Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Nauczyciel poruszający się o kulach uczy czytania i pisania w odizolowanym miejscu od ponad 30 lat.

VTC NewsVTC News21/11/2024


Niezwykłym przewoźnikiem w tej historii jest pan Dang Van Buu, nauczyciel historii w szkole średniej Hung Phong (gmina Hung Phong, dystrykt Giong Trom, prowincja Ben Tre ). Przez ponad 30 lat, pokonując wszelkie trudności i przeszkody z płomienną miłością do swojego zawodu, pan Buu stworzył prawdziwie prostą, a zarazem promienną historię w swojej karierze edukacyjnej.

Nauczyciel o kulach uczy czytania i pisania w odizolowanym miejscu od ponad 30 lat - 1

Nauczyciel Dang Van Buu. (Zdjęcie: udostępnione przez osobę udzielającą wywiadu)

Ponad rok cichego poświęcenia

Pan Dang Van Buu urodził się i wychował w gminie Hung Phong, małej, szczególnie upośledzonej gminie wyspiarskiej w dystrykcie Giong Trom w prowincji Ben Tre. Surowe warunki naturalne zmuszały tamtejszych mieszkańców do niestrudzonej pracy, aby zarobić na życie. Wzruszony potem na koszuli ojca i westchnieniami matki, liczącej skromne monety pozostałe po ciężkim dniu spędzonym na martwieniu się o jedzenie, ubranie i pieniądze, pan Buu przekształcił trudności w motywację, zdeterminowany, by uczyć się i realizować swoje marzenia.

W 1993 roku, po ukończeniu Ben Tre Teacher Training College, pan Buu złożył podanie o pracę nauczyciela w swoim rodzinnym mieście Hung Phong. W tamtym czasie w regionie brakowało nauczycieli. Wielu nauczycieli z odległych miejsc uczyło tylko przez rok lub dwa, zanim zostali przeniesieni gdzie indziej, a nawet zrezygnowali w połowie drogi z powodu niekorzystnych warunków drogowych.

Jednak pan Buu zawsze przypominał sobie, że bez względu na to, jak trudne i wymagające były sprawy, musiał być zdeterminowany, aby pozostać oddanym zawodowi i spróbować wnieść swój mały wkład w sektor edukacji w swoim rodzinnym mieście.

Wspominając swoje początki jako nauczyciel, aby zapewnić uczniom regularne uczęszczanie do szkoły, musiał odwiedzać ich domy i przekonywać ich rodziny: „Uczniowie z terenów nadrzecznych mają dziwne plany lekcji; czasami chodzą do szkoły, czasami opuszczają zajęcia, aby pomóc rodzicom w ogrodnictwie. Szczególnie w dniach poprzedzających Tet (Nowy Rok Księżycowy) często opuszczają zajęcia” – powiedział pan Buu.

Bywały dni, kiedy przeprawiał się promem przez rzekę, by zachęcić uczniów do pójścia do szkoły, a potem spieszył z powrotem, by uczyć w klasie. Pomimo trudności, ani razu nie pomyślał o tym, żeby przestać.

Nauczyciel o kulach uczy czytania i pisania w odizolowanym miejscu od ponad 30 lat - 2

Nauczyciel z wyspiarskiej gminy, który spędził na scenie ponad 30 lat, nadal zachował pełne pasji serce. (Zdjęcie: udostępnione przez osobę udzielającą wywiadu)

Poświęcony pielęgnowaniu wiedzy niezliczonych pokoleń uczniów w komunie na wyspie Hung Phong, pan Buu zaniedbał swoje szczęście osobiste. W 2012 roku uległ wypadkowi, w wyniku którego prawa noga została trwale uszkodzona. Lekarze zalecili wówczas amputację, aby uratować mu życie. Usłyszawszy te złe wieści, pan Buu był zdruzgotany obawą, że nie będzie już mógł uczyć.

„Było mi tak żal mojej matki, która musiała schować się pod szpitalnym łóżkiem, by szlochać bez opamiętania, bojąc się, że to mnie jeszcze bardziej rozzłości. Słysząc jej płacz pod łóżkiem, serce ścisnęło mi się z bólu, jakby ktoś je przeciął nożem” – wspominał pan Buu głosem zdławionym emocją. Potem, nawet po położeniu na stole operacyjnym, postanowił odmówić operacji, godząc się z losem i kontynuując realizację niedokończonych planów.

Podczas pobytu w szpitalu pan Buu powiedział, że bardzo tęsknił za szkołą i swoimi uczniami. Już sam dźwięk muzyki z okazji 20 listopada czy donośny dźwięk szkolnego bębna wydobywający się z głośników sprawił, że pragnienie powrotu do klasy było silniejsze niż kiedykolwiek.

