Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Śladami „kobiecego kwiatu” króla Quang Trunga: przerażająca ceremonia Hien Phu

Báo Thanh niênBáo Thanh niên17/03/2024

Zimą roku Nhâm Tuất (1802) królewska kareta króla Gia Longa powróciła z Thăng Long do Phú Xuân i zorganizowała ceremonię Hiến Phù, „w celu ukarania w całej rozciągłości prawa” króla Tây Sơn i urzędników.

Po tymczasowym ustabilizowaniu się sytuacji, 2 maja roku Nhâm Tuất (12 czerwca 1802 r.), książę Nguyễn Phúc Ánh wstąpił na tron, przyjmując imię Gia Long. W pierwszym roku panowania panował w stolicy Phú Xuân, a następnie poprowadził dużą armię na północ, aby pokonać króla Tây Sơn.

23 czerwca 1802 roku (rok Nhâm Tuất) król Gia Long wkroczył do cytadeli Thăng Long i kilka miesięcy później schwytał króla Tây Sơn Nguyễn Quang Toản w lesie Phượng Nhãn, a następnie sprowadził go z powrotem do Phú Xuân na ceremonię Hiến Phù.

W Đại Nam thực lục chính biên zapisano: „W listopadzie, roku Nhâm Tuất (1802), odbyła się ceremonia ogłoszenia osiągnięć wojskowych. W dniu Quý Dậu (szóstego dnia 11. miesiąca księżycowego, co odpowiada 30 listopada 1802 r.) składano ofiary niebu, ziemi i bogom. W dniu Giáp Tuất (7 dzień 11 miesiąca księżycowego, co odpowiada 1 grudnia 1802 r.), w świątyni Thái Miếu składano ofiary… Nguyễn Văn Khiêm, dowódca garnizonu Túc Trực, i Nguyễn Đăng Hựu, wiceminister Ministerstwa Sprawiedliwości, byli eskortowani Nguyễn Quang Toản i jego bracia Quang Duy, Quang Thiệu i Quang Bàn zostali straceni za bramą miasta przez rozczłonkowanie przez pięć słoni (pięć słoni przywiązano do głowy, dwóch rąk i dwóch stóp, a następnie pozwolono słoniom je rozerwać – była to forma ekstremalnych tortur). Szczątki Nguyễn Văn Nhạc i Nguyễn Văn Huệa zmiażdżono i wyrzucono, a czaszki Nhạc, Huệa, Toảna oraz drewniane trumny Huệa i jego żony uwięziono w więzieniu Nhà đồ ngoại (w drugim roku panowania Minh Mệnha przeniesiono je do więzienia na stałe). Co do pozostałych… „Członkowie partii, tacy jak Tran Quang Dieu i Vo Van Dung, zostali ukarani w pełnym zakresie, ich głowy wystawione na widok publiczny.

Legenda głosi, że plac, na którym odbyła się Ceremonia Ofiarowania, znajdował się przed rodową świątynią króla Dung Triet, na zachód od cytadeli Phu Xuan. W tym miejscu później mieściły się Biuro Rodziny Królewskiej, Obserwatorium Cesarskie, Ministerstwo Edukacji oraz część parku Bao Vien, który później przemianowano na park Nguyen Van Troi (w mieście Hue ).

Nie mieć już szczęścia

Zemsta króla Gia Longa na dynastii Tay Son i uwięzienie przez niego ceremonialnych baldachimów trzech królów w lochu zostały wyjaśnione i opisane w liście misjonarza Bissachèrre'a w następujący sposób:

„Zacznę od wydarzeń dotyczących młodego króla Tây Sơn. Najpierw zmuszono go do bycia świadkiem rozdzierającej serce sceny. Szczątki jego rodziców, którzy zmarli dziesięć lub dwanaście lat wcześniej, wraz ze szczątkami jego bliskich krewnych zostały ekshumowane. Ułożono kości Quang Trunga, jego ojca i matki… a następnie, zgodnie z zewnętrznym zwyczajem, ścięto im głowy dla upokorzenia, a przede wszystkim po to, by zapewnić, że kości nie przyniosą już szczęścia ich potomkom, zgodnie z przesądnymi wierzeniami ludu. Następnie wszystkie kości umieszczono w dużym koszu, na który żołnierze oddawali mocz. Następnie zmielono kości na proszek i wrzucono do innego kosza postawionego przed młodym królem Tây Sơn, aby zadać mu cierpienie”.

W tym czasie przygotowano dla króla dość wystawną ucztę, zgodnie z miejscowym zwyczajem dla tych, którzy mieli zostać straceni. Młodszy brat króla (Quang Thieu), będąc odważniejszym od króla, zganił go za jedzenie, a ponieważ jedzenie podane na stole miało cechy świadczące o szacunku dla pozycji króla, powiedział: „Mamy mnóstwo własnych stołów, po co mamy jeść przy wynajętym stole?”.

Po posiłku wepchnęli szmaty w usta króla i wielu innych, aby powstrzymać ich przed przeklinaniem nowego króla, a następnie przywiązali ich ręce i nogi do czterech słoni, które miały zostać rozszarpane. Jeden ze słoni rozerwał udo króla, odsłaniając ścięgna, ale król i tak sięgnął po kosz z kośćmi swoich rodziców. Ly Hinh użył noża, aby podzielić pozostałe części na cztery części, plus rozszarpane udo, co dało łącznie pięć. Wystawiali te części na szczycie wysokiego pala na pięciu zatłoczonych targowiskach w mieście. Pale te były strzeżone dniem i nocą, a ludzie grozili surową karą każdemu, kto je zgubi; ale musiały tam zostać, by zgniły lub zostały zjedzone przez wrony…
Zgodnie z oficjalną historią, po tym, jak król Gia Long wykonał „ekstremalne kary” na szczątkach Nguyena Nhaca, Nguyena Hue i ciele Nguyena Quanga Toana, oszczędził trzy „baldachimy” trzech „uzurpatorów”: Nguyena Nhaca, Nguyena Hue i Nguyena Quanga Toana, umieszczając je w trzech dzbanach (stąd nazwa „Ông Vò”), starannie je zapieczętował, owijając żelaznymi łańcuchami i rzucając zaklęcia, aby na stałe uwięzić przestępców w Domu Spraw Zagranicznych (później przemianowanym na Arsenal Wojskowy) w listopadzie roku Nham Tuat (1802).
Gdzie zatem mieściło się Vu Kho (Biuro Architektoniczne)? „Dai Nam Nhat Thong Chi” (Kompleksowy Gazetkarz Dai Nam) podaje: „Vu Kho znajduje się w dzielnicy Liem Nang, na zachód od stolicy. Z przodu znajduje się plac budowy i urząd skarbowy; z tyłu 10 magazynów. Do jego nadzoru wyznaczono urzędnika sądowego, a podwładnymi byli: Lang Trung (urzędnicy), Vien Ngoai Lang (urzędnicy), Chu Su (szefowie), Tu Vu (urzędnicy) i urzędnicy. Wcześniej nazywało się Ngoai Do Gia (Departament Robót Zewnętrznych), a w pierwszym roku panowania Minh Menh przemianowano je na obecną nazwę; na północy znajduje się Biuro Nadzoru Vu Kho z dyrektorem; od Vien Ngoai Lang w dół kieruje nim Ministerstwo Robót Publicznych”.
Według zapisów historycznych, miejsce, w którym znajdował się Arsenał Królewski, znajduje się obecnie na terenie kampusu Uniwersytetu Rolnictwa i Leśnictwa Uniwersytetu Huế. Jedynymi zachowanymi artefaktami z Arsenału Królewskiego są starożytna studnia w centrum kampusu, pod starym drzewem, oraz kamienna podstawa filaru przed bramą kampusu.
Gazeta Tran Viet Dien - Thanh Nien

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC