SINGAPUR - Dwóch gości jadło obiad w restauracji niedaleko stacji metra, gdy w misce z owsianką odkryli dużego karalucha.

Ailing Wong podzieliła się swoją historią w grupie na Facebooku, przyciągając uwagę internautów.
Do zdarzenia doszło 2 listopada, kiedy to Singapurka i jej przyjaciółka jadły owsiankę „8 skarbów” w restauracji Chinese Garden.
Pani Wong podzieliła się informacją, że po zjedzeniu zaledwie kilku łyżek jej przyjaciółka odkryła w brązowej misce owsianki karalucha o długości około 2-3 cm.

Odkrycie zszokowało ich oboje. Wong powiedziała, że to jej pierwsze takie zdarzenie. Zwykle odwiedza tę restaurację mniej więcej raz w miesiącu.
Wielu internautów wyraziło szok tym zdarzeniem.
„Och, gdybym jadł owsiankę w ciemnym miejscu, pewnie zjadłbym karalucha”; „To takie straszne, planowaliśmy pójść wczoraj do tej restauracji”... komentowali internauci.
Agencja Żywności Singapuru (SFA) poinformowała, że prowadzi dochodzenie w sprawie tego incydentu.
SFA podkreśliła, że traktuje bezpieczeństwo żywności bardzo poważnie i rozważy wszystkie uwagi dotyczące żywności złej jakości.
Goście restauracji ostro krytykowani za „przejadanie się” w bufecie z homarami
Najbardziej „śmierdzące” dania na świecie , które jednak nadal fascynują gości
Zamówiliśmy 600 porcji mięsa w bufecie, a zachowanie 5 osób, które je zamówiły, zwróciło uwagę.
Źródło: https://vietnamnet.vn/thuc-khach-soc-phat-hien-gian-trong-bat-chao-tai-ga-tau-dien-ngam-2338643.html






Komentarz (0)