
Według Departamentu Uprawy Roślin i Ochrony Roślin ( Ministerstwo Rolnictwa i Środowiska ), w całym kraju uprawia się obecnie ponad 1,3 miliona hektarów drzew owocowych, a ich produkcja wynosi około 15 milionów ton rocznie. Z tego banany zajmują 161 000 hektarów, ananasy ponad 52 000 hektarów, kokosy prawie 202 000 hektarów, a marakuja ponad 12 000 hektarów.
Duży potencjał, niska wartość
Jak twierdzi Nguyen Nhu Cuong, zastępca dyrektora ds. nauki i technologii (Ministerstwo Rolnictwa i Środowiska), drzewa owocowe potwierdzają swoją rolę jako siła napędowa wzrostu rolnictwa, zwiększają dochody rolników i wnoszą znaczący wkład w obroty eksportowe.
Jednakże na razie tylko durian dołączył do „klubu eksporterów wartych miliardy dolarów”; marakuja, banany, ananasy i kokosy, mimo że posiadają wiele zalet i potencjał eksportowy, nie osiągnęły jeszcze pożądanej wartości eksportowej.
W 2024 roku wartość eksportu bananów z Wietnamu osiągnęła 380 milionów dolarów, co stanowi 2,5% całkowitej wartości światowego handlu bananami (15,3 miliarda dolarów). Obecnie Wietnam zajmuje 9. miejsce wśród światowych eksporterów bananów.
Pan Pham Quoc Liem, prezes zarządu i dyrektor generalny U&I Agricultural Joint Stock Company (Unifarm), uważa, że biorąc pod uwagę całkowitą wartość eksportu bananów i obecną powierzchnię upraw bananów, średnią wartość tego towaru można oszacować na około 2400 USD/ha/rok, co jest niską wartością w porównaniu z jego potencjałem.
„Oczekujemy, że wietnamski przemysł bananowy osiągnie w przyszłości wartość nawet 4 miliardów dolarów, stając się liderem w globalnym przemyśle bananowym. Ten cel nie jest łatwy, ale jest w pełni osiągalny dzięki współpracy przedsiębiorstw i spółdzielni w zakresie produkcji na dużą skalę, stosowaniu zaawansowanych technologii i utrzymywaniu stałej jakości produktów” – zapewnił pan Liem.
Jeśli chodzi o marakuję, Wietnam znajduje się obecnie w pierwszej dziesiątce największych producentów i eksporterów na świecie. Około 70-80% produkcji świeżych i przetworzonych owoców marakui jest eksportowane do ponad 20 krajów i terytoriów.
W 2024 roku eksport marakui osiągnął 172 miliony dolarów. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2025 roku eksport produktów z marakui wyniósł 89,5 miliona dolarów, co stanowi wzrost o 14,5% w porównaniu z analogicznym okresem w 2024 roku.
To również produkt, który wkrótce dołączy do grona produktów eksportowych wartych miliardy dolarów. W szczególności wietnamska marakuja purpurowa cieszy się dużym zainteresowaniem na świecie w świeżej postaci ze względu na różnice w stosunku do żółtej marakui z Ameryki Południowej.
Równie obiecujący potencjał ma produkcja ananasa, której wielkość do 2026 r. ma wynieść 807 tys. ton. Wietnamskie produkty z ananasa są już eksportowane do krajów europejskich, USA, Chin, Japonii, Australii i innych.
Według prognoz, światowy rynek ananasów może osiągnąć wartość 36,8 mld dolarów do 2028 roku. Jednak pod koniec maja 2025 roku największym rynkiem eksportowym ananasów dla Wietnamu była Europa z wartością eksportu wynoszącą 16,56 mln dolarów, a na drugim miejscu znalazł się rynek amerykański z obrotem wynoszącym 7,2 mln dolarów.
Inwestuj w nasiona i technologię.
Według wiceministra rolnictwa i środowiska Tran Thanh Nama, globalny popyt na marakuję, ananasy, kokosy i banany rośnie, a wiele firm zgłasza niedostateczną podaż. Jednak, aby eksport tych produktów osiągnął wartość miliardów dolarów, potrzebna jest „rewolucja technologiczna”, w której odmiany odgrywają kluczową rolę.
Jeśli nie zreorganizujemy proaktywnie sektora rolnego już teraz, stracimy przewagę konkurencyjną i pozostaniemy w tyle za innymi krajami w tym samym regionie geograficznym. Dlatego konieczne jest promowanie badań nad nowymi odmianami, takimi jak: wolna od chorób marakuja do spożycia na surowo; banany odporne na szkodniki i choroby (zwłaszcza więdnięcie panamskie); wysokoplenne ananasy nadające się do przetwórstwa; wysokoplenne świeże kokosy na eksport…
„Główna strefa produkcyjna” musi być jasno określona, a kontrola jakości i integracja technologii powinny stanowić podstawę rejestracji kodów obszarów zasadzenia i identyfikowalności.
Według Nguyena Manh Hunga, przewodniczącego rady dyrektorów Nafoods Joint Stock Company, aby ułatwić działalność biznesową, potrzebna jest polityka wspierająca przedsiębiorstwa w przeznaczaniu zysków na reinwestowanie w badania i rozwój technologii; a także konkretne zasady dotyczące importu technologii. Na przykład, w przypadku szczepienia marakui, konieczny jest import nasion z wielu krajów, a także import podłoży, nawozów, taśmy, narzędzi tnących itp.
Dlatego firmom zależy na jasnych regulacjach, które zapewnią szybki i sprawny import. Korzystna polityka zachęciłaby wiele firm do udziału w promowaniu stosowania nauki i technologii w sektorze nasiennym.
Oprócz technologii hodowlanej, owoce takie jak marakuja, banany i ananasy łatwo psują się po zbiorze, dlatego konieczna jest odpowiednia technologia ich konserwacji.
Według Pana Pham Anh Tuan, Dyrektora Instytutu Mechanizacji Rolnictwa i Technologii Pożniwnych, Instytut z powodzeniem zbadał, opanował i wdrożył wiele wybitnych technologii: technologię konserwowania świeżych owoców przy użyciu preparatów błonotwórczych; technologię suszenia pompą ciepła w celu zachowania koloru, aromatu i składników odżywczych produktu; liofilizację w celu maksymalizacji jakości konserwacji i wydłużenia okresu przydatności do spożycia; oraz ultraszybkie zamrażanie z wykorzystaniem cieczy, które skraca czas zamrażania do zaledwie 18-20 minut, zmniejsza koszty energii elektrycznej o 50% w porównaniu z technologią IQF, a koszt inwestycji wynosi tylko 30% w porównaniu z importem z Japonii.
Source: https://baolaocai.vn/xay-dung-chien-luoc-moi-cho-nganh-hang-trai-cay-post649162.html






Komentarz (0)