| BRICS oficjalnie powiększyło się o sześciu nowych członków. (Źródło: Reuters) |
BRICS powstał w 2009 roku i obejmował Brazylię, Rosję, Indie i Chiny. W 2010 roku blok rozszerzył się o Republikę Południowej Afryki.
Przed rozpoczęciem dorocznego szczytu BRICS w Republice Południowej Afryki (który odbył się w dniach 22–24 sierpnia) ponad 40 krajów wyraziło zainteresowanie przystąpieniem do BRICS, a 23 kraje złożyły oficjalne wnioski.
W oświadczeniu przyjętym ostatniego dnia szczytu blok stwierdził: „Doceniamy zainteresowanie krajów półkuli południowej BRICS. Argentyna, Egipt, Etiopia, Iran, Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie zostały wybrane po osiągnięciu przez kraje BRICS konsensusu w sprawie zasad, standardów, kryteriów i procedur przewodnich procesu rozszerzenia”.
Prezydent RPA Cyril Ramaphosa ogłosił, że przywódcy bloków zgodzili się co do konieczności przeprowadzenia reformy globalnej struktury finansowej i kluczowych instytucji, aby uczynić świat miejscem bardziej sprawiedliwym, inkluzywnym i reprezentatywnym.
Według Bloomberga ekspansja BRICS oznacza również, że blok będzie miał większy wpływ na sprawy światowe i może stworzyć inny typ gospodarki światowej, z większym zaangażowaniem i kontrolą rządu .
Według agencji informacyjnej TASS , łączny produkt krajowy brutto (PKB) krajów BRICS, po uwzględnieniu parytetu siły nabywczej (PPP), osiągnąłby około 65 bilionów dolarów, zwiększając udział bloku w globalnym PKB z obecnych 31,5% do 37%. Tymczasem udział Grupy Siedmiu wiodących państw uprzemysłowionych (G7) w PKB wynosi około 29,9%.
Jednocześnie, po przyjęciu sześciu nowych członków, grupa BRICS będzie odpowiadać za prawie połowę światowej produkcji żywności. W 2021 roku zbiory pszenicy w tej grupie osiągnęły 49% całkowitej globalnej produkcji. Udział w rynku G7 wyniósł 19,1%.
Ponadto 11 krajów bloku zajmie 48,5 miliona kilometrów kwadratowych, co stanowi 36% powierzchni lądowej świata. To ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku G7.
Nowa ścieżka handlu.
Profesor Danny Bradlow z Uniwersytetu w Pretorii (RPA) skomentował: „Trudno jest znaleźć wspólny język między sześcioma krajami zaproszonymi do udziału w BRICS”.
Zdaniem Sanushy Naidu, starszej badaczki w Instytucie Dialogu Globalnego, biorąc pod uwagę udział Arabii Saudyjskiej, Iranu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Egiptu, wielu mogłoby pomyśleć, że BRICS koncentruje się wokół Bliskiego Wschodu.
Argumentowała: „Ma to implikacje geoekonomiczne, geostrategiczne i geopolityczne. Najnowsza lista członków skłoni niektóre kraje BRICS do głębszego zastanowienia się nad polityką wobec Bliskiego Wschodu, a Chiny i Indie do wzmocnienia istniejącej polityki”.
Chiny niedawno stały się mediatorem w przywracaniu stosunków między Arabią Saudyjską a Iranem – rolę tradycyjnie pełnioną przez Stany Zjednoczone. Tymczasem Indie podpisały umowę ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi o handlu w rupiach i dirhamach zamiast dolara amerykańskiego.
„Warto zauważyć, że rozszerzona lista członków bloku jest silnie skoncentrowana na energetyce. Wybierając nowych członków, blok prawdopodobnie wziął pod uwagę ceny produktów energetycznych. Poza Rosją, wszyscy obecni członkowie BRICS to kraje nieprodukujące energii” – dodała badaczka Sanusha Naidu.
| BRICS planuje utworzenie wspólnej waluty, która zastąpi dolara amerykańskiego. (Źródło: orfonline.org) |
Magazyn Time sugeruje, że Arabia Saudyjska – największy eksporter ropy naftowej na świecie – mogłaby dołączyć do Rosji, Iranu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Brazylii, przekształcając BRICS w blok wiodących globalnych producentów energii. Co więcej, biorąc pod uwagę, że większość globalnych transakcji energetycznych opiera się na dolarze amerykańskim, rozszerzenie bloku ułatwiłoby handel za pośrednictwem walut alternatywnych.
W ostatnim czasie kraje BRICS wielokrotnie wyrażały obawy dotyczące stosowania jednostronnych sankcji wobec innych państw i utrzymującej się dominacji dolara amerykańskiego w handlu światowym.
Karin Costa Vasquez, starsza pracownica naukowa Centrum Chin i Globalizacji w Pekinie, powiedziała, że ekspansja BRICS „otwiera nowe możliwości handlowe”.
Podkreśliła: „Jednym z celów planu ekspansji jest stworzenie krajom BRICS możliwości łatwiejszego handlu między sobą przy użyciu ich walut krajowych. Ta zmiana mogłaby zwiększyć potencjał korzystania z innych walut poza dolarem amerykańskim”.
Kto na tym korzysta?
Analitycy sugerują, że jednym z krajów, który mógłby skorzystać na mechanizmie handlowym niezależnym od dominacji dolara amerykańskiego, jest Iran.
Na'eem Jeenah, starszy badacz w Instytucie Studiów Strategicznych Mapungupwe, zauważył: „Iran zdecydowanie skorzystałby na tym najbardziej. Wejście Iranu do bloku podkreśliłoby fakt, że kraj ten nie jest izolowany politycznie. Państwa członkowskie mogą zacząć handlować między sobą, używając własnych walut. Dla Iranu to fantastyczne!”
Analitycy nie skomentowali jednak jeszcze, jaki wpływ na Zachód będzie miał poszerzony blok pięciu państw ani jakie będzie jego znaczenie dla obecnego porządku globalnego.
Profesor Danny Bradlow stwierdził, że BRICS ma obecnie większy udział w światowej populacji i gospodarce. Oznacza to, że grupa ta ma potencjał, by odegrać istotną rolę w reformowaniu globalnych porozumień w zakresie zarządzania.
„Zależy to jednak od tego, czy po rozszerzeniu blok będzie skuteczniejszy w budowaniu porozumień dotyczących reformy mechanizmów globalnego zarządzania” – zastanawiał się Bradlow.
Bradlow dodał, że włączenie Iranu do BRICS byłoby silnym i doniosłym sygnałem dla G7, Północy i Waszyngtonu. Tymczasem Republika Południowej Afryki – kraj mający ważne powiązania z USA – może stanąć przed nowymi wyzwaniami.
„Czy Republika Południowej Afryki może wykorzystać swoje członkostwo w bloku, aby stawić czoła nadchodzącym wyzwaniom? Kraj nie ma siły ekonomicznej, by robić, co chce, ale ma siłę strategiczną, by powiedzieć: Teraz Republika Południowej Afryki ma za sobą BRICS” – stwierdził profesor Danny Bradlow.
Źródło






Komentarz (0)