Projektantka i bizneswoman Van Anh Scarlet: „Łapie fale, stawia czoła wiatrom”, buduje swoją karierę od podstaw.
Van Anh Scarlet to nie tylko ulubiona marka modowa wielu klientów, to również jeden z najchętniej wybieranych wyborów przez artystów i gwiazdy.
| Projektantka i bizneswoman Van Anh Scarlet, dyrektor generalna VAS. |
Sukces ten jest efektem niestrudzonych wysiłków i ciężkiej pracy Do Van Anh, utalentowanej projektantki i silnej kobiety biznesu.
Droga z „niszy rynkowej w niszy”
Dziesięć lat temu wietnamski rynek mody był zdominowany przez import odzieży z Chin na rynek detaliczny, a niewiele krajowych marek działało niezależnie od siebie, od projektu po produkcję. W tamtym czasie młoda kobieta Do Van Anh dostrzegła lukę na rynku: segment odzieży designerskiej, zaspokajającej potrzeby klientów na nieformalne wyjścia i imprezy.
Ukończywszy architekturę wnętrz na Uniwersytecie Otwartym w Hanoi, Van Anh posiadała solidne podstawy w zakresie estetyki i teorii koloru, więc przejście do świata mody nie stanowiło dla niej żadnego wyzwania zawodowego. Jednak finanse stanowiły poważny problem dla dziewczyny z biednej rodziny bez wsparcia finansowego . Aby zgromadzić kapitał na założenie firmy, Van Anh imała się różnych zajęć – od sprzedaży ubrań na zlecenie i prowadzenia programów, po modeling na eventach.
W 2015 roku, dysponując kapitałem w wysokości około 200 milionów VND, Van Anh śmiało założyła swoją markę modową Van Anh Scarlet. Nazwa Scarlet została zainspirowana postacią Scarlett O'Hary z filmu „Przeminęło z wiatrem”, postacią kobiecą, którą Van Anh podziwiała za silną i niezależną osobowość. Od tamtej pory nazwisko Van Anh Scarlet jest kojarzone z młodym projektantem.
Rozpoczynając budowę swojej marki, Van Anh jasno widziała drogę przed sobą: musiała być całkowicie samodzielna, od projektowania i produkcji po sprzedaż, kierując się zasadą „co twoje, zawsze będzie twoje”. Założyła mały warsztat produkcyjny, wykonując wiele zadań jednocześnie – od projektowania prototypów po nadzorowanie produkcji, pakowania i wysyłki.
W tamtym czasie projekty Van Anh Scarlet można było uznać za powiew świeżości na wietnamskiej scenie modowej, wyróżniając się zmysłowością, śmiałością, a nawet nieco eksponującym figurę stylem. Każdy projekt kosztował kilka milionów dongów.
„To niezwykle trudny i wymagający rynek, nisza w niszy. Ale tak mały rynek odpowiada mojemu kapitałowi, pozwala mi uwolnić moją kreatywność i artyzm, a konkurencja jest mniejsza” – wyjaśniła Van Anh Scarlet.
Decydując się na otwieranie sklepów w prestiżowych lokalizacjach stolicy i promując markę kojarzoną z jej założycielką, produkty Van Anh Scarlet stopniowo znalazły swoje miejsce. Aby osiągnąć swoje cele biznesowe i rozwinąć przedsiębiorstwo, w pierwszych latach przedsiębiorczyni musiała uczęszczać na liczne kursy wieczorowe z zakresu umiejętności przywódczych, zarządzania zasobami ludzkimi, zarządzania finansami itp. Był to również sposób na okiełznanie swobodnej natury artysty, która była atutem w kreatywności, ale słabością w prowadzeniu biznesu.