Wykorzystując to jako motywację do walki o powrót do zdrowia, pan Buu, chwiejnymi krokami i opierając się na kulach, stopniowo powrócił do szkoły, aby spotkać się ze swoimi ukochanymi kolegami i uczniami.

Tyle uczniów, ile dzieci

Na początku powrotu do szkoły, obraz nauczyciela o kulach sprawił, że pan Buu poczuł się niepewnie. Szkoła planowała przenieść go na stanowisko pracownika biblioteki, aby ułatwić mu mobilność. Jednak jego płomienna pasja do zawodu pomogła panu Buu szybko przezwyciężyć obawy i przekonać dyrekcję szkoły, aby pozwoliła mu kontynuować nauczanie.

„Początkowo szkoła zorganizowała zajęcia na parterze, a uczniowie schodzili na dół na lekcje historii. Czułem się wtedy uciążliwy, zmuszając uczniów do przemieszczania się między klasami i marnując ich czas, więc próbowałem nauczyć się wchodzić po schodach” – wspominał pan Buu.

Nauczyciel o kulach uczy czytania i pisania w odizolowanym miejscu od ponad 30 lat - 3

Nauczyciel Buu przyjechał do szkoły na swoim starym rowerze i o kulach. (Zdjęcie: udostępnione przez osobę udzielającą wywiadu)

Przez całą swoją karierę nauczycielską pan Buu pilnie badał i gromadził wiedzę, aby przekazywać ją kolejnym pokoleniom uczniów. Uważa, że ​​wiedza zawarta jedynie w podręcznikach jest naprawdę sucha, dlatego zawsze dążył do innowacji w swoich metodach nauczania.

Rozumiejąc trudności, z jakimi borykał się pan Buu, wiele pokoleń uczniów szkoły średniej Hung Phong jest wdzięcznych i głęboko ceni sobie wizerunek nauczyciela, który dokuśtykał do podium, inspirując swoich uczniów. Doskonałym przykładem jest historia Pham Ngoc Thao, ucznia klasy 8A.

Nauczyciel o kulach uczy czytania i pisania w odizolowanym miejscu od ponad 30 lat – 4

Obraz nauczyciela poruszającego się o kulach, który kiedyś wprawiał pana Buu w zakłopotanie, jest dziś źródłem motywacji dla wielu pokoleń uczniów, którzy dążą do sukcesu.

Dzień przed prowincjonalnym konkursem historycznym w 2019 roku, dawna choroba Thao nawróciła, powodując u niej potworne bóle głowy, które zmusiły ją do opuszczenia szkoły. W dniu egzaminu ból znów się nasilił, a Thao opadła na biurko, szlochając. W tym krytycznym momencie nagle przypomniała sobie o nauczycielce. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, Thao się obudziła, skupiła myśli i postanowiła dać z siebie wszystko na egzaminie. Następnie zdobyła pierwszą nagrodę w prowincjonalnym konkursie historycznym.

„Kiedy znalazłam się w najtrudniejszej sytuacji, obraz mojego nauczyciela z kulami stał się moją motywacją, dając mi niezwykłą siłę, by pokonywać trudności i dokonywać cudów” – zwierzyła się Thao.

Po 31 latach pracy na platformie, nauczyciel z wyspiarskiej gminy wciąż zachowuje pasję. Pomimo wielu trudności i zmartwień w życiu osobistym, pan Buu pozostaje oddany realizacji swoich niedokończonych aspiracji, czyli siania ziaren wiedzy dla przyszłych pokoleń w Szkole Średniej Hung Phong.

Dla niego był to drugi dom, miejsce, które przyjęło go z otwartymi ramionami w najtrudniejszych chwilach, miejsce, w którym koledzy byli gotowi dzielić się z innymi i pomagać sobie nawzajem, a także miejsce przepełnione miłością jego uczniów.

„Chociaż nie jestem żonaty, mam szczęście, że mam tylu uczniów, ilu mam dzieci. Wszyscy dali mi siłę, by stanąć na nogi i dalej się angażować” – powiedział pan Buu głosem łamiącym się z emocji.



Źródło: https://vtcnews.vn/thay-giao-chong-nang-day-chu-o-oc-dao-hon-30-nam-ar908375.html

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Rolnicy w wiosce kwiatowej Sa Dec zajmują się pielęgnacją kwiatów, przygotowując się na Święto Tet (Księżycowy Nowy Rok) 2026.
Niezapomniane piękno strzelającej „gorącej dziewczyny” Phi Thanh Thao na Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej 33
Kościoły w Hanoi są pięknie oświetlone, a ulice wypełnia atmosfera Bożego Narodzenia.
Młodzi ludzie chętnie robią zdjęcia i meldują się w miejscach w Ho Chi Minh City, gdzie „pada śnieg”.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt