (z wioski An Lac, Trieu Long, Quang Tri ) stała się źródłem inspiracji dla wielu osób.
Trudności w rozpoczęciu działalności gospodarczej
W 1982 roku pan Duong Dinh Thuong (ur. 1955) i pani Le Thi Xuan (ur. 1958) powitali na świecie swoją pierwszą córkę. Od tego czasu rodzina stale powiększała się o kolejnych członków. Ich najmłodsza córka urodziła się w 1997 roku.
W 1998 roku pan Thuong i jego żona postanowili opuścić Quang Tri i udać się na Wyżynę Centralną, aby założyć tam działalność gospodarczą, mając nadzieję na bardziej dostatnie życie.
Pan Thuong z żoną i 8 córkami
Życie w nowym kraju było jednak pełne wyzwań. „Pierwsze dni były pełne trudności i niedoli, ale mój mąż i ja nie zniechęciliśmy się ani nie poddaliśmy.
Wciąż pamiętam ten dzień, cała dziesięcioosobowa rodzina mieszkała w małym domu o powierzchni 30-40 metrów kwadratowych, żywiąc się prostymi posiłkami z kiszonych warzyw. Kochaliśmy nasze dzieci i nie zapominaliśmy przypominać sobie nawzajem, aby każdego dnia starać się być dla nich wsparciem” – zwierzył się pan Thuong.
Największym wyzwaniem jest konieczność zarobienia na życie. Jednak dzięki „odziedziczonej” ciężkiej pracy i cierpliwości mieszkańców Quang Tri, pan Thuong i jego żona wykonują wszelkiego rodzaju prace fizyczne, aby zarobić na życie.
Podczas gdy rodzice byli w pracy, dzieci zostawały w domu, aby pomagać sobie nawzajem w nauce. Cała ośmioro rozumiało trudności swoich rodziców i zawsze było posłuszne, grzeczne i troszczyło się o siebie nawzajem.
Pomimo trudności, pan Thuong i jego żona nie zapomnieli o odpowiedzialności za wychowanie dzieci. W 2008 roku przeprowadzili się do Da Nang , aby zapewnić dzieciom lepsze warunki do nauki.
Rozumiejąc wagę edukacji , dziadkowie zawsze stawiają edukację swoich dzieci na pierwszym miejscu. Starają się oszczędzać każdy grosz, aby móc posłać dzieci do szkoły. Poświęcają również dużo czasu na nauczanie dzieci o moralności, stylu życia i praktykowanie każdej, nawet najmniejszej lekcji.
Dzięki poświęceniu i miłości rodziców, wszystkie 8 „słoiczków wina śliwkowego” to grzeczne i dobre uczennice. Jego dzieci ukończyły 12. klasę, a następnie poszły na studia. Do 2020 roku wszystkie ukończyły naukę i mają stabilną pracę.
Osiem córek pana Thuonga odniosło sukces.
Słodkie rezultaty
Pani Thuong powiedziała: „W przeszłości mój mąż i ja byliśmy krytykowani i krytykowani przez wiele osób, ponieważ mieliśmy tylko jedno dziecko, i wszystkie były dziewczynkami. Wielu uważało, że mam za dużo dzieci i nie potrafię ich odpowiednio wychować”.
Widząc, jak ich dzieci kończą studia jedno po drugim, otrzymują dyplomy i mają stabilną pracę, dziadkowie nazywają to „błogosławieństwem z niebios”.
Rozumiejąc miłość i wychowanie swoich rodziców, wszystkie ich 8 córek odniosły sukces.
Ich najstarsza córka, Duong Ly Ly, jest obecnie dyrektorką firmy zajmującej się nieruchomościami. Ich druga córka, Duong Ly Na, jest nauczycielką. Ich trzecia córka, Duong My Ni, pracuje w dużej firmie. Ich czwarta córka, Duong Kim Yen, prowadzi markę modową.
Piąta córka, Duong Thi Nam, pracuje w banku. Szósta córka, Duong Ha Trang, jest właścicielką marki modowej. Siódma córka, Duong Thuy Nga, pracuje jako asystentka starszej siostry. Najmłodsza córka, Duong Thuy Vy, pracuje jako farmaceutka.
Pan Thuong i jego żona poślubili swoją córkę.
Duong Ly Na wspominała: „W dniu mojego ukończenia studiów cała rodzina zebrała się razem. Moi rodzice szeroko się uśmiechali i rozmawiali. Moje siostry również były szczęśliwe, a wszyscy nieustannie przypominali sobie, żeby bardziej się starać”.
„Zawsze jestem dumna, że jestem córką moich rodziców. Moje siostry i ja zawsze powtarzamy sobie, że powinniśmy kochać i ciężko pracować razem, aby nie zawieść naszych rodziców. Mam nadzieję, że nasi rodzice zawsze będą zdrowi i będą z nami przez długi czas” – zwierzyła się najmłodsza siostra Thuy Vy.
Obecnie z 8 dzieci, pięcioro jest w związkach małżeńskich, co daje im 10 wnucząt (4 chłopców i 6 dziewczynek). Kiedy tylko mają okazję, wszyscy wracają do rodziców i odwiedzają swoje rodzinne miasto Quang Tri.
Pan Thuong i jego żona są szczęśliwi i cieszą się starością.
Pan Thuong i jego żona mieszkają obecnie w Da Nang, blisko szóstki dzieci, a pozostała dwójka mieszka i pracuje w Gia Lai. Co roku dzieci spędzają czas, zabierając rodziców na wakacje, aby zacieśnić więzi rodzinne.
Pan Thuong z radością podzielił się: „Moje dzieci odnoszą sukcesy, moja żona i ja jesteśmy bardzo zadowoleni. Za każdym razem, gdy się spotykamy, jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, widząc, jak nasze dzieci troszczą się o siebie i kochają się nawzajem”.
Source: https://giadinh.suckhoedoisong.vn/sinh-8-con-gai-bi-giem-pha-vo-chong-nhan-loc-troi-thuong-tuoi-xe-chieu-17225032414370723.htm






Komentarz (0)