Z każdą nową kolekcją Van Anh Scarlet ma bardzo jasną strategię. „Samo połączenie wszystkich trendów modowych w jedną kolekcję nie gwarantuje sukcesu” – mówi młoda projektantka. Zazwyczaj kolekcja składa się z 10-15 projektów, z których 4-5 to projekty „kluczowe”, zoptymalizowane pod kątem kosztów produkcji i starannie wykonane, w konkurencyjnych cenach, niezwykle wygodne w noszeniu i odpowiednie dla większości klientek, generujące główne przychody firmy; 2-3 projekty powstają na potrzeby promocji marki, głównie skierowane do artystów lub celebrytów; pozostałe projekty powstają w zależności od docelowego klienta i kanału sprzedaży.
Dzięki tak skrupulatnemu planowaniu marka Van Anh Scarlet praktycznie nie ma zapasów, a jej programy rabatowe na szeroką skalę są bardzo ograniczone. Z okazji niedawnego Międzynarodowego Dnia Kobiet (8 marca), Van Anh Scarlet wyraził wdzięczność swoim klientkom, prezentując nową kolekcję, zamiast oferować duże rabaty, jak wiele innych marek.
Elastyczność pozwalająca „płynąć na falach i stawiać czoła wiatrowi”
Po prawie dekadzie w branży modowej, Van Anh Scarlet zrozumiała, że najcenniejszą lekcją dla niej jest wytrwałość, dyscyplina i determinacja w dążeniu do celu do samego końca. „Widząc, jak ciężko pracowali moi rodzice, zawsze chciałam odnieść sukces szybko, szybciej niż oni się starzeją” – tak bizneswoman urodzona w 1991 roku opowiada o motywacji, która ją napędza.
Dodała, że rozwój firmy na wczesnym etapie przebiega zazwyczaj dość sprawnie, dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół, którzy chętnie testują produkt i usługę. Po tym etapie firma wkracza w „kryzys”, w którym pojawia się szereg problemów, takich jak spadek liczby klientów, słabe zarządzanie, problemy z produktem, niestabilna kadra itp. Nawet po przezwyciężeniu „kryzysu”, firma może łatwo popaść w stagnację, zmuszając lidera do ciągłego dostosowywania modelu biznesowego, aby udowodnić swoją wartość klientom i uniemożliwić konkurencji kopiowanie pomysłu.
„Wielu przedsiębiorców dociera do połowy, a nawet do części drogi, zanim się poddają z powodu niezliczonych trudności. Ale ja wierzę w siebie, wierzę w drogę, którą wybrałem i którą podążam dalej” – zapewnił Van Anh.
Koncentracja na celach i elastyczność na każdym etapie to styl projektantki Van Anh Scarlet. Jeśli czuje, że produkt słabo się sprzedaje lub sklep nie generuje zysków, Van Anh jest gotowa natychmiast go zamknąć.
„Moim zdaniem lepiej szybko i prawidłowo zszyć i opatrzyć ból, niż pozwolić mu się ropieć. Tak właśnie zarządzam swoją firmą. Są rzeczy, które wymagają cierpliwości, ale są też takie, którymi absolutnie trzeba się zająć natychmiast, aby uniknąć długoterminowych strat” – wyjaśniła prezes.
Jeśli w trakcie procesu produkcyjnego pojawi się konkretny trend w modzie lub linia produktów zostanie dobrze przyjęta przez klientów, wszyscy pracownicy firmy skupiają wszystkie swoje wysiłki na wyprodukowaniu produktu i umieszczeniu go na półkach w ciągu 3–5 dni.
Elastyczność była kluczem do sukcesu Van Anh Scarlet podczas pandemii COVID-19 i kryzysu gospodarczego, pomagając bizneswoman utrzymać zatrudnienie zamiast redukować zatrudnienie. Na przykład, w czasie pandemii, nie mogąc sprzedawać odzieży imprezowej, Van Anh Scarlet przestawiła się na produkcję odzieży domowej, nadal designerskiej, ale w rozsądnych cenach. Podobnie, w czasie kryzysu gospodarczego, marka nie skupiła się na ekspansji, lecz na wzmocnieniu zasobów wewnętrznych.
Van Anh Scarlet twierdzi, że to okres, w którym ona i jej firma „dochodzą do siebie” po czterech latach zmagań z pandemią COVID-19 i recesją gospodarczą. Liczba sklepów została ograniczona do czterech głównych lokalizacji, a marka zwiększa również dystrybucję za pośrednictwem platform e-commerce. Projektantka stara się dotrzymać kroku pokoleniom z końca lat 90. i generacji Z w zakresie ich zdolności adaptacji do środowiska online. Jest przekonana, że dzięki zrozumieniu klientów, umiejętności przewidywania trendów rynkowych, silnemu potencjałowi kreatywnemu i solidnym zasobom wewnętrznym, które zawdzięcza własnej fabryce odzieży i dogłębnej znajomości procesu produkcyjnego, ma przewagę konkurencyjną.
W 2024 roku firma Van Anh Scarlet, VAS Trading and Manufacturing Company (VAS), planuje wprowadzić na rynek kilka nowych marek modowych, w tym odzież uliczną, modę dla młodych klientów – pokolenia Z, misterne, ręcznie robione ubrania haute couture, modę dziecięcą oraz odzież biurową. Ponadto, bizneswoman zamierza wzmocnić pozycję marki w wielu krajach na całym świecie , oprócz Tajlandii, Singapuru i Chin, poprzez intensywny rozwój kanałów e-commerce lub otwieranie sklepów w centrach handlowych.
„Moda wietnamska cieszy się coraz większym zainteresowaniem międzynarodowych gwiazd. Wietnamscy rzemieślnicy posiadają doskonałe umiejętności szycia, zdobienia i haftu. Chcę udowodnić światu, że wietnamskie marki modowe są w stanie konkurować z markami zagranicznymi” – stwierdziła bizneswoman Van Anh Scarlet.
Często mówi się, że za każdym sukcesem mężczyzny stoi kobieta. A więc, Twoim zdaniem, co kryje się za sukcesem kobiety?
To... samotność. Nawet kobiety sukcesu rzadko doceniają sukcesy innych kobiet. Nie ma w tym nic złego; po prostu kobiety z natury są skłonne do rywalizacji.
W Wietnamie kobiety wciąż kojarzone są z wieloma stereotypami, które każą im być cnotliwymi, pełnymi wdzięku, elokwentnymi i cnotliwymi, godzącymi rozwój kariery z opieką nad rodziną. Stereotypy te zmuszają kobiety do większej odporności i twardości w obliczu presji. Ta odporność jest jeszcze bardziej widoczna u kobiet w biznesie.
Tymczasem mężczyźni generalnie preferują kobiety łagodne i mówiące cicho, więc kobiety o silnej woli rzadziej są lubiane i rozumiane. Czasami kobiety odnoszące nadmierne sukcesy są stereotypowo postrzegane jako te, które mają trudności ze znalezieniem męża…
Czy uważasz, że skoro odniosłeś sukces w biznesie, to nadal jesteś singlem?
Można to uznać za poświęcenie z mojej strony, by podążać ścieżką kariery. Szczerze mówiąc, w mojej obecnej pracy nie mam czasu na spotykanie się z nikim, zwłaszcza że skupiam się na wzmacnianiu swojej firmy po walce z pandemią COVID-19 i recesją gospodarczą. Ponadto, ze względu na charakter mojej pracy, kontaktuję się głównie z kobietami, więc możliwości poszerzenia mojej sieci kontaktów są ograniczone.
Jaki mężczyzna byłby odpowiedni dla Van Anh Scarlet?
Mężczyzna, z którym wybiorę się spędzić życie, nie musi mieć wygórowanych wymagań, ale musi to być ktoś, z kim będę mogła dzielić się wiedzą i wizją. Jeśli poślubię kogoś, komu nie mogę się zwierzyć ani z kim nie mogę dzielić się swoimi sprawami, nie powinnam tego wymuszać.
Moim zdaniem kobieta powinna zawierać związek małżeński dopiero wtedy, gdy dysponuje odpowiednimi środkami finansowymi, ma doświadczenie, wiedzę, a także w pełni zrealizowała swoje marzenia, aby była gotowa wziąć na siebie odpowiedzialność i dzielić swoje życie z drugą osobą.
Źródło






Komentarz (0)